29.09.2013, 18:53
grazyna1956 napisał(a):RyszardA ja myslalam, ze Ryski to takie fajne chlopaki sa :mrgreen:
Jest człowiekiem ambitnym i dążącym do odegrania poważniejszej roli w życiu. Obce jest mu poczucie sprawiedliwości, kieruje się zazwyczaj własną oceną sytuacji. Ma silną skłonność do zamykania się w sobie i surowego osądzania innych. Jest bardzo subiektywny, rzadko próbuje postawić się na czyimś miejscu.
Często popełnia gafy w stosunku do najbliższych i znajomych. Dyplomacja nie jest jego mocną stroną. Kieruje się logiką, stąd charakterystyczna sztywność zachowań i sądów oraz całkowity brak dyplomacji. Ulubione powiedzenie to „wóz albo przewóz”. Czułym punktem jest duma, więc można wszystko osiągnąć, zręcznie wykorzystując jego pragnienie bycia najlepszym. Cechuje go zaborczość i wybuchowość, jednak umiejętnie kontrolowana. Osiąganie sukcesów ułatwia mu dobra pamięć i wytrwałość w dochodzeniu do celu. Przejawia nieufność wobec intuicji, jednak mniej czy bardziej świadomie słucha wewnętrznych głosów.
Bardzo czuły na porażki, czuje się nimi urażony i urażona jest też jego duma. Już jako dziecko jest zdyscyplinowany i wymaga tego samego od innych. Pracuje w określonym celu, a nie dla przyjemności. Przy nim nie ma żartów z normami postępowania. W jego życiu wielką rolę odgrywa przyjaźń. Inteligentnie dobiera przyjaciół i jest im bardzo oddany.
Jednak brak dyplomacji i przemądrzały ton mogą budzić niechęć. Jest jednak bardzo zaborczy i nie wyobraża sobie przyjaźni czy miłości, w której partner nie byłby podporządkowany. Cechuje go silna męskość. Natomiast zupełnie nie zna się na psychologii kobiet. Zamiast próbować przekonywać i uwodzić, wykazuje maniery dzikusa... Ma bezlitosną pamięć, zwłaszcza w dziedzinie uczuć. Nie zapomina ani o tym, co mu zrobiono dobrego, ani o wyrządzonych krzywdach. Od najmłodszych lat trzeba stawiać mu opór. Potem będzie to trudne... albo wręcz niemożliwe!