Święto zmarłych w wierzeniach, kulturach

[Rea]

Dzień Zmarłych, Halloween, Dziady, Samhain... W jaki sposób świętujecie ten dzień.Która tradycja podoba się wam najbardziej.

[Ankol18]

Dzień Zmarłych, potocznie Wszystkich Świętych... nie uważacie, że z roku na rok jest co raz gorzej, że tak powiem... już mniejsza o to, że każdy chcę wyglądać wtedy najlepiej, zakłada najnowsze ciuchy i paraduje po cmentarzu... ale czy nie uważacie, że najważniejsze w tym dniu jest oddanie szacunku zmarłym, naszym bliskim... Czy ważne jest to czy kupimy ogromny znicz za 19.99 zł, czy małą świeczkę w cenie 1.99 zł? Dziś sama byłam na cmentarzu świadkiem przechwalania się typu: "patrz jakie ładne kwiatki kupiłam, wydawały mi się brzydsze, ale ładne są, no nie?", "nie tak stawiaj te znicze, te większe daj z przodu"...... i jakbym pochodziła po tym cmentarzu trochę dłużej to wiele więcej podobnych tekstów bym się zapewne nasłuchała. Ludzie wszystko robią na pokaz, każdy musi mieć najładniejsze kwiaty i największe znicze, ja myślę, że zmarłym obojętne czy na ich grobie stoi pięć chryzantem czy jedna, a tym bardziej mało interesuje ich w jakich ubraniach będziemy paradować w to święto? Liczy się gest, to co czujemy w środku, najważniejsza jest przede wszystkim modlitwa.

[Rea]

Ankol, nie podzielam Twojego zdania. Nie mam takich dylematów związanych kto i w co był ubrany...itd.Nie sądzę żeby je mieli moi znajomi.
W te święta ( można mówić o kilku ) skupiam się na wspomnieniach o mojej zmarłej rodzinie, znajomych. O tym co nas łączyło. Jak wszyscy odwiedzam groby, dekoruje je kwiatami, palę znicze i modlę się. Jednak wspomnienia są najważniejsze w te dni.
Halloween czy inne odstraszanie duchów nie bawi mnie. Zbyt mocno przywiązana jestem do mojej tradycji. Jednak nie przeszkadza mi coraz bardziej obecna inna kultura.

[Verm]

Ankol ma sporo racji w tym co pisze - od dawna 1 listopada to dzień premiery kolekcji zimowych

Prognozuje się, że na kwiaty, znicze itp Polacy wydadzą około miliarda złotych. Nic dziwnego, że każdy chce z tego tortu wykroić dla siebie jak najwięcej - stąd te wszystkie fikuśne wiązanki, czy znicze. Kilka lat temu znicz z melodyjką "Ich Troje" był skandalem w gazetach, dzisiaj nikogo to już nie dziwi. Ot kolejne święto, które się komercjalizuje i staje się biznesem. Do Halloween, czy Bożego Narodzenia jeszcze daleko, ale powoli zmierza to w tym kierunku.

Halloween mi nie przeszkadza - drylowanie dyń, jedzenie zupy dyniowej, czy oglądanie horrorów to fajna sprawa, zwłaszcza jeśli towarzystwo jest dobrane. W tym roku była nawet dynia wymiotująca guacamole, która zamiast mózgu miała sos czosnkowy.

[Elzbieta]

Nie sądzę żeby wszyscy ludzie mieli podobne podejście do tego święta. Taką mentalnością charakteryzują się szczególnie ludzie na wsiach czy małych miasteczkach, w których ludzie znają się. W dużych miastach nie zwraca się uwagi na stroje czy wystrój grobów. Każdy ubiera się normalnie, ważne by schludnie.Sama zwykle idę ubrana skromniej i wygodniej, że względu na kwiaty które zwykle jeszcze donoszę. Spotykam ludzi w dresach i w tym co w zwykły dzień na ulicach. Moda na odświętne ubrania tylko w niedzielę czy święta w miastach dawno zanikła.
Komercjalizacja od dawna dotyczy wszystkich świąt. W sklepach teraz już pojawiają się bombki i choinki. Takie czasy.

W pytaniu chodziło o przeżycia duchowe i tradycję związaną z tymi świętami, a ta różni się nawet w obrębie naszego kraju. Przychodzi moda na dawne zwyczaje typu Dziady. Halloween wywodzi się z Ameryki, a konkretnie od Celtów, którzy poprzez irlandzkich emigrantów został przywieziony do Ameryki.
Chodzi w nim o odstraszanie duchów.Podobne zwyczaje stosuje się w wielu krajach.Natomiast w innych krajach zaprasza się dusze kusząc poczęstunkiem.

[Ankol18]

Ja nie mam nic do Halloween, ale znam osoby, które zdecydowanie nie są za propagowaniem tego święta w Polsce. Nie każdy może tak do końca wie na czym polega tradycja Halloween. Otóż jak wyżej wspomniała Elie, Celtowie wierzyli, że w Święto Zmarłych duchy mogą łatwiej przedostać się do świata żywych. Dlatego też do swoich domów zapraszano nieżyjących przodków. Jednak trzeba było liczyć się również z tym, że będą chciały nas odwiedzić złe duchy, które trzeba było jakoś odstraszyć. Stąd wziął się zwyczaj przebierania się w straszne kostiumy.

Jak obchodzi się Wszystkich Świętych u mnie? Tak jak w większości polskich wsi i miast, czyli idziemy do kościoła, potem na cmentarz pomodlić się, zapalić znicze...
Wiadomo, co kraj to obyczaj. Elie pisała o kuszeniu dusz poczęstunkiem.. Tak jest na Słowacji, w Dzień Zaduszny, a konkretnie w noc zaduszkową zostawia się na stole jedzenie, aby zmarli, którzy przyjdą odwiedzić dom, mogli się pożywić, gdy będą zmęczeni i głodni.