13.10.2014, 21:50
A ja mam m.in zwykłego kota... Trochę dziś mnie zadziwił. Powiedziałam córce, by dała mu na podłogę plasterek kiełbasy..(Kot jest wszystkożerny, najlepiej smakuje mu to co dam psu)..Kot dziabnął parę razy kiełbasę, wziął ją w pyszczek i zaczął biec...ciekawi patrzymy co zrobi, a kot podszedł do swojej miski, położył kiełbasę, i jadł ją spokojnie w misce...Pełna kultura...Byłoby, jakby poprosił widelec i nóż