31.10.2009, 10:50
Kiedy byłam w archikatedrze warszawskiej w kiosku z ziołami rzuciło mi się w oczy pudełeczko z maścią z mumio. Od razu przypomniało mi się, że kiedyś czytałam o tej cudownej substancji, którą zbiera się w jaskiniach górskich.
Maść to mumio wymieszane z wazeliną. Polecana na bóle reumatyczne, mięśniowe, dolegliwości dermatologiczne, popękane pięty itp.
W necie jest trochę informacji o różnych postaciach leku. Np. tutaj:
Regulamin dotyczący zamieszczania reklam i ogłoszeń - <!-- l --><a class="postlink-local" target="_blank" href="http://forumezo.pl/regulamin-dotyczacy-zamieszczania-reklam-i-ogloszen-t37953.html#p960752">regulamin-dotyczacy-zamieszczania-reklam-i-ogloszen-t37953.html#p960752</a><!-- l -->
Używaliście kiedyś?
Maść to mumio wymieszane z wazeliną. Polecana na bóle reumatyczne, mięśniowe, dolegliwości dermatologiczne, popękane pięty itp.
W necie jest trochę informacji o różnych postaciach leku. Np. tutaj:
Regulamin dotyczący zamieszczania reklam i ogłoszeń - <!-- l --><a class="postlink-local" target="_blank" href="http://forumezo.pl/regulamin-dotyczacy-zamieszczania-reklam-i-ogloszen-t37953.html#p960752">regulamin-dotyczacy-zamieszczania-reklam-i-ogloszen-t37953.html#p960752</a><!-- l -->
Używaliście kiedyś?