5 rytuałów przejścia z całego świata
Istnieją pewne sposoby, aby dowiedzieć się, że jesteś dorosły. W krajach zachodnich ma to miejsce wtedy, gdy prowadzisz pierwszy samochód, wypijasz pierwsze piwo lub kończysz szkołę średnią. Jednak w innych kulturach osiągnięcie dorosłości było bardziej wstrząsającą sprawą. Oto niektóre z najdziwniejszych i najbardziej niepokojących rytuałów przejścia, które praktykowali ludzie na całym świecie.
1. Przerażające obrzezania Mardudjary
Chłopiec z Mardudjary otoczony przez żałobników
Chociaż może to być jeden z najstarszych rytuałów przejścia, jest coś dziwnego w koncepcji obrzezania – nawet jeśli jest czyste i usankcjonowane medycznie. Jeśli jednak jesteś piętnastoletnim chłopcem z Mardudjary, jest to po prostu rozdzierające. Chłopiec z Mardudjary kładł się przed trzaskającym ogniem, otoczony przez jedną grupę składającą się z tancerzy i drugą grupę lamentujących mężczyzn, trafnie nazywanych „żałobnikami”. Następnie starszy plemienny podciągał i skręcał penisa, podczas gdy dwóch innych mężczyzn na zmianę wycinało odsłonięty napletek. To już trochę dużo jak na zwykłe obrzezanie, ale jest coraz gorzej. Po tym bolesnym procesie starsi kazali mu otworzyć usta, aby zjeść „dobre mięso” powstałe w wyniku tego procesu. Możesz zgadnąć, co to jest. Po „zjadnięciu własnego chłopca” miał on wyrosnąć na silnego mężczyznę.
2. Ryk Okika
Rytuał przejścia Satere-Mawe.
Niewiele rzeczy jest bardziej obiektywnie bolesnych niż użądlenie mrówkipocisku. Według doktora Justina Schmidta, który stworzył wskaźnik pozwalający zmierzyć bolesność użądleń owadów, użądlenie przez mrówkę-pocisk „niszczy wszelkie złudzenia, że życie jest normalne”. Młodzi mężczyźni z plemienia Satere-Mawe zamieszkujący brzeg Amazonki doskonale zdają sobie sprawę z tego bólu. Jedno z nielicznych plemion, które wciąż praktykuje swoje rytuały przejścia, polegające na zbieraniu mrówek kuloodpornych z lasów i zawiązywaniu par liściastych rękawiczek z przerażającymi stworzeniami. Następnie młodzi mężczyźni muszą założyć rękawiczki dwadzieścia razy po dziesięć minut, łącznie przez ponad trzy godziny. Nie trzeba dodawać, że przez kilka następnych dni będą kalekami.
4. Rytuał zapomnienia Algonquin
John Eliot (1604-1690), amerykański purytański pastor i misjonarz, głoszący kazania Indianom Algonquian. Zdjęcie © Bettmann/CORBIS
Pod wieloma względami jest to najbardziej złowieszczy rytuał ze wszystkich. Skutki rytuałów przejścia Algonquin mają pozostać z tymi, którzy tego doświadczą, na całe życie. Podobnie jak Okikowie, Algonquin izolowali swoich młodych mężczyzn od rodziny i przyjaciół, ale ta izolacja miała aspekt psychologiczny. W odosobnieniu chłopcy zażywali duże ilości leku Wysoccan, silnego środka halucynogennego. Wysoccan rzekomo tłumił wspomnienia z dzieciństwa, co było celem rytuału. Jeśli młody człowiek wróci z jakimikolwiek wspomnieniami z przeszłości, zostanie wysłany z powrotem w dzicz, aby powtórzyć cały proces od nowa.
5. Dziwna przemoc w Okipie
Rytuał Okipa. Zdjęcie: George Catlin, około 1832 r
Jeśli jednak chodzi o nieuzasadnioną przemoc, na szczycie stosu czaszek z pewnością znajdowali się mieszkańcy Okipa z Północnej Dakoty. Ich obrzęd trwał cztery dni i miał na celu odtworzenie historii stworzenia świata. Starsi wioski zaciągnęli młodych mężczyzn, bez wątpienia kopiących i wrzeszczących, do ciemnej chaty i wbili ich w plecy i klatkę piersiową drewnianymi kolcami. Po powieszeniu ich na kilka stóp nad ziemią, ich ciała zostały przytrzymane przez czaszki bawołów zwisające z innych kolców wbijających się w ich nogi. Ból był niezwykle intensywny, ale Okipa zmarszczył brwi, uznając płacz za tchórzliwy. Trzeba im przyznać, że to zasługa. Wymyślenie tak trudnego i bolesnego rytuału wymaga nie lada wyobraźni.
Źródło; HISTORIC MYSTERIES
Istnieją pewne sposoby, aby dowiedzieć się, że jesteś dorosły. W krajach zachodnich ma to miejsce wtedy, gdy prowadzisz pierwszy samochód, wypijasz pierwsze piwo lub kończysz szkołę średnią. Jednak w innych kulturach osiągnięcie dorosłości było bardziej wstrząsającą sprawą. Oto niektóre z najdziwniejszych i najbardziej niepokojących rytuałów przejścia, które praktykowali ludzie na całym świecie.
1. Przerażające obrzezania Mardudjary
Chłopiec z Mardudjary otoczony przez żałobników
Chociaż może to być jeden z najstarszych rytuałów przejścia, jest coś dziwnego w koncepcji obrzezania – nawet jeśli jest czyste i usankcjonowane medycznie. Jeśli jednak jesteś piętnastoletnim chłopcem z Mardudjary, jest to po prostu rozdzierające. Chłopiec z Mardudjary kładł się przed trzaskającym ogniem, otoczony przez jedną grupę składającą się z tancerzy i drugą grupę lamentujących mężczyzn, trafnie nazywanych „żałobnikami”. Następnie starszy plemienny podciągał i skręcał penisa, podczas gdy dwóch innych mężczyzn na zmianę wycinało odsłonięty napletek. To już trochę dużo jak na zwykłe obrzezanie, ale jest coraz gorzej. Po tym bolesnym procesie starsi kazali mu otworzyć usta, aby zjeść „dobre mięso” powstałe w wyniku tego procesu. Możesz zgadnąć, co to jest. Po „zjadnięciu własnego chłopca” miał on wyrosnąć na silnego mężczyznę.
2. Ryk Okika
Oki ludzie.
Drugi rytuał przejścia dotyczy Okików, zwanych też Ogikami, zamieszkujących lasy Kenii i Tanzanii. Według legendy Okika nocą po lasach nawiedzają hordy potworów zwanych „cemaasiit”. Jeśli wsłuchałeś się uważnie, usłyszałeś ich niesamowity ryk przedzierający się przez liście. Dokładnie to zrobiły młode dziewczęta i chłopcy, aby wejść w dorosłość – posłuchajcie. Dzieci, w ramach upiornego przebrania, pomalowano na biało i pokryto węglem drzewnym. Musieli radzić sobie sami przez 24 tygodnie, zwracając szczególną uwagę na krzyki cemaasiit. Kiedy po wyjściu z izolacji odtworzyli ryk cemaasiit – uważa się ich za mężczyzn i kobiety.
3. Rękawiczki bólowe Satere-Mawe
3. Rękawiczki bólowe Satere-Mawe
Rytuał przejścia Satere-Mawe.
Niewiele rzeczy jest bardziej obiektywnie bolesnych niż użądlenie mrówkipocisku. Według doktora Justina Schmidta, który stworzył wskaźnik pozwalający zmierzyć bolesność użądleń owadów, użądlenie przez mrówkę-pocisk „niszczy wszelkie złudzenia, że życie jest normalne”. Młodzi mężczyźni z plemienia Satere-Mawe zamieszkujący brzeg Amazonki doskonale zdają sobie sprawę z tego bólu. Jedno z nielicznych plemion, które wciąż praktykuje swoje rytuały przejścia, polegające na zbieraniu mrówek kuloodpornych z lasów i zawiązywaniu par liściastych rękawiczek z przerażającymi stworzeniami. Następnie młodzi mężczyźni muszą założyć rękawiczki dwadzieścia razy po dziesięć minut, łącznie przez ponad trzy godziny. Nie trzeba dodawać, że przez kilka następnych dni będą kalekami.
4. Rytuał zapomnienia Algonquin
John Eliot (1604-1690), amerykański purytański pastor i misjonarz, głoszący kazania Indianom Algonquian. Zdjęcie © Bettmann/CORBIS
Pod wieloma względami jest to najbardziej złowieszczy rytuał ze wszystkich. Skutki rytuałów przejścia Algonquin mają pozostać z tymi, którzy tego doświadczą, na całe życie. Podobnie jak Okikowie, Algonquin izolowali swoich młodych mężczyzn od rodziny i przyjaciół, ale ta izolacja miała aspekt psychologiczny. W odosobnieniu chłopcy zażywali duże ilości leku Wysoccan, silnego środka halucynogennego. Wysoccan rzekomo tłumił wspomnienia z dzieciństwa, co było celem rytuału. Jeśli młody człowiek wróci z jakimikolwiek wspomnieniami z przeszłości, zostanie wysłany z powrotem w dzicz, aby powtórzyć cały proces od nowa.
5. Dziwna przemoc w Okipie
Rytuał Okipa. Zdjęcie: George Catlin, około 1832 r
Jeśli jednak chodzi o nieuzasadnioną przemoc, na szczycie stosu czaszek z pewnością znajdowali się mieszkańcy Okipa z Północnej Dakoty. Ich obrzęd trwał cztery dni i miał na celu odtworzenie historii stworzenia świata. Starsi wioski zaciągnęli młodych mężczyzn, bez wątpienia kopiących i wrzeszczących, do ciemnej chaty i wbili ich w plecy i klatkę piersiową drewnianymi kolcami. Po powieszeniu ich na kilka stóp nad ziemią, ich ciała zostały przytrzymane przez czaszki bawołów zwisające z innych kolców wbijających się w ich nogi. Ból był niezwykle intensywny, ale Okipa zmarszczył brwi, uznając płacz za tchórzliwy. Trzeba im przyznać, że to zasługa. Wymyślenie tak trudnego i bolesnego rytuału wymaga nie lada wyobraźni.
Źródło; HISTORIC MYSTERIES
Prawdziwą miarą człowieczeństwa nie jest ani inteligencja, ani to, jak wysoką pozycję potrafi człowiek osiągnąć na tym szalonym świecie. Nie, prawdziwą miarą człowieczeństwa jest to, jak szybko potrafi on reagować na potrzeby innych i jak wiele daje z siebie.
Anthony Peake
Anthony Peake