01.08.2023, 07:36
Witaj, przed nami nowy księżycowy tydzień!
Już jutro (we wtorek) czeka nas pełnia w Wodniku, która w pewnym sensie będzie podkreślać wątki związane z retrogradacją Wenus, z szukaniem dróg na wyrażanie naszej indywidualności, autentyczności, zrywaniem z ograniczającymi nas rolami i z tym co oddziela nas od radości i miłości, jak również w tą pełnię – od bycia sobą wśród innych ludzi i działania na rzecz kolektywu w sposób zgodny z naszą wizją. Pełnię opisuję tradycyjnie na blogu i wspominam tam, że w tym samym czasie co pełnia nastąpi opozycja Merkurego do Saturna (kulminacja przypadnie na wczesny poranek w środę), która może przynieść poczucie zderzenie z ograniczeniami, krytyką i czy własnym zwątpieniem w przychodzące wraz z pełnią pomysły, wizje i wyzwolenia. Może to podkręcić drażliwość związaną z tą pełnią i postrzeganie innych jako ograniczających i krytykujących nas, to co jednak najważniejsze to uziemiający i twórczy aspekt tego układu, którego energia jeśli nią dobrze pokierujemy pozwoli nam od razu przekuwać idee w konkrety traktując wyzwania i ograniczenia jako impulsy do kreatywności i szukania lepszych ścieżek. Wspierać nas w tym będzie trygon Marsa do Jowisza w znakach żywiołu Ziemi, który już od poniedziałku pomaga nam przekuwać idee na konkrety, popychać mocno do przodu sprawy związane z pracą, materią, organizacją, a także odkrywać twórcze sposoby na realizację naszych celów. To czas kiedy jakkolwiek niechętne uwzględnienie naszych ograniczeń czy wyzwań, przyniesie szansę na to by znaleźć praktyczne rozwiązania i pobudzić nasz intelekt do bardziej analitycznej, skupionej i bardzo owocnej w dłuższej perspektywie pracy. Nadchodząca pełnia w Wodniku będzie więc miała zaskakująco dużo uziemiających elementów, które wcale nie muszą działać przeciw dominującym wątkom wolności i indywidualności, intelektu i pasji, a nieco nas przytrzymywać przy Ziemi, kiedy będziemy snuć nasze przyszłościowe wizje A także być może wspierać nas w tym by na wizjach się nie skończyło Jeśli jednak w środę poczujemy się jakby nasze ledwie otworzone skrzydełka zostały podcięte lub jakby przypływ nadziei i nowych wizji osłabł, to warto wiedzieć, że wróci już niedługo z większą mocą – być może nawet z przesadną Więcej o tym piszę w Newsletterze Premium, jak również o innych procesach, które teraz mogą nas mocno ruszać z utartych kolein, powodować rozdrażnienie i impulsywne reakcje, a ostatecznie prowadzą do głęboko transformujących zmian.
Życzę Ci dobrego tygodnia w zgodzie z rytmem Księżyca!
Maria Moonset
Już jutro (we wtorek) czeka nas pełnia w Wodniku, która w pewnym sensie będzie podkreślać wątki związane z retrogradacją Wenus, z szukaniem dróg na wyrażanie naszej indywidualności, autentyczności, zrywaniem z ograniczającymi nas rolami i z tym co oddziela nas od radości i miłości, jak również w tą pełnię – od bycia sobą wśród innych ludzi i działania na rzecz kolektywu w sposób zgodny z naszą wizją. Pełnię opisuję tradycyjnie na blogu i wspominam tam, że w tym samym czasie co pełnia nastąpi opozycja Merkurego do Saturna (kulminacja przypadnie na wczesny poranek w środę), która może przynieść poczucie zderzenie z ograniczeniami, krytyką i czy własnym zwątpieniem w przychodzące wraz z pełnią pomysły, wizje i wyzwolenia. Może to podkręcić drażliwość związaną z tą pełnią i postrzeganie innych jako ograniczających i krytykujących nas, to co jednak najważniejsze to uziemiający i twórczy aspekt tego układu, którego energia jeśli nią dobrze pokierujemy pozwoli nam od razu przekuwać idee w konkrety traktując wyzwania i ograniczenia jako impulsy do kreatywności i szukania lepszych ścieżek. Wspierać nas w tym będzie trygon Marsa do Jowisza w znakach żywiołu Ziemi, który już od poniedziałku pomaga nam przekuwać idee na konkrety, popychać mocno do przodu sprawy związane z pracą, materią, organizacją, a także odkrywać twórcze sposoby na realizację naszych celów. To czas kiedy jakkolwiek niechętne uwzględnienie naszych ograniczeń czy wyzwań, przyniesie szansę na to by znaleźć praktyczne rozwiązania i pobudzić nasz intelekt do bardziej analitycznej, skupionej i bardzo owocnej w dłuższej perspektywie pracy. Nadchodząca pełnia w Wodniku będzie więc miała zaskakująco dużo uziemiających elementów, które wcale nie muszą działać przeciw dominującym wątkom wolności i indywidualności, intelektu i pasji, a nieco nas przytrzymywać przy Ziemi, kiedy będziemy snuć nasze przyszłościowe wizje A także być może wspierać nas w tym by na wizjach się nie skończyło Jeśli jednak w środę poczujemy się jakby nasze ledwie otworzone skrzydełka zostały podcięte lub jakby przypływ nadziei i nowych wizji osłabł, to warto wiedzieć, że wróci już niedługo z większą mocą – być może nawet z przesadną Więcej o tym piszę w Newsletterze Premium, jak również o innych procesach, które teraz mogą nas mocno ruszać z utartych kolein, powodować rozdrażnienie i impulsywne reakcje, a ostatecznie prowadzą do głęboko transformujących zmian.
Życzę Ci dobrego tygodnia w zgodzie z rytmem Księżyca!
Maria Moonset
,,Lepiej bez celu iść naprzód niż bez celu stać w miejscu, a z pewnością o niebo lepiej, niż bez celu się cofać”
– Andrzej Sapkowski
CO ZASIEJESZ TO ZBIERZESZ
– Andrzej Sapkowski
CO ZASIEJESZ TO ZBIERZESZ