07.10.2020, 08:09
Piszę do Pani ponieważ polecila mi to Pani Elżbieta, podobno mogę otrzymać od Pani pomoc lub wskazanie drogi w swoich problemach. Pochodzę z rodziny patologicznej gdzie matka mnie zostawiła z ojcem przemocowcem. Obecnie mam 27 lat. Nie pije alkoholu jestem wolny od uzależnień mam stała prace, na pierwszy rzut oka można powiedzieć że uwolniłem się od przeszłości... Niestety jestem w trakcie rozwodu, mam dwoje dzieci które bardzo kocham. Rozwód spowodowany był moimi nawrotami stanów depresyjnych których nie wytrzymała moja żona... Uprzedze pytanie i domysly, nigdy nie stosowałem przemocy. Polegało to raczej na mojej nieobecności w domu wciaz uciekałem a gdy byłem obecny ciałem byłem nieobecny myslami. Teraz wiem że jest to wynikiem moich stanów o których mówiłem. Moja obecna żona twierdzi że zniszczyłem jej życie i zniszczy teraz moje... Jest nastawiona na kompletne wyniszczenie mnie. Od około roku nie widziałem swojego 2letniego syna i 5 letniej córki. Próbuje porozumieć się z żoną ale nie przynosi to żadnych efektow sędzina jest nastawiona do mnie na anty w taki sposób że nawet mój prawnik jest zszokowany bo wydaje wobec mnie decyzję które spotyka się tylko do osób karanych za przestepstwa a nie osób które wykonują zawód zaufania publicznego. A ja chcę tylko zobaczyć dzieci i być możliwie jak najlepszym ojcem na jakiego zasługują pomimo że nie ulozylo mi się z ich mama. Nic więcej.
Przechodząc do sedna sprawy proszę o pomoc. Podobno może mi Pani pomoc odszyfrować siebie samego. Jakiś czas temu moja ciotka zrobiła mi oczyszczanie jajem powiedziała że mam mnóstwo przyczepow.
Potrzebuje wskazówki co mogę zrobić lub się udać by móc zerwać z negatywnymi skutkami mojej przeszłości i sprawic żeby sąd spojrzał na mnie jak na człowieka który chce tylko być ojcem dla swoich dzieci
Przechodząc do sedna sprawy proszę o pomoc. Podobno może mi Pani pomoc odszyfrować siebie samego. Jakiś czas temu moja ciotka zrobiła mi oczyszczanie jajem powiedziała że mam mnóstwo przyczepow.
Potrzebuje wskazówki co mogę zrobić lub się udać by móc zerwać z negatywnymi skutkami mojej przeszłości i sprawic żeby sąd spojrzał na mnie jak na człowieka który chce tylko być ojcem dla swoich dzieci