12.11.2017, 06:28
Lech Emfazy Stefański - ur. 2 lipca 1928 w Warszawie, zm. 21 grudnia 2010 w Załubicach – polski pisarz, publicysta, tłumacz literatury pięknej, autor i współautor książek z dziedziny parapsychologii i zjawisk paranormalnych, aktor i reżyser. Współtwórca sławnego Teatru na Tarczyńskiej, aktor, poeta, reżyser i dramaturg.
Lech Emfazy Stefański
LES - Lech Emfazy Stefanski to wielki prekursor psychotroniki w Polsce, który od wczesnej młodości interesował się parapsychologią. Autor polskiego kursu Doskonalenia Umysłu wzorowanego na Metodzie Silvy, naukach Castanedy i Radża Jodze, także autor kursu Hipnozy. Zmarły, odszedł do swych polskich przodków w Nawii dokładnie w Przesilenie Zimowe, w Noc Pełni Księżyca – 21 grudnia 2010 roku o godzinie 6 rano. Pełnia niestety połączona z zaćmieniem księżyca, co jako moment urodzin a także śmierci nie jest korzystne z okultystycznego punktu widzenia. Gdyby nie podeszły wiek, można by wnioskować, że mroczne siły przyczyniły się do śmierci Lecha Emfazego.
Kontynuator myśli Czesława Czyńskiego i współpracownik Mirona Białoszewskiego, a nade wszystko bardzo ekstrawagancki i niepokorny okultysta, łączący pasję do zjawisk paranormalnych z zamiłowaniem do dobrej sztuki. Jego niezwykle barwna postac uosobiała sojusz awangardy i okultyzmu. Wraz z Mironem Białoszewskim w latach 1954-1955 współtworzył awangardowy "Teatr na Tarczyńskiej". Był również pracownikiem tygodnika "Po prostu". W Teatrze Polskim we Wrocławiu wyreżyserował swoją pracę warsztatową – Mieszczanina szlachcicem Molière’a połączonego z Mandragorą Karola Szymanowskiego (1964).
Pierwszym etapem jego edukacji było ukończenie, już w czasie trwania II wojny światowej i okupacji, zawodowej szkoły chemicznej. Brał udział w powstaniu warszawskim, w ramach Armii Krajowej, jego pseudonim konspiracyjny brzmiał Emfazy i stał się następnie nieodłącznym wyróżnikiem, jako autora książek i publikacji, nieodłączną częścią podpisu wraz z imieniem i nazwiskiem.
Po wojnie ukończył wydział reżyserii Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie (dyplom uzyskał w 1967 r.). Pracował w teatrze (wraz z Mironem Białoszewskim współtworzył w latach 1954-1955 awangardowy "Teatr na Tarczyńskiej"), pracował w tygodniku "Po prostu", pisał książki, artykuły, scenariusze, był reżyserem widowisk i spektakli, a także tłumaczył poezje i prozę. Jest autorem powieści, wierszy i dramatów, a także scenariuszy telewizyjnych, w tym do pierwszego polskiego serialu „Biały pył” z 1958 roku.
W 1976 roku grupa psychotroników i radiestetów-różdżkarzy zakłada Stowarzyszenie Radiestetów w Warszawie (6 czerwca 1976). Ciekawą postacią jest tu mgr Lech Emfazy Stefański (reżyser), praktycznie jeden z głównych motorów napędowych Stowarzyszenia Różdżkarskiego. Z licznych podróży po świecie przywozi nowinki psychotroniczne.
Założyciel i przez wiele lat prezes Polskiego Stowarzyszenia Psychotroników (nazwa od 1984 roku) z siedzibą w Warszawie. DU - Doskonalenie Umysłu to psychotroniczna autorska metoda Lecha Emfazego Stefańskiego - ćwiczenia wyobrażeniowe pozwalające na usuwanie z podświadomości człowieka czynników psychicznych blokujących (umożliwiających) jego pełną ekspresję zewnętrzną oraz rozwijanie zdolności jasnowidczych. Kurs DU wstępnie opracowany w 1980 roku był inspirowany Metodą Silvy, magią Castanedy oraz niektórymi ćwiczeniami Radża Jogi propagowanej w ramach Towarzystwa Teozoficznego.
W 1983 roku, przy okazji prowadzenia Kursów Doskonalenia Umysłu zetknął się w Toruniu ze świeżo reaktywowanym Bractwem Zakonnym Himawanti, gdzie zainspirował się w kierunku poszukiwania korzeni starej kultury i duchowości indoeuropejskiej, w szczególności słowiańskiej. Dożywotnio był członkiem sympatykiem BZH, szczególnie interesując się inicjatywami z zakresu badań parapsychicznych oraz studiów nad kulturą i duchowością indoeuropejską, w tym słowiańską. Wiele razy był również prelegentem Bractwa, zarówno w Toruniu, Warszawie, jak i kilku innych miastach w Polsce. Dla potrzeb członków Bractwa Himawanti prowadził Kursy Doskonalenia Umysłu oraz wykłady i pokazy z zakresu psychotroniki. Uczestniczył w programach Bractwa mających na celu rozwinięcie i doskonalenie Ars Magica czyli umiejętności parapsychicznych i duchowych. W Bractwie i ze wsparciem przyjaciół z Bractwa Himawanti, LES - Lech Emfazy Stefański przygotowywał się do reaktywowania Lechickiego Kręgu Czcicieli Światowita (LKCŚ) w postaci przyszłego Rodzimego Kościoła Polskiego.
Współzałożyciel i główny Ofiarnik zarejestrowanego w 1995 roku (w Rejestrze kościołów i innych związków wyznaniowych MSWiA) związku wyznaniowego – Rodzimego Kościoła Polskiego. Powiadał: "Modląc się do Świętowita, należy obnażyć i pochylić głowę, lewą rękę położyć na sercu, prawą zaś na brzuchu". Lech Emfazy Stefański codziennie odmawiał modlitwę w języku starosłowiańskim: “jako isprava jedinego Boga znajem, iże jest nad vsemi i tomu sę klanjajemÉ (od początku Boga jedynego wyznajemy, który jest ponad wszystkim i jemu się kłaniamy)”. Lech E. Stefański uważał, że śpiewne wypowiadanie imion bogów służyło do osiągania wyższych stanów świadomości.
Dla RKP i Lecha Emfazego Stefańskiego klucz do rozumienia świata i wiary praprzodków stanowi słup ze Zbrucza, odnaleziony w falach rzeki podczas powodzi w 1838 roku. Jego kopia zajmowała poczesne miejsce w niewielkim mieszkaniu Ofiarnika na Muranowie. - To nie jest wyobrażenie bóstwa, jak posągi bogów greckich, tylko abstrakcyjny ideogram boskości i struktury kosmosu – podkreślał. – Oznacza to, że wiara starożytnych Słowian była bardziej uniwersalna i w pewnym sensie wyżej rozwinięta niż starożytnych Greków. Słup dostarczył założycielom Rodzimego Kościoła Polskiego także pewnych wskazówek co do starożytnych obrzędów i zwyczajów.
W działalności LES - Lecha Emfazego Stefańskiego niezwykłe i ważne miejsce zajmuje badanie zjawisk parapsychicznych oraz publikacje związane z tym zagadnieniem. Jeden z najbardziej znanych polskich parapsychologów, współtwórca i aktywny działacz m.in. Polskiego Towarzystwa Psychotronicznego i grupy ATHANOR. Został pochowany 28 grudnia 2010 roku na Cmentarzu Ewangelicko-Augsburskim w Warszawie na Woli przy ul. Młynarskiej.
Książka LES - Lecha Emfazego Stefańskiego "Od magii do psychotroniki" - stanowi kamień milowy we wprowadzeniu psychotroniki w poczet klasycznych nauk. Trudno byłoby przecenić wkład autora w rozwój nauki dotyczącej tego, co niepoznane, tajemnicze i budzą ce przez to lęk większości ludzi. Nie pozostaje nic innego jak polecić gorąco publikację autorstwa jednego z założycieli Polskiego Towarzystwa Psychotronicznego. Łączy on bowiem to, co magiczne z naukowymi podstawami psychotroniki. Najciekawsze jest jednak to, że jest to połączenie niezwykle trafne i umożliwia czytelnikom wyjaśnienie w naukowy sposób np. fenomenu średniowiecznych alchemików czy też zrozumienie tajemnic licznych mediów połowy XX wieku, których działalność została uwieczniona na zdjęciach. Książka ta umożliwia zgłębienie tajemnic kryjących się pod cienką warstwą zwaną naukowymi podstawami. Książka ta wychowała całe pokolenia znawców psychotroniki - dziś pozwala zgłębić tajniki tej fascynującej nauki ludziom XXI wieku.
Przykrym jest fakt, że skatoliczałe polskie media, bardzo wrogo i nienawistnie usposobione do wszelkich przejawów Rodzimej Wiary Słowian i Narodu Polskiego pominęły fakt śmierci tak wybitnej postaci jak Lech Emfazy Stefański praktycznie całkowitym milczeniem. Lech Emfazy Stefański, jeszcze w latach 70-tych XX wieku chodził codziennie do Kościoła, jednak w miarę jak utracił zaufanie do Kościoła Rzymsko-Katolickiego z powodu jego politycznie szkodliwej działalności, rozpoczął poszukiwania duchowe poprzez badanie tradycyjnych indoeuropejskich i słowiańskich korzeni Narodu Polskiego. Stał się także namiętnym czytelnikiem Tygodnika NIE, który po 1989 roku zajął się ujawnianiem obłudy katolickiej i kapitalistycznej. ...
Źródło: <!-- m --><a class="postlink" target="_blank" href="http://www.himavanti.org/pl/c/psi/lech-emfazy-stefanski-nestor-polskiej-radiestezji-psychotroniki-i-parapsychologii">http://www.himavanti.org/pl/c/psi/lech- ... sychologii</a><!-- m -->
O Lechu Emfazym Stefańskim również tutaj: <!-- m --><a class="postlink" target="_blank" href="https://bialczynski.pl/2011/01/10/lech-emfazy-stefanski-straznik-wiary-przyrodzonej-slowian/">https://bialczynski.pl/2011/01/10/lech- ... j-slowian/</a><!-- m -->
P.S. Osobiście znałem L. E. Stefańskiego i naprawdę był to Wielki Człowiek i znakomity badacz. (P.Gruda)
Lech Emfazy Stefański
LES - Lech Emfazy Stefanski to wielki prekursor psychotroniki w Polsce, który od wczesnej młodości interesował się parapsychologią. Autor polskiego kursu Doskonalenia Umysłu wzorowanego na Metodzie Silvy, naukach Castanedy i Radża Jodze, także autor kursu Hipnozy. Zmarły, odszedł do swych polskich przodków w Nawii dokładnie w Przesilenie Zimowe, w Noc Pełni Księżyca – 21 grudnia 2010 roku o godzinie 6 rano. Pełnia niestety połączona z zaćmieniem księżyca, co jako moment urodzin a także śmierci nie jest korzystne z okultystycznego punktu widzenia. Gdyby nie podeszły wiek, można by wnioskować, że mroczne siły przyczyniły się do śmierci Lecha Emfazego.
Kontynuator myśli Czesława Czyńskiego i współpracownik Mirona Białoszewskiego, a nade wszystko bardzo ekstrawagancki i niepokorny okultysta, łączący pasję do zjawisk paranormalnych z zamiłowaniem do dobrej sztuki. Jego niezwykle barwna postac uosobiała sojusz awangardy i okultyzmu. Wraz z Mironem Białoszewskim w latach 1954-1955 współtworzył awangardowy "Teatr na Tarczyńskiej". Był również pracownikiem tygodnika "Po prostu". W Teatrze Polskim we Wrocławiu wyreżyserował swoją pracę warsztatową – Mieszczanina szlachcicem Molière’a połączonego z Mandragorą Karola Szymanowskiego (1964).
Pierwszym etapem jego edukacji było ukończenie, już w czasie trwania II wojny światowej i okupacji, zawodowej szkoły chemicznej. Brał udział w powstaniu warszawskim, w ramach Armii Krajowej, jego pseudonim konspiracyjny brzmiał Emfazy i stał się następnie nieodłącznym wyróżnikiem, jako autora książek i publikacji, nieodłączną częścią podpisu wraz z imieniem i nazwiskiem.
Po wojnie ukończył wydział reżyserii Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie (dyplom uzyskał w 1967 r.). Pracował w teatrze (wraz z Mironem Białoszewskim współtworzył w latach 1954-1955 awangardowy "Teatr na Tarczyńskiej"), pracował w tygodniku "Po prostu", pisał książki, artykuły, scenariusze, był reżyserem widowisk i spektakli, a także tłumaczył poezje i prozę. Jest autorem powieści, wierszy i dramatów, a także scenariuszy telewizyjnych, w tym do pierwszego polskiego serialu „Biały pył” z 1958 roku.
W 1976 roku grupa psychotroników i radiestetów-różdżkarzy zakłada Stowarzyszenie Radiestetów w Warszawie (6 czerwca 1976). Ciekawą postacią jest tu mgr Lech Emfazy Stefański (reżyser), praktycznie jeden z głównych motorów napędowych Stowarzyszenia Różdżkarskiego. Z licznych podróży po świecie przywozi nowinki psychotroniczne.
Założyciel i przez wiele lat prezes Polskiego Stowarzyszenia Psychotroników (nazwa od 1984 roku) z siedzibą w Warszawie. DU - Doskonalenie Umysłu to psychotroniczna autorska metoda Lecha Emfazego Stefańskiego - ćwiczenia wyobrażeniowe pozwalające na usuwanie z podświadomości człowieka czynników psychicznych blokujących (umożliwiających) jego pełną ekspresję zewnętrzną oraz rozwijanie zdolności jasnowidczych. Kurs DU wstępnie opracowany w 1980 roku był inspirowany Metodą Silvy, magią Castanedy oraz niektórymi ćwiczeniami Radża Jogi propagowanej w ramach Towarzystwa Teozoficznego.
W 1983 roku, przy okazji prowadzenia Kursów Doskonalenia Umysłu zetknął się w Toruniu ze świeżo reaktywowanym Bractwem Zakonnym Himawanti, gdzie zainspirował się w kierunku poszukiwania korzeni starej kultury i duchowości indoeuropejskiej, w szczególności słowiańskiej. Dożywotnio był członkiem sympatykiem BZH, szczególnie interesując się inicjatywami z zakresu badań parapsychicznych oraz studiów nad kulturą i duchowością indoeuropejską, w tym słowiańską. Wiele razy był również prelegentem Bractwa, zarówno w Toruniu, Warszawie, jak i kilku innych miastach w Polsce. Dla potrzeb członków Bractwa Himawanti prowadził Kursy Doskonalenia Umysłu oraz wykłady i pokazy z zakresu psychotroniki. Uczestniczył w programach Bractwa mających na celu rozwinięcie i doskonalenie Ars Magica czyli umiejętności parapsychicznych i duchowych. W Bractwie i ze wsparciem przyjaciół z Bractwa Himawanti, LES - Lech Emfazy Stefański przygotowywał się do reaktywowania Lechickiego Kręgu Czcicieli Światowita (LKCŚ) w postaci przyszłego Rodzimego Kościoła Polskiego.
Współzałożyciel i główny Ofiarnik zarejestrowanego w 1995 roku (w Rejestrze kościołów i innych związków wyznaniowych MSWiA) związku wyznaniowego – Rodzimego Kościoła Polskiego. Powiadał: "Modląc się do Świętowita, należy obnażyć i pochylić głowę, lewą rękę położyć na sercu, prawą zaś na brzuchu". Lech Emfazy Stefański codziennie odmawiał modlitwę w języku starosłowiańskim: “jako isprava jedinego Boga znajem, iże jest nad vsemi i tomu sę klanjajemÉ (od początku Boga jedynego wyznajemy, który jest ponad wszystkim i jemu się kłaniamy)”. Lech E. Stefański uważał, że śpiewne wypowiadanie imion bogów służyło do osiągania wyższych stanów świadomości.
Dla RKP i Lecha Emfazego Stefańskiego klucz do rozumienia świata i wiary praprzodków stanowi słup ze Zbrucza, odnaleziony w falach rzeki podczas powodzi w 1838 roku. Jego kopia zajmowała poczesne miejsce w niewielkim mieszkaniu Ofiarnika na Muranowie. - To nie jest wyobrażenie bóstwa, jak posągi bogów greckich, tylko abstrakcyjny ideogram boskości i struktury kosmosu – podkreślał. – Oznacza to, że wiara starożytnych Słowian była bardziej uniwersalna i w pewnym sensie wyżej rozwinięta niż starożytnych Greków. Słup dostarczył założycielom Rodzimego Kościoła Polskiego także pewnych wskazówek co do starożytnych obrzędów i zwyczajów.
W działalności LES - Lecha Emfazego Stefańskiego niezwykłe i ważne miejsce zajmuje badanie zjawisk parapsychicznych oraz publikacje związane z tym zagadnieniem. Jeden z najbardziej znanych polskich parapsychologów, współtwórca i aktywny działacz m.in. Polskiego Towarzystwa Psychotronicznego i grupy ATHANOR. Został pochowany 28 grudnia 2010 roku na Cmentarzu Ewangelicko-Augsburskim w Warszawie na Woli przy ul. Młynarskiej.
Książka LES - Lecha Emfazego Stefańskiego "Od magii do psychotroniki" - stanowi kamień milowy we wprowadzeniu psychotroniki w poczet klasycznych nauk. Trudno byłoby przecenić wkład autora w rozwój nauki dotyczącej tego, co niepoznane, tajemnicze i budzą ce przez to lęk większości ludzi. Nie pozostaje nic innego jak polecić gorąco publikację autorstwa jednego z założycieli Polskiego Towarzystwa Psychotronicznego. Łączy on bowiem to, co magiczne z naukowymi podstawami psychotroniki. Najciekawsze jest jednak to, że jest to połączenie niezwykle trafne i umożliwia czytelnikom wyjaśnienie w naukowy sposób np. fenomenu średniowiecznych alchemików czy też zrozumienie tajemnic licznych mediów połowy XX wieku, których działalność została uwieczniona na zdjęciach. Książka ta umożliwia zgłębienie tajemnic kryjących się pod cienką warstwą zwaną naukowymi podstawami. Książka ta wychowała całe pokolenia znawców psychotroniki - dziś pozwala zgłębić tajniki tej fascynującej nauki ludziom XXI wieku.
Przykrym jest fakt, że skatoliczałe polskie media, bardzo wrogo i nienawistnie usposobione do wszelkich przejawów Rodzimej Wiary Słowian i Narodu Polskiego pominęły fakt śmierci tak wybitnej postaci jak Lech Emfazy Stefański praktycznie całkowitym milczeniem. Lech Emfazy Stefański, jeszcze w latach 70-tych XX wieku chodził codziennie do Kościoła, jednak w miarę jak utracił zaufanie do Kościoła Rzymsko-Katolickiego z powodu jego politycznie szkodliwej działalności, rozpoczął poszukiwania duchowe poprzez badanie tradycyjnych indoeuropejskich i słowiańskich korzeni Narodu Polskiego. Stał się także namiętnym czytelnikiem Tygodnika NIE, który po 1989 roku zajął się ujawnianiem obłudy katolickiej i kapitalistycznej. ...
Źródło: <!-- m --><a class="postlink" target="_blank" href="http://www.himavanti.org/pl/c/psi/lech-emfazy-stefanski-nestor-polskiej-radiestezji-psychotroniki-i-parapsychologii">http://www.himavanti.org/pl/c/psi/lech- ... sychologii</a><!-- m -->
O Lechu Emfazym Stefańskim również tutaj: <!-- m --><a class="postlink" target="_blank" href="https://bialczynski.pl/2011/01/10/lech-emfazy-stefanski-straznik-wiary-przyrodzonej-slowian/">https://bialczynski.pl/2011/01/10/lech- ... j-slowian/</a><!-- m -->
P.S. Osobiście znałem L. E. Stefańskiego i naprawdę był to Wielki Człowiek i znakomity badacz. (P.Gruda)