01.01.2021, 02:51
(29.12.2020, 16:57)Nut napisał(a): Jak już mowa jaką magię stosowały szeptuchy, to poczytajcie
https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/by...cy/qssv3cj
Cytat:Ludzie nazywają je szeptuchami, bo swe modlitwy i zaklęcia wypowiadają szeptem. W okolicach Hajnówki jest ich kilkanaście. Przyjeżdżają do nich ludzie z całego Podlasia. – My dobru służymy – mówią zgodnie szeptuchy. Wchodzimy przez otwarte drzwi do starego domu jednej z nich. Pod ten adres trafić jest bardzo trudno. Wtajemniczeni przekazują go z ust do ust. Wita nas uśmiechnięta staruszka. Już od progu roznosi się woń palonego lnu i wosku. Na ścianach wiszą ikony
Cytat:Wchodzimy przez otwarte drzwi do starego domu jednej z nich. Pod ten adres trafić jest bardzo trudno. Wtajemniczeni przekazują go z ust do ust. Wita nas uśmiechnięta staruszka. Już od progu roznosi się woń palonego lnu i wosku. Na ścianach wiszą ikony.Cytat:– Czego tu szukacie? – pyta nas czarownica po białorusku. Umawiamy się na odczynienie wszelkich złych mocy, które dopadły, albo też mogę w przyszłości dopaść, naszą dziennikarkę. Szeptucha rozkłada na głowie reporterki Faktu starą lnianą szmatę. Na niej kładzie źdźbła wysuszonego lnu. Kilka razy żegna się i modli w języku starocerkiewno-słowiańskim. Przywołuje po kolei świętych. Po kilkunastu minutach wstaje i szepcąc coś pod nosem, podpala świecę poświęconą w cerkwi i len na głowie. Popiół unosi się do góry, a szeptucha się modli.
Cytat:– Wszystkie troski i choroby do góry uleciały – tłumaczy pewnym głosem. Mimo że zwyczajowo przyjmuje zapłatę od ludzi, od nas nie chce nic. – Zrobiłam to, żebyście się przekonali – mówi Paraskiewa Artemiuk (83 l.), szeptucha z Parcewa.
– To żadna magia, tylko modlitwa. Modlę się głośno do różnych świętych. Czasami całą noc. Weronika jest od ran, św. Józef od wszystkiego – tłumaczy. Uroki odczynia już kilkadziesiąt lat. Tajemną moc przekazała jej podobno babcia, która też była czarownicą. Zaraz też szeptucha wtajemnicza nas w niektóre tajemne metody...
Do swoich praktyk stosuje najczęściej sól, którą potajemnie święci podczas mszy. – Służy ona jako znakomity lek na odpędzenie zła, a nawet kłótni małżeńskiej – wyznaje szeptucha. Na reumatyzm leje wosk na wodę. A poświęcona gromnica i chleb mają pomóc na chorobyCytat:Swoje sposoby ma też druga czarownica, do której dotarliśmy. Anna (90 l.) z Rutki czaruje już 50 lat. Tajemną wiedzę przekazała jej mama i babcia
Cytat:– Aby rozdzielić dwoje zakochanych, wystarczy popiół z drzewa, które spalił piorun. Trzeba go rzucić na plecy młodych – mówi. – Pijak przestanie pić, jeśli w jego zupie pojawi się krew menstruacyjna. Wierność w związku zapewni natomiast pasmo wełny złożone we czworo i noszone pod kołnierzem – przekonuje
Cytat:I choć przed wizytą u czarownic nasza reporterka zapewniała, że żadnych czarów się nie boi, to po wyjściu od szeptuchy stwierdziła: Coś w tym musi być...
Bardzo ładnie to wygląda, szeptuchy wydają się być cudownymi uzdrowicielkami, gdy tymczasem prawda jest nieco inna. Wiedźma, szeptucha, guślarka, która nie potrafi rzucić uroku, nie potrafi uleczyć, ot co