15.10.2021, 14:03
(13.10.2021, 14:42)Gren napisał(a): Od tych opisów mam większy mętlik w głowie niż wcześniej.
Najszybciej nauczysz się na przykładach. Dobrym rozwiązaniem jest też czytanie opracowań, dyskusji co z czego wynika. Informacja o znaku, domu w którym się znajduje, planecie, niewiele wniosą w zrozumienie. Liczą się współzależności. Czytajcie dyskusje. Józwiak ma też interesujące przemyślenia.
Cytat:8. Równoważności planet i znaków
Znaki zodiaku swoimi właściwościami przypominają planety, i na odwrót, planety przypominają znaki zodiaku. Jest to szczególny przypadek rzeczy w astrologii pospolitej, że jedne elementy horoskopu przebierają się za inne, jedne udają drugie. Gdyby było inaczej, gdyby każdy element horoskopu miał tylko ściśle własne, unikalne właściwości i odpowiadał za ściśle przypisaną tylko sobie grupę zjawisk, astrologia byłaby dużo łatwiejsza do nauczenia się i przyjaźniejsza w swoich zastosowaniach, ale (niestety) jest tak jak jest. (Przypomina to trochę sytuację w chemii, gdzie sód ma podobne właściwości jak potas, selen może zastępować siarkę, końcówka NH3 udaje metal, i nie wiadomo, po co nam kilkanaście lantanowców, które są chemicznie identyczne.)
To, że planety przypominają działanie znaków, dostrzeżono już u samych początków astrologii, w starożytności, i wtedy wprowadzono pojęcia planet władców znaku, planet wywyższonych w znaku, upadłych i wygnanych. My jednak tym podobieństwom planet i znaków przyjrzymy się w sposób praktyczny i bez uprzedzeń.
https://www.astroakademia.pl/n20/read.php?id=9
,,Lepiej bez celu iść naprzód niż bez celu stać w miejscu, a z pewnością o niebo lepiej, niż bez celu się cofać”
– Andrzej Sapkowski
CO ZASIEJESZ TO ZBIERZESZ
– Andrzej Sapkowski
CO ZASIEJESZ TO ZBIERZESZ