14.11.2022, 14:02
Cytat:Róża Thun: Anna Zalewska i Jadwiga Wiśniewska łżą
Nie mają wiedzy o funkcjonowaniu UE, robią wyborcom wodę z mózgu, łżą - to opinia Róży Thun, europosłanki związanej z partią Szymona Hołowni, o koleżankach z PiS - Annie Zalewskiej i Jadwidze Wiśniewskiej. - Jeżeli ktoś twierdzi, że kilkoro europosłów z Polski jest w stanie zablokować środki unijne, to musi kompletnie nie wiedzieć, jak działa UE, żeby opowiadać takie dyrdymały. Widać, że te panie nie robią nic w PE - powiedziała Thun w rozmowie z Interią. Europosłanka dzieli się także ustaleniami komisji ds. inwigilacji Pegasusem i zapowiada przejęcie przez opozycję władzy w 2023 roku.
Żródło; interia
Czy p.Róża zna listę głosowań w UE ?
Uważam, że doskonale zna. . Jednak musi bronić swoich popleczników, których jedynym celem jest obalenie rządów PIS. Jedynym, bo antyrządowa koalicja planu na odbudowę Polski nigdy nie miała i nie ma.
Cytat:Magdalena Pernet, Interia: Pojawił się wstępny raport komisji europarlamentu w sprawie Pegasusa. Według dokumentu zakres "legalnej inwigilacji" w Polsce został rozszerzony do niemal nieograniczonego, prawa ofiar ograniczono do minimum, a środki zaradcze w praktyce straciły znaczenie. Co w związku z takimi wnioskami może się zadziać w praktyce? Róża Thun, europosłanka, Polska 2050 Szymona Hołowni: - To jest wstępny raport. Będziemy pracować w tej komisji prawdopodobnie jeszcze przez pół roku, aby sporządzić pogłębiony raport końcowy. Wybieramy się z misją na Węgry, prawdopodobnie do Hiszpanii; do tej pory byliśmy w Polsce, w Izraelu, w Grecji i na Cyprze. Odbyliśmy w Brukseli i Strasburgu wiele spotkań z ekspertami, dziennikarzami śledczymi, prawnikami, przedstawicielami organizacji pozarządowych, ofiarami podsłuchów i politykami
Cytat:- Przede wszystkim zależy nam na tym, żeby ten skandaliczny temat nie został zamieciony pod dywan i żeby przymuszać odpowiedzialnych za wyjaśnienie tej sprawy, żeby się tym zajęli, a ci odpowiedzialni to oczywiście prokuratury. Tylko że my w Polsce nie mamy niezawisłej prokuratury, nie ma żadnego nadzoru nad służbami specjalnymi, oni robią, co chcą. My, jako Parlament Europejski, nie mamy inicjatywy legislacyjnej, dlatego chcemy, żeby Komisja Europejska zaproponowała prawo, nad którym będziemy potem dalej pracować, przepisy, które zabezpieczą obywateli Unii Europejskiej przed takimi doświadczeniami. Z tego co wiemy, dotychczas tak głęboka inwigilacja nie mieści się w prawie żadnego kraju europejskiego. - Jeżeli chodzi o zgody sędziów, na które ciągle powołuje się PiS, to okazuje się, że sędziowie nie wiedzą, na co się zgadzają, ponieważ nie wiedzą, kogo dotyczy taka zgoda. Oni często nie otrzymują nazwisk od służb specjalnych, dostają tylko numer telefonu, który ma być inwigilowany. Nawet jeżeli służby uzyskały takie zgody - w co wątpię - to te zgody nie mają żadnego znaczenia, bo sędziowie nie wiedzieli na kogo je wydają. Żaden sędzia nie wydałby przecież zgody na inwigilowanie czynnej prokurator, która nigdy nie usłyszała żadnych zarzutów i nie toczyła się w stosunku do niej żadna sprawa. A jednak prokurator Ewa Wrzosek była inwigilowana Pegasusem. Poza tym sędziowie nie wiedzieli też tego, jak działa Pegasus, nikt ich nie poinformował, że użyta będzie taka niebezpieczna technologia. A jak działa? - Jeżeli nawet ktoś ma zgodę na inwigilowanie mnie, to nie znaczy, że ma zgodę na inwigilowanie pani. Pegasus działa w taki sposób, że wszyscy rozmówcy czy to telefoniczni, czy tacy, którzy są z inwigilowaną osobą w jednym pomieszczeniu, też są podsłuchiwani. A jeżeli służbom nie uda się złowić osoby, na którą polują, to często podsłuchują kogoś, kto jest w jej bliskim otoczeniu. Pegasus słucha całego otoczenia, ma wgląd w konta bankowe, w całą korespondencję, nawet w historię leczenia, oczywiście może też sam wysyłać maile i SMS-y w naszym imieniu. Potrafi przejąć funkcję właściciela urządzeń. A podsłuchiwany nie wie, gdzie te wszystkie zebrane dane trafiają. - Te informacje powinny być w obecności osoby podsłuchiwanej albo zniszczone, albo jej oddane. Nie ma żadnego zadośćuczynienia za to, że Pegasus obdarł ich z prywatności, bo przecież towarzyszy osobom podsłuchiwanym przez 24 godziny na dobę, również w najbardziej prywatnych i intymnych chwilach. Wiele osób nie wie, że były inwigilowane. Nie ma żadnej możliwości odwołania się w tej sprawie. Aktualnie toczy się pierwszy proces, który wytoczyła pani prokurator Ewy Wrzosek. Niestety mamy do czynienia z jednej strony z całkowitym brakiem kontroli nad służbami i ich bezkarnością, a z drugiej strony z kompletną bezbronnością ofiar. Skoro odpowiedzialnymi za to, żeby się tym zająć, są prokuratury, to jak wygląda współpraca komisji z nimi
https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-...Id,6410004
,,Lepiej bez celu iść naprzód niż bez celu stać w miejscu, a z pewnością o niebo lepiej, niż bez celu się cofać”
– Andrzej Sapkowski
CO ZASIEJESZ TO ZBIERZESZ
– Andrzej Sapkowski
CO ZASIEJESZ TO ZBIERZESZ