30.12.2014, 05:07
Astrologiczna prognoza na rok 2015 - subiektywny wybór trendów
Prognozy na rok 2015 – wpływ wybranych aspektów astrologicznych zarówno na życie osobiste, jak i na procesy społeczne. Nie, to nie jest "gazetowy" horoskop!
Będzie skrótowo i dość wybiórczo, bo tekst o Saturnie (opublikowany tutaj) wyczerpał moje (nikłe) zapędy profetyczne Będzie też w punktach:
1) Ostatnia z siedmiu kwadratur Urana i Plutona, które w latach ubiegłych (od 2012) wyznaczały rytm światowych konfliktów, rewolucji i czas wzrostu napięcia między tymi co chcą dokręcić śrubę (Pluton w Koziorożcu) a tymi co żądają więcej wolności (Uran w Baranie). Podobnie jak Saturn w Skorpionie, kwadratury te nasilały konflikt między potrzebą ochrony prywatności i wolności przed ingerencją władz w prywatne decyzje, a potrzebą wzmocnienia kontroli, walki z zagrożeniami, takimi jak terroryzm i jednoczenia się przeciw wspólnemu wrogowi (nacjonalizm, fundamentalizm itp.). Po 6 kwadraturze z grudnia, ostatnia będzie miała miejsce w połowie marca, przez co możemy się spodziewać gorącej wiosny. Temperaturę może jeszcze dodatkowo podgrzać zaćmienie Księżyca podczas pełni w Wadze z 4 kwietnia aktywujące wspomnianą kwadraturę, a także – już niedługo – pełnia w Raku 5 stycznia! Jeżeli daty te przetrwamy bez globalnej awantury, to śmiem prognozować, że już będzie tylko spokojniej Chociaż ostatnie reperkusje możemy jeszcze zanotować pod koniec listopada i w grudniu, o czym szerzej napiszę później. W sprawach prywatnych ten czas to kolejna okazja na przyjrzenie się jak dynamika kat – ofiara funkcjonuje w naszym życiu, co ogranicza naszą wolność, gdzie my ograniczamy wolność cudzą, gdzie potrzebujemy prawdziwej zmiany, czy wręcz rewolucji i co w nas musi umrzeć by ta zmiana mogła zaistnieć? Jeżeli potrzebujemy prawdziwych zmian i jeszcze nie skorzystaliśmy w dotychczasowych porywistych wiatrów by zerwać się z kotwicy starych wzorców (takich jak np. Wielki Krzyż z kwietnia 2014), to wymienione wyżej okresy są ostatnimi podmuchami tego pięknego „wind of change” naszych czasów!
2) Retrogradacja Wenus w znaku Lwa (i samego początku Panny; czas: 25.07 – 6.09) połączona z końcówką pobytu Jowisz w tym znaku. Kluczowy temat miłości do siebie i do innych, romansów z przeszłości, zagubionej w meandrach socjalizacji umiejętności do spontanicznej zabawy i radości z życia, a także – last but not least – własnej kreatywności. Jowisz w Lwie błogosławi nam w tych właśnie tematach już od lipca br., ale z Jowiszem już tak jest, że daje okazje i wspiera w rozwoju, ale nie przymusza do niczego, więc łatwo to jego wsparcie przegapić Dlatego retrogradacja Wenus będzie jak ostatni gwizdek by odpowiedzieć sobie na pytania: jakich swoich marzeń nie realizuję? Jak pragnę wyrażać się twórczo? Skąd czerpię w życiu radość i zabawę? Czy kocham samego siebie / samą siebie? Czy mam otwarte serce i odwagę by kochać innych? Czy pozwalam sobie czasem na dziecięcą nieskrępowaną ekspresję? U każdego z nas te tematy będą się wyrażać w inny sposób w zależności od tego jakie sfery życia (czyli domu w horoskopie urodzeniowych) aktywuje Jowisz i retrogradująca Wenus. Wiedzę o tym jakie to sfery i szczegółowe opisy jak najlepiej skorzystać z tego czasu znajdziecie w Osobistym Astrokalendarzu na 2015 rok. Szczególnie sprzyjające w wyżej wymienianych tematach są daty dokładnych koniunkcji Jowisz i Wenus: 1 lipca (w ruchu prostym) i 4/5 sierpnia (w ruchu wstecznym Wenus) oraz już w Pannie – 25 października. Warto na ten czas zrobić coś w temacie miłości, bliskich relacji, twórczości czy zabawy
3) Retrogradacje Merkurego – we wszystkich znakach powietrznych: w Wodniku od 21 stycznia do 12 lutego, w Bliźniętach od 19 maja do 12 czerwca i w Wadze od 17 września do 9 października. Każdą z nich będę opisywać dokładniej kiedy już nadejdzie ich czas (podobnie jak opisywaną wyżej retrogradację Wenus, informacje bieżące znajdziesz w Newsletterze). Tutaj tylko napiszę, że fakt, że podkreślony będzie żywioł powietrza pokazuje znaczenie relacji, komunikacji i procesów intelektualnych. To właśnie sfera relacji ze znajomymi, przyjaciółmi i partnerami będzie wymagać lepszego przyjrzenia się w tym czasie, a temat nauczenia się jak precyzyjniej komunikować swoje potrzeby, zamiary, emocje i granice może stać się jednym z ważniejszych wątków tego roku. Oczywiście to znów w dużym stopniu zależy od tego jakie sfery życia, czyli obszary w naszym horoskopie zwane domami, aktywizuje retrogradujący Merkury i tu znów odsyłam do Astrokalendarza Także w skali społecznej temat nieporozumień, precyzyjnej komunikacji, poprawności językowej czy logicznej, czy też relacji miedzyludzkich w ogóle może się przebić w środkach masowego przekazu. Procesy te będą wspierać działanie weryfikujące nagromadzoną i powszechnie uznawaną wiedzę, którym patronuje Saturn w Strzelcu.
4) Jowisz w Pannie od 11 sierpnia 2015 do 9 września 2016 będzie sprzyjał rozwojowi przedsiębiorczości, poprawie w sprawach prawa pracy i rozsądnym posunięciom w temacie bezrobocia w także reformom systemu zdrowia (jak zwykle z Jowiszem bywa to, że będzie sprzyjał nie oznacza, że rządzący te możliwości dobrze wykorzystają ) W życiu prywatnym dobry czas na zainwestowanie w swoje zdrowie, zadbanie o zdrowszy rytm życia i dobre nawyki żywieniowe, poprawienie warunków pracy a nawet znalezienie bardziej satysfakcjonującej posady. Jak wyżej i to bardzo zależy od tego, jaką sferę życia aktywizuje u Ciebie w horoskopie Jowisz w Pannie, bo jeżeli np. jest to dom XI to szczęście i wsparcie będzie płynąć do Ciebie poprzez przyjaciół i nowo powstające sieci wsparcia, a w rozwoju zawodowym przeświecać Ci może szczytna idea. By to sprawdzić znów odsyłam do Astrokalendarza.
5) Uważny Czytelnik oraz Czytelniczka zauważyli zapewne, że w roku 2015 (i w kolejnych) będzie nam również towarzyszył Saturn w Strzelcu Do analizy jego pozycji zapraszam tutaj
Podsumowując, początek roku (zwłaszcza styczeń, marzec i kwiecień) intensywny, potem już spokojniej, aż do listopada i grudnia kiedy kluczowe wątki tych niespokojnych lat mogą wrócić po raz ostatni. Tematy edukacji, wiary, sądownictwa, turystyki, kryzysu autorytetów i poszukiwania nowej moralności, nowej umowy społecznej i nowych wzorców relacyjnych i komunikacyjnych w społeczeństwie będą wyzwaniami tego roku. Czas będzie sprzyjał artystom i biznesowi rozrywkowemu (pierwsza połowa roku) i służbie zdrowia (druga połowa i pierwsza połowa 2016). Choć w tym drugim przypadku to nie wiadomo za bardzo co to sprzyjanie może oznaczać, bo czasem najlepszą okazją jest katastrofa, po której można wszystko zbudować od nowa Oby jednak udało się ten czas wykorzystać do dobrych i potrzebnych nam wszystkich zmian. I oby czas przemian przywiał nas wszystkich i każdego z osobna do bezpiecznych portów i szczęśliwych krain! Wszystkiego dobrego w Nowym Roku Wam życzę!
Autor: Maria Moonset o 22:19
Prognozy na rok 2015 – wpływ wybranych aspektów astrologicznych zarówno na życie osobiste, jak i na procesy społeczne. Nie, to nie jest "gazetowy" horoskop!
Będzie skrótowo i dość wybiórczo, bo tekst o Saturnie (opublikowany tutaj) wyczerpał moje (nikłe) zapędy profetyczne Będzie też w punktach:
1) Ostatnia z siedmiu kwadratur Urana i Plutona, które w latach ubiegłych (od 2012) wyznaczały rytm światowych konfliktów, rewolucji i czas wzrostu napięcia między tymi co chcą dokręcić śrubę (Pluton w Koziorożcu) a tymi co żądają więcej wolności (Uran w Baranie). Podobnie jak Saturn w Skorpionie, kwadratury te nasilały konflikt między potrzebą ochrony prywatności i wolności przed ingerencją władz w prywatne decyzje, a potrzebą wzmocnienia kontroli, walki z zagrożeniami, takimi jak terroryzm i jednoczenia się przeciw wspólnemu wrogowi (nacjonalizm, fundamentalizm itp.). Po 6 kwadraturze z grudnia, ostatnia będzie miała miejsce w połowie marca, przez co możemy się spodziewać gorącej wiosny. Temperaturę może jeszcze dodatkowo podgrzać zaćmienie Księżyca podczas pełni w Wadze z 4 kwietnia aktywujące wspomnianą kwadraturę, a także – już niedługo – pełnia w Raku 5 stycznia! Jeżeli daty te przetrwamy bez globalnej awantury, to śmiem prognozować, że już będzie tylko spokojniej Chociaż ostatnie reperkusje możemy jeszcze zanotować pod koniec listopada i w grudniu, o czym szerzej napiszę później. W sprawach prywatnych ten czas to kolejna okazja na przyjrzenie się jak dynamika kat – ofiara funkcjonuje w naszym życiu, co ogranicza naszą wolność, gdzie my ograniczamy wolność cudzą, gdzie potrzebujemy prawdziwej zmiany, czy wręcz rewolucji i co w nas musi umrzeć by ta zmiana mogła zaistnieć? Jeżeli potrzebujemy prawdziwych zmian i jeszcze nie skorzystaliśmy w dotychczasowych porywistych wiatrów by zerwać się z kotwicy starych wzorców (takich jak np. Wielki Krzyż z kwietnia 2014), to wymienione wyżej okresy są ostatnimi podmuchami tego pięknego „wind of change” naszych czasów!
2) Retrogradacja Wenus w znaku Lwa (i samego początku Panny; czas: 25.07 – 6.09) połączona z końcówką pobytu Jowisz w tym znaku. Kluczowy temat miłości do siebie i do innych, romansów z przeszłości, zagubionej w meandrach socjalizacji umiejętności do spontanicznej zabawy i radości z życia, a także – last but not least – własnej kreatywności. Jowisz w Lwie błogosławi nam w tych właśnie tematach już od lipca br., ale z Jowiszem już tak jest, że daje okazje i wspiera w rozwoju, ale nie przymusza do niczego, więc łatwo to jego wsparcie przegapić Dlatego retrogradacja Wenus będzie jak ostatni gwizdek by odpowiedzieć sobie na pytania: jakich swoich marzeń nie realizuję? Jak pragnę wyrażać się twórczo? Skąd czerpię w życiu radość i zabawę? Czy kocham samego siebie / samą siebie? Czy mam otwarte serce i odwagę by kochać innych? Czy pozwalam sobie czasem na dziecięcą nieskrępowaną ekspresję? U każdego z nas te tematy będą się wyrażać w inny sposób w zależności od tego jakie sfery życia (czyli domu w horoskopie urodzeniowych) aktywuje Jowisz i retrogradująca Wenus. Wiedzę o tym jakie to sfery i szczegółowe opisy jak najlepiej skorzystać z tego czasu znajdziecie w Osobistym Astrokalendarzu na 2015 rok. Szczególnie sprzyjające w wyżej wymienianych tematach są daty dokładnych koniunkcji Jowisz i Wenus: 1 lipca (w ruchu prostym) i 4/5 sierpnia (w ruchu wstecznym Wenus) oraz już w Pannie – 25 października. Warto na ten czas zrobić coś w temacie miłości, bliskich relacji, twórczości czy zabawy
3) Retrogradacje Merkurego – we wszystkich znakach powietrznych: w Wodniku od 21 stycznia do 12 lutego, w Bliźniętach od 19 maja do 12 czerwca i w Wadze od 17 września do 9 października. Każdą z nich będę opisywać dokładniej kiedy już nadejdzie ich czas (podobnie jak opisywaną wyżej retrogradację Wenus, informacje bieżące znajdziesz w Newsletterze). Tutaj tylko napiszę, że fakt, że podkreślony będzie żywioł powietrza pokazuje znaczenie relacji, komunikacji i procesów intelektualnych. To właśnie sfera relacji ze znajomymi, przyjaciółmi i partnerami będzie wymagać lepszego przyjrzenia się w tym czasie, a temat nauczenia się jak precyzyjniej komunikować swoje potrzeby, zamiary, emocje i granice może stać się jednym z ważniejszych wątków tego roku. Oczywiście to znów w dużym stopniu zależy od tego jakie sfery życia, czyli obszary w naszym horoskopie zwane domami, aktywizuje retrogradujący Merkury i tu znów odsyłam do Astrokalendarza Także w skali społecznej temat nieporozumień, precyzyjnej komunikacji, poprawności językowej czy logicznej, czy też relacji miedzyludzkich w ogóle może się przebić w środkach masowego przekazu. Procesy te będą wspierać działanie weryfikujące nagromadzoną i powszechnie uznawaną wiedzę, którym patronuje Saturn w Strzelcu.
4) Jowisz w Pannie od 11 sierpnia 2015 do 9 września 2016 będzie sprzyjał rozwojowi przedsiębiorczości, poprawie w sprawach prawa pracy i rozsądnym posunięciom w temacie bezrobocia w także reformom systemu zdrowia (jak zwykle z Jowiszem bywa to, że będzie sprzyjał nie oznacza, że rządzący te możliwości dobrze wykorzystają ) W życiu prywatnym dobry czas na zainwestowanie w swoje zdrowie, zadbanie o zdrowszy rytm życia i dobre nawyki żywieniowe, poprawienie warunków pracy a nawet znalezienie bardziej satysfakcjonującej posady. Jak wyżej i to bardzo zależy od tego, jaką sferę życia aktywizuje u Ciebie w horoskopie Jowisz w Pannie, bo jeżeli np. jest to dom XI to szczęście i wsparcie będzie płynąć do Ciebie poprzez przyjaciół i nowo powstające sieci wsparcia, a w rozwoju zawodowym przeświecać Ci może szczytna idea. By to sprawdzić znów odsyłam do Astrokalendarza.
5) Uważny Czytelnik oraz Czytelniczka zauważyli zapewne, że w roku 2015 (i w kolejnych) będzie nam również towarzyszył Saturn w Strzelcu Do analizy jego pozycji zapraszam tutaj
Podsumowując, początek roku (zwłaszcza styczeń, marzec i kwiecień) intensywny, potem już spokojniej, aż do listopada i grudnia kiedy kluczowe wątki tych niespokojnych lat mogą wrócić po raz ostatni. Tematy edukacji, wiary, sądownictwa, turystyki, kryzysu autorytetów i poszukiwania nowej moralności, nowej umowy społecznej i nowych wzorców relacyjnych i komunikacyjnych w społeczeństwie będą wyzwaniami tego roku. Czas będzie sprzyjał artystom i biznesowi rozrywkowemu (pierwsza połowa roku) i służbie zdrowia (druga połowa i pierwsza połowa 2016). Choć w tym drugim przypadku to nie wiadomo za bardzo co to sprzyjanie może oznaczać, bo czasem najlepszą okazją jest katastrofa, po której można wszystko zbudować od nowa Oby jednak udało się ten czas wykorzystać do dobrych i potrzebnych nam wszystkich zmian. I oby czas przemian przywiał nas wszystkich i każdego z osobna do bezpiecznych portów i szczęśliwych krain! Wszystkiego dobrego w Nowym Roku Wam życzę!
Autor: Maria Moonset o 22:19