12.09.2013, 06:51
XVIII. Księżyc
czyli brama do świata marzeń i do wewnętrznej przestrzeni umysłu
Osiemnasta karta z Wielkich Arkanów(*), Księżyc, rezczywiście przedstawia (w Taroku Marsylskim) Księżyc w pełni wiszący na niebie. W jego tarczę wpisana jest jednak chuda twarz Księżyca na nowiu, zatem rysunek ten przypomina o całym cyklu księżycowych przemian. Wokół Księżyca unoszą się w powietrzu kropelki wody, co wyraża pradawną wiarę w to, że Księżyc jest władcą wód, i tak jak Słońce zsyła ogień, tak Księżyc rzuca z nieba rosę.
Poniżej tarczy Księżyca narysowany jest staw, z którego wypełza rak, księżycowe zwierzę. Pamiętajmy, że w astrologii Księżyc jest władcą znaku Raka; i obie te istności, Księżyc i rak (lub krab) są powiązane w legendach wielu ludów.
Od stawu w dal wiedzie wąska ścieżka, której pilnuje para psów. Niektórzy twierdzą, że jest to pies i wilk. Niektórzy w tym rysunku widzą fragment mapy nieba: te dwa psy, to Wielki i Mały Pies, dwa gwiazdozbiory widoczne zimą, kiedy Księżyc w pełni na ich tle świeci najwyżej i najjaśniej. Rak oznacza pobliski gwiazdozbiór Raka, a na sąsiedniej karcie Słońce zobaczymy parę dzieci - czyli gwiazdozbiór Bliźniąt. Za psami strzegą horyzontu dwie wieże, lub dwie flanki obronnego muru. Można w nich widzieć wspomnienie Wieży z karty nr 16.
Spośród wszystkich kart, które dotąd omawialiśmy, ta ma najbardziej inicjacyjny charakter i najgłośniej mówi o przejściu do innego świata, o przekroczeniu pewnego progu. Karta 18. Księżyc przypomina pod pewnym względem kartę 13. Śmierć. Treścią karty Śmierć jest przekroczenie progu pomiędzy życiem a śmiercią, czy też pośmiertnym stanem umysłu; treścią karty Księżyc jest przekroczenie progu pomiędzy jawą a snem, czyli pomiędzy światem realnym, a obszarem marzeń, złud i wizji, zaludniających wewnętrzną przestrzeń naszego umysłu.
Rysunek tej karty dostarcza potężnej inspiracji magom ćwiczącym wizualizacje i podróże duchem po przestrzeni wewnętrznej; energia tej karty sprzyja wizjonerom i poetom - natomiast w sprawach realnego życia karta ta zwykle jest poważnym ostrzeżeniem. Wskazuje bowiem, że wchodzimy w taki obszar życiowych doświadczeń, gdzie rządzą nami nieuświadamiane impulsy. Gdzie jesteśmy kierowani nie przez swoją "jasną" świadomość, przez Wolę, Rozum i Szlachetne Cele, lecz przez wyparte do podświadomości potrzeby i emocje, dla których nie było miejsca w świecie realnym. Ktoś żyjący w rytmie karty Księżyc porusza się po świecie jak lunatyk lub przysłowiowe "pijane dziecko we mgle", nie znając sił, które nim powodują.
Cóż więc oznacza ta karta w pewnych konkretnych sytuacjach?
Przy pytaniach o twórczość - artystyczną lub inną - karta Księżyc oznacza wielkie uaktywnienie się twórczych sił i potrzeb, ale owe twórcze bodźce, choć przemożne, są mało jasnego dla samego twórcy. Może on długo nie wiedzieć, o co mu chodzi i jaki rezultat chciałby osiągnąć. Wyraźnie karta nr XVIII patronowała malarzom-surrealistom i naszym poetom-romantykom.
Kiedy chodzi o miłość, karta Księżyc oznacza namiętności bezrozumne i ślepe. Często za tą karta stoi miłość fatalna i niszcząca, albo przynajmniej taki wylew fali emocji, którego nie sposób świadomie ogarnąć.
Również stosunki z ludźmi, w szerszym sensie, opierają o jakieś nasze fantazje i "chciejstwa" czy też "poronione pomysły". Może też chodzić o taki związek z drugą osoba, który nas wewnętrznie przemieni i wzbogaci, ale też oderwie od rzeczywistości, kariery itd.
W interesach karta Księżyc jest jednoznacznie negatywnym wskazaniem. Tu przecież trzeba twardo trzymać się ziemi!
Wizualizowanie tej karty wyostrza intuicję i rozwija dar rozumienia snów i wieszczych znaków.
(*) "Arcana" to po łacinie "tajemnice". Po polsku można mówić w liczbie pojedynczej "osiemnaste arkanum", ale nigdy "arkan", bo arkan to lasso do łapania koni.
Księżyc
Karta "Księżyc" (przedstawiającą Księżyc na niebie, księżycowe zwierzęta: raka i psy, oraz bramę wiodąca do tajemniczej krainy) oznacza kontakt z nieświadomymi siłami własnego umysłu: z lękami, silnymi emocjami, niespełnieniem i nie zaspokojonym pożądaniem. Karta ta zwykle pojawia się w sytuacji, kiedy człowiek stoi na rozdrożu: i albo owe podświadome siły opanuje, albo im ulegnie, i wtedy będzie zachowywał się nieracjonalnie, często szkodząc samemu sobie.
Księżyc jako pierwsza i najważniejsza karta w rozkładzie:
Żywe są w tobie potężne namiętności, silne emocje; na przykład poczucie żalu i krzywdy, zawiść, chęć zemsty, pragnienie "zawładnięcia" pewną osobą. Od ciebie zależy teraz, czy pójdziesz za nimi - czy zachowasz zdrowy rozsądek i jasność widzenia. Czy będziesz śnił na jawie - czy świadomie pokierujesz swoim życiem.
Księżyc jako karta druga w rozkładzie, ostrzegająca:
Bardzo niebezpiecznie! Karta "Księżyc" w tej pozycji ostrzega, że nieuświadamiane popędy zaczynają przeważać, a ty, idąc za ich podszeptem, zaczniesz zachowywać się nieracjonalnie, postępować wbrew sobie, i możesz przysporzyć kłopotów sobie i zawikłanym w twoje "przejścia" ludziom.
Księżyc jako karta trzecia, mówiąca co robić:
Zrób, co ci podpowiada twój głos wewnętrzny, choćby czyny te kłóciły się z twoimi zasadami i z twoja dotychczasową życiowa drogą. To taki moment, kiedy jedyne wyjście polega na tym, aby iść za instynktem i dać się ponieść namiętności.
Jako karta czwarta, czyli wewnętrzne przeszkody i złe nawyki:
Poważne ostrzeżenie! Jesteś naładowany żalami, zawiściami i niespełnieniami rodem z przeszłości. Ale to, że karta "Księżyc" pojawiła się właśnie w tym miejscu, to znak, że ten "bagaż przeszłości" może być rozładowany i przepracowany.
Jako karta piąta, mówiąca o partnerach:
"Księżyc" na tej pozycji sygnalizuje zwykle żale, zawiść i zazdrość ze strony partnera. Może oznaczać też, że on/ona źle ci życzy, a źródłem pewnych twoich niepowodzeń są "czary" czyli złe życzenia z jego/jej strony. Niebezpiecznie. Ale możliwe, że tylko razem możecie przekroczyć pewien nieprzyjemny próg w życiu.
Jako karta szósta, czyli zbliżająca się przyszłość i rozwiązanie:
Nie licz na to, że sprawy niejasne wyjaśnią się. Przeciwnie: zapanuje jeszcze większa "ściema". Atmosfera zagęści się. Dojdą do głosu czyjeś zawiści i żale. (Dobrze wróży ta karta tylko twórcom piszącym o ciemnych stronach ludzkiej duszy.)
Jako karta siódma, czyli zaskakujące i nieprzewidywalne wydarzenia w przyszłości:
Twoje plany zostana pokrzyżowane przez to, że ujawnią się pewne skrywane dotąd żale i smutki; i bardzo możliwe, że nie notariusz będzie potrzebny, ale psychoterapeuta.
Jako karta ósma, czyli, to, co się i tak nie zmieni:
Nie zmieni się atmosfera nostalgii, niespełnienia i żalu. Jeżeli czujesz, że to dodaje ci twórczych sił - to dobrze. Ale jeśli pozbawia cię energii - to zła wróżba.
Karta dziewiąta - to, czym warto się zająć:
Jest do przekroczenia pewien próg. Być może trzeba na świat spojrzeć inaczej, jak również zmienić wyobrażenia o sobie. Przekroczenia tego progu nie unikniesz - więc lepiej dokonać tego planowo, z pełną świadomością tego, co się dzieje.
Karta dziesiąta - jaki z tego będzie pożytek dla innych:
Zapewne jakieś utwory (działa sztuki) zrodzone ze smutku i nostalgii będą się podobały publiczności.
Jedenasta - to, co się nie uda:
Totalna mgła i niewiedza! Cale szczęście, ze niewiele z tego wyniknie dla realnego świata. ("Księżyc" w tej pozycji jest groźny tylko wtedy kiedy jest jedyna kartą z Wielkich Arkanów w całym rozkładzie. Wtedy wskazuje na wielkie pomieszanie i "odjazd", czyli tracenie kontaktu z rzeczywistością.)
Dwunasta - dodatkowe wskazówki:
Sprawdź karty pod katem żalu, smutki, niespełnienia, ucieczki w fantazje. Jeżeli coś podobnego daje się wyczytać w pozostałych kartach, sprawa jest istotna.
Trzynasta - daleka przyszłość:
W przyszłości będziesz się ładował niespełnionymi emocjami, aż dojdą one do głosu. Ale na razie nie musisz się tym przejmować...
źródło: <!-- m --><a class="postlink" target="_blank" href="http://www.taraka.pl">http://www.taraka.pl</a><!-- m -->