13.07.2011, 11:15
w mojej talii chłop stoi przy drzewku, na którym wisi 6 denarów, jeden pozostał jeszcze do zawieszenia, moim zdaniem on zadumał się nad tym co ma, co osiagnął i stracił chęć, motywację do dalszego działania.
Na co dzień gonimy za materialnymi rzeczami, na szczęście zdarzają sie sytuacje, które zmuszają nas do tego byśmy się zatrzymali i zastanowili nad sensem naszych działań. To też uswiadomienie sobie, tego, ze jesteśmy nieszczęśliwi mimo tego co mamy, ze tego, co jest naprawdę wazne ciagle nam brak....milości, przyjaciół, dzieci....To uswiadomienie sobie tego, ze to co robimy/osiagamy nie daje nam spełnienia/szczęścia......to wszystko na nic. To zadawanie sobie pytania: po co mi to wszystko?, skoro nie mam.....
Na co dzień gonimy za materialnymi rzeczami, na szczęście zdarzają sie sytuacje, które zmuszają nas do tego byśmy się zatrzymali i zastanowili nad sensem naszych działań. To też uswiadomienie sobie, tego, ze jesteśmy nieszczęśliwi mimo tego co mamy, ze tego, co jest naprawdę wazne ciagle nam brak....milości, przyjaciół, dzieci....To uswiadomienie sobie tego, ze to co robimy/osiagamy nie daje nam spełnienia/szczęścia......to wszystko na nic. To zadawanie sobie pytania: po co mi to wszystko?, skoro nie mam.....