19.04.2014, 04:04
Pełnia w Wadze to idealny czas na rytuały miłosne, a także na pracę z wewnętrznym obrazem partnera/partnerki. Męskość i Kobiecość tańczą ekspresyjne tango, gdzie przyciąganie jest równie silne jak odpychanie, a konflikty przeplatają się z chwilami zjednoczenia. Zobacz tą dynamikę w sobie, a wtedy łatwiej zrozumiesz to co się wydarza w Twoich relacjach.
Każda pełnia przynosi stan napięcia między dwoma jakościami reprezentowanymi przez Słońce (Baran) i Księżyc (Waga). Tym razem pełnia będzie połączona z całkowitym zaćmieniem Księżyca (tzw „Krwawy Księżyc”, zwany tak z powodu zabarwienia na czerwono), co według wielu astrologów zwiastuje gwałtowne wydarzenia. Na pewno pełnia z zaćmieniem jest czasem kiedy napięcie między Słońcem i Księżycem jest szczególnie silne, bo ustawiają się w jednej linii z Ziemią. Zaćmienie Księżyca może również powodować trudność w uświadomieniu sobie własnych potrzeb i wchodzenie w sytuacje dla nas nadużywające. Kwietniowa pełnia dodatkowo wpisuje się w proces zmian, którego kulminacją będzie ustawienie się Wielkiego Krzyża na niebie 23 kwietnia. Pierwszy impuls nowego czasu przyniósł nów w Baranie 30 marca, teraz procesy, które się wtedy zaczęły mogą pokazać pierwsze owoce. Wielu z nas przechodzi teraz proces stawania za sobą, podejmowania odważnych decyzji, bez względu na to co mówią inni. Pełnia w Wadze to czas kiedy te działania mogą uruchomić napięcia w relacjach i ukazać konieczność uznania również perspektywy innych ludzi. Celem tego czasu jest uznanie tej perspektywy i przy jednoczesnym zachowaniu kontaktu z tym co jest dla mnie najważniejsze.
Pełnia w Wadze to czas kiedy łatwo stracić równowagę, a jednocześnie kiedy pojawiające się napięcia ukazują nam miejsca, gdzie równowagi brakuje i drogę do jej przywrócenia. Równowaga bowiem to zjawisko dynamiczne i polega na ciągłym balansie.
Na pierwszy plan wychodzi poczucie nierównowagi w relacjach, a także w innych dziedzinach naszego życia. Często na drodze do odzyskania balansu stoi nasze przekonanie o tym czym jest harmonia. Uważamy, że harmonijne relacje to takie, gdzie partnerzy sobie ustępują, dostosowują się do siebie i są mili bez względu na to co dzieje się „pod powierzchnią”. Takie postawienie sprawy zazwyczaj prowadzi jednak do zaburzenia równowagi, bo ustępując partnerowi w imię „harmonii”, jednocześnie oczekujemy wyrównania, które niewyrażone wprost, rzadko przychodzi. Prawdziwa harmonia zabrzmi jedynie pomiędzy „prawdziwymi” ludźmi, a więc tam gdzie o pragnieniach, uczuciach i granicach mówi się otwarcie nie czekając aż silne emocje utrudnią komunikację. Zbliżający się Wielki Krzyż podkreśla również inny wymiar wątku równowagi: tej w relacji z samym sobą. Pełnia pokazuje wewnętrzną polaryzację, uaktywniają się konflikty wewnętrzne i to co nazywamy Cieniem. Przy pełni w Wadze szczególnie łatwo rozegrać wewnętrzne napięcia w relacjach z innymi ludźmi, doszukując się w nich tych cech, których sami nie chcemy dostrzec w sobie. Osoby, które nas irytują są lustrami ukazującymi to co w nas niezintegrowane i odrzucane. Złapanie balansu w tym przypadku, to dopuszczenie do głosu obu skonfliktowanych części, uznanie ich znaczenia w naszym rozwoju i pozwolenie im na znalezienie nowej równowagi. Może to się zadziać w tańcu lub w sztuce (Waga wspiera działania artystyczne).
Marta Moonset
Każda pełnia przynosi stan napięcia między dwoma jakościami reprezentowanymi przez Słońce (Baran) i Księżyc (Waga). Tym razem pełnia będzie połączona z całkowitym zaćmieniem Księżyca (tzw „Krwawy Księżyc”, zwany tak z powodu zabarwienia na czerwono), co według wielu astrologów zwiastuje gwałtowne wydarzenia. Na pewno pełnia z zaćmieniem jest czasem kiedy napięcie między Słońcem i Księżycem jest szczególnie silne, bo ustawiają się w jednej linii z Ziemią. Zaćmienie Księżyca może również powodować trudność w uświadomieniu sobie własnych potrzeb i wchodzenie w sytuacje dla nas nadużywające. Kwietniowa pełnia dodatkowo wpisuje się w proces zmian, którego kulminacją będzie ustawienie się Wielkiego Krzyża na niebie 23 kwietnia. Pierwszy impuls nowego czasu przyniósł nów w Baranie 30 marca, teraz procesy, które się wtedy zaczęły mogą pokazać pierwsze owoce. Wielu z nas przechodzi teraz proces stawania za sobą, podejmowania odważnych decyzji, bez względu na to co mówią inni. Pełnia w Wadze to czas kiedy te działania mogą uruchomić napięcia w relacjach i ukazać konieczność uznania również perspektywy innych ludzi. Celem tego czasu jest uznanie tej perspektywy i przy jednoczesnym zachowaniu kontaktu z tym co jest dla mnie najważniejsze.
Pełnia w Wadze to czas kiedy łatwo stracić równowagę, a jednocześnie kiedy pojawiające się napięcia ukazują nam miejsca, gdzie równowagi brakuje i drogę do jej przywrócenia. Równowaga bowiem to zjawisko dynamiczne i polega na ciągłym balansie.
Na pierwszy plan wychodzi poczucie nierównowagi w relacjach, a także w innych dziedzinach naszego życia. Często na drodze do odzyskania balansu stoi nasze przekonanie o tym czym jest harmonia. Uważamy, że harmonijne relacje to takie, gdzie partnerzy sobie ustępują, dostosowują się do siebie i są mili bez względu na to co dzieje się „pod powierzchnią”. Takie postawienie sprawy zazwyczaj prowadzi jednak do zaburzenia równowagi, bo ustępując partnerowi w imię „harmonii”, jednocześnie oczekujemy wyrównania, które niewyrażone wprost, rzadko przychodzi. Prawdziwa harmonia zabrzmi jedynie pomiędzy „prawdziwymi” ludźmi, a więc tam gdzie o pragnieniach, uczuciach i granicach mówi się otwarcie nie czekając aż silne emocje utrudnią komunikację. Zbliżający się Wielki Krzyż podkreśla również inny wymiar wątku równowagi: tej w relacji z samym sobą. Pełnia pokazuje wewnętrzną polaryzację, uaktywniają się konflikty wewnętrzne i to co nazywamy Cieniem. Przy pełni w Wadze szczególnie łatwo rozegrać wewnętrzne napięcia w relacjach z innymi ludźmi, doszukując się w nich tych cech, których sami nie chcemy dostrzec w sobie. Osoby, które nas irytują są lustrami ukazującymi to co w nas niezintegrowane i odrzucane. Złapanie balansu w tym przypadku, to dopuszczenie do głosu obu skonfliktowanych części, uznanie ich znaczenia w naszym rozwoju i pozwolenie im na znalezienie nowej równowagi. Może to się zadziać w tańcu lub w sztuce (Waga wspiera działania artystyczne).
Marta Moonset