16.02.2023, 22:06
Rauðskinna to legendarna księga, która była bardziej przerażająca niż większość dokumentów czarnej magii, jakie kiedykolwiek powstały. Było tak ciemno, że większość ludzi nie mogła uwierzyć, że została napisana przez chrześcijańskiego biskupa. Jego głównym celem było użycie magii do przejęcia kontroli nad samym Szatanem.
Znana również jako Księga Mocy, Rauðskinna (po islandzku „Czerwona Skóra”) wzięła swoją nazwę od czerwonej okładki zapisanej złotymi literami runicznymi. Był to zbiór najciemniejszych zasad i zaklęć, o których wiadomo, że zostały stworzone przez człowieka, który oficjalnie czcił chrześcijańskiego Boga. Wydaje się jednak, że jej autor, Gottskalk Nikulausson, pragnął w życiu znacznie więcej niż tylko służenia swojej religii.
Co chciał osiągnąć? I dlaczego zgłębiał dziedzinę czarnej magii, co było tak sprzeczne z jego biskupią pozycją?
Biskup i jego święta księga Gottskalk
Nikulausson urodził się w 1469 r. na Islandii i od 1496 r. do śmierci 8 grudnia 1520 r. był biskupem Holar. Urodził się w dobrej chrześcijańskiej rodzinie. Jego wuj, Olaf Rognvaldsson, był biskupem, a Gottskalk był jego następcą. Jednak, jak zobaczymy, działania Gottskalka były dalekie od wartości, które głosił w swojej oficjalnej roli.
Gottskalk miał kochankę o imieniu Gurdun i dwoje dzieci: Odd Gottskalksson i Gurdun Gottskalksdottir. Miał też kochankę z kobietą znaną jako Jonsdottir, z którą miał córkę o imieniu Kristin.
Zapisy historyczne określają go jako manipulującego, ambitnego i okrutnego. Był bardziej zainteresowany swoim statusem życiowym niż pełnieniem funkcji biskupa. Co więcej, zaczął zgłębiać mroczną wiedzę starożytnych czarów w jej najczarniejszej formie, co stało się jego największą obsesją.
Fragment islandzkiej magii autorstwa Bena Sisto (CC BY 2.0)
Podobnie jak autorzy Księgi Cienia, poświęconych czarom, Gottskalk pasjonował się magią i przez wiele lat poświęcił się zadaniu napisania Rauðskinna. Głównym celem książki było stworzenie i opanowanie tak silnej magii, aby mieć kontrolę nad Szatanem. Chciał uczynić szatana swoim niewolnikiem i rządzić światem.
W chwili śmierci Gottskalk był znany jako bardzo niebezpieczna i potężna osoba, która znała czarną magię lepiej niż jakakolwiek osoba mieszkająca w tamtym czasie na Islandii. Kiedy zmarł zimą 1520 roku, Rauðskinna została pochowana razem z nim, zamykając na zawsze jego mroczne sekrety.
Podążający Czarną Ścieżką
Historia Gottskalka wiąże się z inną – o Lofturze, człowieku, który poszukiwał tych samych mocy. Dwa wieki po śmierci Gottskalka Loftur przybył do szkoły katedralnej w Holar, gdzie Gottskalk był biskupem, i studiował magię. Kiedy opanował księgę znaną jako Graskinna („Szara skóra”), również z zaklęciami czarnej magii, znał wystarczająco dużo magii, by siać psoty wśród mieszkańców miasta. Jednak gdy znudziło mu się to, zaczął szukać tej samej mrocznej wiedzy, która przyciągnęła Gottskalka. Pewnego dnia poprosił innego studenta, aby pomógł mu wskrzesić z martwych wszystkich biskupów Holaru, którzy zostali pochowani w katedrze. Kiedy uczeń odmówił, Loftur go zabił.
Według legendy Loftur ostatecznie padł ofiarą magii i mocy, której tak pragnął. Chodził po kościele i intonował zaklęcia, by wezwać Gottskalka i zdobyć jego książkę, Rauðskinna. Zgodnie z opowieścią folklorystyczną opowiedzianą przez Shauna DL Brassfield-Thorpe:
''Pomimo tego wszystkiego Gottskalk nadal nie powstał z grobu - więc Loftur zaczął śpiewać jak nigdy dotąd. Zamienił słowa psalmów na pochwałę Diabła i żałośnie wyznał wszystkie swoje dobre uczynki. Trzech koronowanych martwych biskupów trzymało się jak najdalej od Loftura i stanęło przed nim z podniesionymi rękami - pozostali martwi biskupi patrzyli na nich i nie odrywali wzroku od Loftura. W końcu rozległ się ciężki dźwięk i martwy mężczyzna powstał, trzymając laskę w lewej ręce i czerwoną księgę pod prawą ręką. Nie nosił krucyfiksu na piersi i patrzył nieżyczliwie na innych zmarłych biskupów. Spojrzał na Loftura, który w tym czasie intonował jeszcze bardziej. Gottskalk podszedł trochę bliżej do Loftura i powiedział z pogardą: „Dobrze intonujesz, mój synu, i to lepiej, niż się spodziewałem. Ale nie dostaniesz mojej Rauðskinna. a kościół trząsł się jak słomka na wietrze. Uczeń, obserwujący z dzwonnicy, wydało mu się, że widzi, jak Gottskalk ponownie zbliża się do Loftura i jakby pchnął róg książki w stronę maga. Przez cały ten czas był przerażony, ale teraz trząsł się z przerażenia. Wydawało mu się, że widzi, jak biskup podnosi księgę, a Loftur wyciąga rękę. Pociągnął więc linkę dzwonka tak mocno, jak tylko mógł, i wszystko, co się pojawiło, zniknęło w podłodze z szeptem.'' a kościół trząsł się jak słomka na wietrze. Uczeń, obserwujący z dzwonnicy, wydało mu się, że widzi, jak Gottskalk ponownie zbliża się do Loftura i jakby pchnął róg książki w stronę maga. Przez cały ten czas był przerażony, ale teraz trząsł się z przerażenia. Wydawało mu się, że widzi, jak biskup podnosi księgę, a Loftur wyciąga rękę. Pociągnął więc linkę dzwonka tak mocno, jak tylko mógł, i wszystko, co się pojawiło, zniknęło w podłodze z szeptem.'''
Islandzkie muzeum czarów (CC BY 2.0)
Tajemnica trwa Co więc stało się z grobem okrutnego biskupa i jego niesławnej Księgi Mocy, która została pochowana wraz z nim? Niektórzy twierdzą, że został zniszczony w tajemnicy, podczas gdy inni uważają, że nadal pozostaje na Islandii, nadal ukrywając swoją mroczną księgę magii. Historia biskupa, który stał się mistrzem czarnej magii, jest na Islandii dobrze znana i przekazywana z pokolenia na pokolenie. Ale jest to temat rzadko komentowany przez Kościół katolicki.
Górny obraz: Księga magii. Źródło: ( CC BY 2.0 )
źródło; Natalia Klimczuk
Znana również jako Księga Mocy, Rauðskinna (po islandzku „Czerwona Skóra”) wzięła swoją nazwę od czerwonej okładki zapisanej złotymi literami runicznymi. Był to zbiór najciemniejszych zasad i zaklęć, o których wiadomo, że zostały stworzone przez człowieka, który oficjalnie czcił chrześcijańskiego Boga. Wydaje się jednak, że jej autor, Gottskalk Nikulausson, pragnął w życiu znacznie więcej niż tylko służenia swojej religii.
Co chciał osiągnąć? I dlaczego zgłębiał dziedzinę czarnej magii, co było tak sprzeczne z jego biskupią pozycją?
Biskup i jego święta księga Gottskalk
Nikulausson urodził się w 1469 r. na Islandii i od 1496 r. do śmierci 8 grudnia 1520 r. był biskupem Holar. Urodził się w dobrej chrześcijańskiej rodzinie. Jego wuj, Olaf Rognvaldsson, był biskupem, a Gottskalk był jego następcą. Jednak, jak zobaczymy, działania Gottskalka były dalekie od wartości, które głosił w swojej oficjalnej roli.
Gottskalk miał kochankę o imieniu Gurdun i dwoje dzieci: Odd Gottskalksson i Gurdun Gottskalksdottir. Miał też kochankę z kobietą znaną jako Jonsdottir, z którą miał córkę o imieniu Kristin.
Zapisy historyczne określają go jako manipulującego, ambitnego i okrutnego. Był bardziej zainteresowany swoim statusem życiowym niż pełnieniem funkcji biskupa. Co więcej, zaczął zgłębiać mroczną wiedzę starożytnych czarów w jej najczarniejszej formie, co stało się jego największą obsesją.
Fragment islandzkiej magii autorstwa Bena Sisto (CC BY 2.0)
Podobnie jak autorzy Księgi Cienia, poświęconych czarom, Gottskalk pasjonował się magią i przez wiele lat poświęcił się zadaniu napisania Rauðskinna. Głównym celem książki było stworzenie i opanowanie tak silnej magii, aby mieć kontrolę nad Szatanem. Chciał uczynić szatana swoim niewolnikiem i rządzić światem.
W chwili śmierci Gottskalk był znany jako bardzo niebezpieczna i potężna osoba, która znała czarną magię lepiej niż jakakolwiek osoba mieszkająca w tamtym czasie na Islandii. Kiedy zmarł zimą 1520 roku, Rauðskinna została pochowana razem z nim, zamykając na zawsze jego mroczne sekrety.
Podążający Czarną Ścieżką
Historia Gottskalka wiąże się z inną – o Lofturze, człowieku, który poszukiwał tych samych mocy. Dwa wieki po śmierci Gottskalka Loftur przybył do szkoły katedralnej w Holar, gdzie Gottskalk był biskupem, i studiował magię. Kiedy opanował księgę znaną jako Graskinna („Szara skóra”), również z zaklęciami czarnej magii, znał wystarczająco dużo magii, by siać psoty wśród mieszkańców miasta. Jednak gdy znudziło mu się to, zaczął szukać tej samej mrocznej wiedzy, która przyciągnęła Gottskalka. Pewnego dnia poprosił innego studenta, aby pomógł mu wskrzesić z martwych wszystkich biskupów Holaru, którzy zostali pochowani w katedrze. Kiedy uczeń odmówił, Loftur go zabił.
Według legendy Loftur ostatecznie padł ofiarą magii i mocy, której tak pragnął. Chodził po kościele i intonował zaklęcia, by wezwać Gottskalka i zdobyć jego książkę, Rauðskinna. Zgodnie z opowieścią folklorystyczną opowiedzianą przez Shauna DL Brassfield-Thorpe:
''Pomimo tego wszystkiego Gottskalk nadal nie powstał z grobu - więc Loftur zaczął śpiewać jak nigdy dotąd. Zamienił słowa psalmów na pochwałę Diabła i żałośnie wyznał wszystkie swoje dobre uczynki. Trzech koronowanych martwych biskupów trzymało się jak najdalej od Loftura i stanęło przed nim z podniesionymi rękami - pozostali martwi biskupi patrzyli na nich i nie odrywali wzroku od Loftura. W końcu rozległ się ciężki dźwięk i martwy mężczyzna powstał, trzymając laskę w lewej ręce i czerwoną księgę pod prawą ręką. Nie nosił krucyfiksu na piersi i patrzył nieżyczliwie na innych zmarłych biskupów. Spojrzał na Loftura, który w tym czasie intonował jeszcze bardziej. Gottskalk podszedł trochę bliżej do Loftura i powiedział z pogardą: „Dobrze intonujesz, mój synu, i to lepiej, niż się spodziewałem. Ale nie dostaniesz mojej Rauðskinna. a kościół trząsł się jak słomka na wietrze. Uczeń, obserwujący z dzwonnicy, wydało mu się, że widzi, jak Gottskalk ponownie zbliża się do Loftura i jakby pchnął róg książki w stronę maga. Przez cały ten czas był przerażony, ale teraz trząsł się z przerażenia. Wydawało mu się, że widzi, jak biskup podnosi księgę, a Loftur wyciąga rękę. Pociągnął więc linkę dzwonka tak mocno, jak tylko mógł, i wszystko, co się pojawiło, zniknęło w podłodze z szeptem.'' a kościół trząsł się jak słomka na wietrze. Uczeń, obserwujący z dzwonnicy, wydało mu się, że widzi, jak Gottskalk ponownie zbliża się do Loftura i jakby pchnął róg książki w stronę maga. Przez cały ten czas był przerażony, ale teraz trząsł się z przerażenia. Wydawało mu się, że widzi, jak biskup podnosi księgę, a Loftur wyciąga rękę. Pociągnął więc linkę dzwonka tak mocno, jak tylko mógł, i wszystko, co się pojawiło, zniknęło w podłodze z szeptem.'''
Islandzkie muzeum czarów (CC BY 2.0)
Tajemnica trwa Co więc stało się z grobem okrutnego biskupa i jego niesławnej Księgi Mocy, która została pochowana wraz z nim? Niektórzy twierdzą, że został zniszczony w tajemnicy, podczas gdy inni uważają, że nadal pozostaje na Islandii, nadal ukrywając swoją mroczną księgę magii. Historia biskupa, który stał się mistrzem czarnej magii, jest na Islandii dobrze znana i przekazywana z pokolenia na pokolenie. Ale jest to temat rzadko komentowany przez Kościół katolicki.
Górny obraz: Księga magii. Źródło: ( CC BY 2.0 )
źródło; Natalia Klimczuk
Szczerość to drogi dar więc nie oczekuj jej od tanich ludzi...