07.04.2015, 22:50
Prognoza na kwiecień 2015
149 ofiar zaćmienia Słońca
Już starożytni dopatrywali się mrocznych, ponurych wpływów zaćmień. Moment, w którym Słońce lub Księżyc znikały, był chwilą ujawniania się ciemności, zła, diabła, demonów. 20 marca miało miejsce nie byle jakie – bo całkowite zaćmienie Słońca, dobrze widoczne w Europie. Połączyło się ono z ostatnią odsłoną kwadratury Uran – Pluton, która nękała nad od roku 2012. Gdybyśmy popytali znajomych, albo nawet sami przypomnieli sobie, co się działo w naszym życiu między 19 a 25 marca, wiele osób (zwłaszcza tych bardziej wrażliwych i empatycznych) potwierdziłoby, że doświadczyło w tych dniach mocnych i silnych procesów. Co zaś mają powiedzieć niezrównoważone emocjonalnie i psychicznie osoby?
Prognoza wideo na kwiecień
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=Ko3snzJmnJo&feature=youtu.be[/youtube]
W tym czasie zdarzyły się co najmniej dwie spektakularne i wstrząsające rzeczy. Pierwszą był zamach w Tunisie w muzeum Bardo dokonany przez ugrupowanie powiązane z Państwem Islamskim. Drugą, o której huczy cały świat i o której jeszcze przez długi czas będziemy słuchać, była samobójcza śmierć pilota samolotu Germanwings. W obu przypadkach uruchomiło się szaleństwo, psychoza, umysłowa aberracja, narcystyczne, spektakularne zagranie na emocjach.
Pilot Airbusa A320 Andreas Lubitz już od dawna planował swoje samobójstwo. Od kilku lat leczył się na depresję. W dniu śmierci nie miał prawa być za sterami, gdyż dostał zwolnienie lekarskie ze względu na zły stan zdrowia psychicznego. „Coś” go do tego popchnęło właśnie w okolicach wiosennego przesilenia. Nie znamy jego godziny urodzenia, ale nawet bez godziny urodzenia spojrzenie na planety w jego horoskopie robi wrażenie. Ma on bowiem stellum (zgrupowanie planet) w znaku Strzelca, gdzie w ścisłej koniunkcji znalazły się aż cztery planety: Słońce, Merkury, Saturn i Uran. Jego Słońce dostało się w dramatyczne kleszcze Urana i Saturna – planet, które tradycyjnie w astrologii mają potężny wpływ na stan umysłu, psychikę, emocje. Koniunkcja Saturna ze Słońcem jest mocno obciążająca. Osoby, które mają silne aspekty do świateł horoskopu (koniunkcję, opozycję lub kwadraturę), często cierpią na zaburzenia afektywne (depresję), anoreksję, uzależnienia. Ale nie każdy ze skłonnościami do depresji przechodzi do ostrej fazy tej choroby, gdzie pojawia się poczucie ogromnego cierpienia, smutek, a nawet myśli samobójcze. Nawet jeśli jednak pojawiają się skłonności samobójcze, to od myśli, wyobrażeń, planów do realnego dokonania samobójstwa jest jeszcze droga daleka. Ale jeśli już ból i cierpienie u osoby dotkniętej tą dysfunkcją osiąga tak ciężki stan, że decyduje się na popełnienie samobójstwa, lub próbę samobójczą, to zwykle zaburzony nie wikła w to innych ludzi. Rozszerzone samobójstwo – bo z klinicznego punktu widzenia – właśnie z takim przypadkiem mamy do czynienia, kojarzymy najczęściej z dramatycznymi rodzinnymi tragediami, gdzie dotknięty poważną aberracją członek rodziny zabija bliskich, a na końcu siebie. Odratowani samobójcy – mordercy – mówią o potrzebie „uwolnienia” z cierpienia bliskich. Jednak typowa osoba z depresją nie chce śmierci innych osób – zwłaszcza bliskich. Osoby w depresji raczej nie są agresywne wobec innych, nie mają morderczych skłonności, nie chcą zabijać innych. One po prostu strasznie cierpią. Więc niebezpieczna konsekwencja historii Lubitza to napiętnowanie ludzi z depresją jako potencjalnych zabójców, niebezpiecznych dewiantów, których trzeba izolować. Musi być jeszcze „coś”, co sprawi, że potencjalny samobójca zrobi coś wyjątkowo wstrząsającego. W horoskopie Lubitza niezwykle ważnym elementem – właściwie kluczem – do zagadki jego umysłu, jest obecność w stellum Urana. Odkąd go odkryto, przypisano mu funkcję rewolucjonisty, kontestatora, buntownika, burzyciela, mąciciela. Wiele napisano o aberracyjnych, ekscentrycznych, skrajnych, często fanatycznych, dziwacznych trendach uranicznych. Lubitz nie miał typowej depresji. A przynajmniej nie depresja była głównym powodem dla którego postanowił zabić siebie i 148 niewinnych ludzi. Lubitz odgrażał się swojej byłej narzeczonej, że „kiedyś zrobi coś wyjątkowego, co zmieni system”. Trzeba przyznać, że właściwie mu się udało osiągnąć ten cel. Uran przynosi inne zaburzenia psychiczne, niż Saturn. O ile Saturn od wieków przypisany był depresji (słynny sztych Albrechta Dürera Melancholia z magicznym kwadratem Saturna w tle), to Uran odpowiada za psychozy, szaleństwo, narcyzm, fanatyzm, spiskowe teorie. Jeśli widzimy ekscentrycznego dziwaka, który robi coś ekstremalnie nienaturalnego, to szukajmy w jego horoskopie jakichś silnych układów, w których najczęściej jest właśnie zaangażowany Uran. Narcystyczny pęd do zrobienia czegoś „wyjątkowego” to częsta cecha terrorystów i zamachowców. W horoskopieAndreas Lubitz katastrofy
Airbusa A320 widzimy silnie wyeksponowanego na Medium Coeli Neptuna – planetę, która również często wpływa na zaburzenia emocjonalne i zamiennie z Saturnem przynosi depresję. Oczywiście Słońce jest na górze, w X domu, by status tego wydarzenia był mocno medialny. Tym razem jednak w horoskopie katastrofy ujawnia szaleńczy, niemal teatralny, dramaturgiczny plan, uczynienia czegoś wyjątkowego. W oczy się również rzuca nie mniej trudna opozycja Księżyca z Saturnem w pasie XII – VI dom. Księżyc w XII domu – miejscu odpowiedzialnym za lęki, cierpienie, wyobcowanie, deprywację, samotność w opozycji do Saturna w VI domu (zdrowie, równowaga, stabilność, praca, obowiązki, powinności, służba) dają nam pewien obraz sytuacji. Lubitz cierpiał nie tyle na depresję, ile na ciężką odmianę narcyzmu, której towarzyszyły jakieś epizody psychotyczne. W psychologii klinicznej, gdy określamy moment, w którym silnie ujawnia się dane zjawisko, mówimy o indukcji. Indukcją do ujawnienia się szaleństwa Lubitza stało się całkowite zaćmienie Słońca na nowiu w towarzystwie kwadratury Uran – Pluton. Narcyz Lubitz pokazał całemu światu, jak bardzo jest mu źle. Ale narcyz cierpi, gdyż nie umie wejść w bliskość, miłość. Nierzadko narcyzmowi towarzyszą tendencje psychopatyczne. Nie liczy się on zatem z cierpieniem innych ludzi. Nie straszmy zatem depresją, smutkiem, cierpieniem naprawdę wrażliwych, empatycznych, delikatnych ludzi. Bójmy się tych, którzy nas pociągają, grają na naszych emocjach, uwodzą nas i zachwycają, choć zarazem czujemy jakiś rodzaj drżenia, strachu i niepokoju. Gdy zobaczymy zatem jakiegoś bezwzględnego, opętanego wizją budowania nowej rzeczywistości polityka, kogoś, kto ma bardzo dziwną wizję świata, naprawdę bójmy się. Gdy uwodzi nas celebryta, gwiazda, błyskotliwy populista, gdy nogi nam się uginają przy rozmowie z czarującym, ale jakoś strasznie niepokojąco zachowującym się przełożonym, partnerem od interesów, wzniecającym w nas szalone emocje tajemniczym podrywaczu to bójmy się, stawmy mu czoła, albo bierzmy nogi za pas.
Niebo w kwietniu
Słońce przebywa w Baranie, by 20.04 o godz. 11.43 wejść w znak Byka. Z Barana do Byka przejdzie również Merkury. W Byku wędruje Mars. Z Byka do Bliźniąt przejdzie Wenus. Jowisz kończy retrogradację w Lwie i 08.04 zmienia bieg na postępowy. Ruchem wstecznym zaś wędruje Saturn w Strzelcu. Uran znajduje się w Baranie, Neptun zaś w Rybach. 17.04 w retrogradację w Koziorożcu wkroczy Pluton. Pełnia Księżyca będzie mieć miejsce 04.04 w Wadze. W dniu tym będzie mieć miejsce również częściowe zaćmienie Księżyca. Nów będzie mieć miejsce 18.04 w Baranie.
Świat w kwietniu
Kluczową konfiguracją kwietnia jest półkrzyż na pełni Księżyca z 04 kwietnia. Pełnia Księżyca w pasie Baran - Waga nałoży się na kwadraturę Plutona w Koziorożcu z Uranem w Baranie, a sam moment pełni przyniesie również częściowe zaćmienie Księżyca, tzw. krwawy Księżyc. Pierwsza dekada miesiąca podtrzyma silne napięcie, niepokoje i lęki, jakie towarzyszyły nam w ostatnich miesiącach. Do licznych zamachów terrorystycznych w marcu doszły (i dojdą) kolejne, jak ostatni w Kenii, gdzie zginęło 147 osób – chrześcijan, gdyż to ich właśnie zamordowali szaleńcy z Państwa Muzułmańskiego. Jednak pierwsza dekada kwietnia – mimo Świąt Wielkanocnych – będzie obfitować w jeszcze wiele innych nieprzyjemnych i trudnych momentów.
Napięcie i kryzys pojawiać się będzie w wielu miejscach. Nie zapominajmy o tym, że putinowska Rosja nadal szczerzy kły i chce zrealizować swoją strategię: zniszczyć ukraiński Majdan, oraz zapobiec majdanowi na Kremlu. Dyktator Putin przerażony wizją nadciągającej rewolty zrobi wszystko, by w Rosji nikt nie zaczął się zastanawiać nad tym, czy aby na pewno obecna władza jest dla Rosji pomyślna. Istnieje ogromne zagrożenie inwazją Rosji na południową Ukrainę. Putin chce zrobić to, czego nie zrobił we wrześniu 2014 roku. Putin popełnił strategiczny błąd. Powinien był jawnie, masowo uderzyć na południe Ukrainy, zdobyć Odessę, połączyć Nadniestrze i odciąć Ukrainę od Morza Czarnego, a zarazem uzyskać połączenie z Krymem. Putin się zawahał, a mógł przeć do przodu. Minęłoby parę miesięcy, nim Zachód by zareagował. Putin zaś – w zgodzie z zasadą faktów dokonanych – już by panował na tym obszarze. Uruchamianie wojny hybrydowej nie ma najmniejszego sensu. Będzie ona wykrwawiała Rosję z pieniędzy, żołnierzy i czasu. Dalej Putin ze swoimi bandami nie pójdzie. Musi uderzyć jawnie, przy udziale dużych zgrupowań pancernych i lotnictwa. Oczywiście poniesie duże straty, ale ukraińską armię zniszczy. To jakby się to jednak dla niego skończyło, nawet nie trzeba tłumaczyć. Zajęcie tak olbrzymiego terenu na wrogim sobie obszarze, plus w tym przypadku drastyczne zaostrzenie sankcji Zachodu, to koniec putinowskiej Rosji. Partyzantka, sankcje, odcięcie Rosji od handlu z Zachodem, niemal pewny brak poparcia ze strony Chin, to wizja katastrofy na miarę Afganistanu, tyle, że bardziej bolesnej, zakończonej pewnym upadkiem ekonomicznym Rosji. Czy Putin ruszy w kwietniu na Ukrainę? Saturn na MC horoskopu niepodległości Ukrainy daje jej mocną Niebo w kwietniu 2015pozycję. Drastyczne, niezwykle bolesne reformy, które Ukraińcy zaczęli wdrażać, mogą zacząć przynosić pierwsze, nieśmiałe, pozytywne efekty. Ciężko będzie Putinowi dokonać jawnej inwazji na Ukrainę, podważając mińskie porozumienie. Nie mniej gorąco zrobi się również w Gruzji. Saturn na IC horoskopu niepodległości tej byłej republiki ZSRR, to zapowiedź potężnych problemów, jakie czekają ten kraj. Albo Putin przy pomocy swojej agentury wywoła zamieszki w kraju, lub nastąpi tam próba wojny hybrydowej. Kryzys ten może na nowo wynieść do władzy byłego prezydenta Michaiła Saakaszwili.
Wokół NATO jest gorąco. Widać to zwłaszcza w horoskopach dwóch członków Paktu – w horoskopie Norwegii i Litwy. W Horoskopie Norwegii mamy do czynienia z tranzytem Neptuna przez descendent horoskopu (relacje międzynarodowe, dyplomacja). Norwegia mimo dużej odległości od Rosji ma na północy granicę z Rosją, która stała się celem intensywnej aktywności rosyjskich wojskowych. W horoskopie zaś Litwy, Saturn tranzytuje dół horoskopu (IC), co jest zapowiedzią dużych i poważnych problemów, jakie nasz wschodni sąsiad może mieć w relacjach z Rosją. Główny europejski gracz – Niemcy – uprawia kunktatorską politykę, nie chcąc zbyt mocno drażnić Putina. Niemcy mają też poważny problem z Grecją. Europejskie banki (w tym wiele niemieckich) wpompowało w Grecję setki miliardów euro, które są właściwie nie do odzyskania. Dlatego niezwykle ważnym w tym kontekście jest tranzyt Urana przez IC horoskopu Angeli Merkel. Nie jest to zatem dla niej łatwy i spokojny czas. Kanclerze Niemiec będzie musiała stoczyć potężny bój w swojej koalicji w kwestii ukraińskiej, greckiej, natowskiej. Trudna sztuka manewrów, którą kanclerz Merkel niezwykle skutecznie uprawiała w ostatnich latach tym razem może się nie powieść.
Niezwykle ważne wydarzenie, jakim jest porozumienie sześciu państw i Iranu, w kwestii zatrzymania irańskiego programu zbrojeń nuklearnych, to wielki sukces prezydenta Obamy. Ale to dopiero początek procesu przemian w tym rejonie świata. USA potrzebuje Iranu, jako kluczowego sojusznika w walce z Państwem Islamskim. W horoskopie USA trygon Jowisza do Słońca Niepodległości, trygon Saturna do Marsa horoskopu Dow Jonesa, a także progresja Merkurego przez MC horoskopu NASDAQ sprawia, że w rezultacie tych porozumień amerykańska gospodarka wystrzeli jak z rakiety. Czy to porozumienie ma przyszłość, czy też skończy się tak, jak to było w przypadku Korei Północnej, czyli czy Irańczycy jedynie blefują? W horoskopie Republiki Islamskiej Uran wkracza na Słońce, Neptun na Wenus, progresywna Wenus zaś na Słońce. W horoskopie Rewolucji Irańskiej progresywna Wenus wkracza na Marsa. To nie są banalne aspekty. Porozumienie to będzie mieć kolosalne, niezwykle pozytywne skutki. Wygląda na to, że Iran postawił na coś, co może przypominać gorbaczowską pierestrojkę. Twarde sankcje Zachodu plus sunnickie zagrożenie zmiękczyło reżym ajatollahów, którzy uświadomili sobie, że mają tylko jednego sojusznika i jest nim… USA – Wielki Szatan, jak powołując się na Koran, nazywają swojego (jeszcze) zaciekłego wroga. Porozumienie będzie bardzo potrzebne, gdyż widzimy nasilenie się działań Państwa Muzułmańskiego, które chce rozpętać wielką wojnę z niewiernymi. Widać to mocno w horoskopie pierwszej niepodległości Libii z 1951 roku, gdzie Uran wchodzi w opozycję do Marsa, co jest ewidentnym wojennym, agresywnym, konfrontacyjnym aspektem nie zapowiadającym niczego dobrego w tym targanym wojną domową kraju. Inne wielkie mocarstwo – Chiny – zaczynają mocno słabnąć. Kwadratura progresywnego Słońca ChRL do Saturna przyniesie dużo gorsze wyniki, niż to głosi partyjna propaganda. Chiny nieuchronnie zmierzają w stronę gospodarczego kryzysu, którego nie było tam od dwudziestu pięciu lat.
Kraj
Trygon Neptuna do Marsa horoskopu chrztu z 966 roku z jednej strony poprawi nastroje społeczne. Jednak w tym samym czasie progresywna kwadratura Księżyca do Saturna mocno podniesie temperaturę sporów i konfliktów. Nie powinno nas to dziwić w przedwyborczym miesiącu. Ale jak na polskie standardy nie będzie to szczególnie wyniszczająca i krwawa kampania wyborcza. Dużo ważniejsze z punktu widzenia astrologii rzeczy będą się działy w maju. Dyrekcyjne Słońce Polski po 30 latach wędrówki przez Ryby wkroczy do Barana. Więcej o tym piszę w prognozie rocznej na 2015.
Prezydent Komorowski nie jest pozbawiony szansy na reelekcję w I turze głosowania. Wprawdzie jego progresywne Słońce wędruje przez IC, czyli przez najniższy punkt, horoskopu. Stąd wrażenie, że Komorowski jest jakby niemrawy, ospały, niechętny do walki, rywalizacji. Jednak w czasach niespokojnych, wojennych, w czasach dramatycznych zwrotów na geopolitycznej mapie świata, i naszej okolicy, spokój i jowialność Komorowskiego jest jego atutem. Wędrujący przez jego IC Jowisz sprawia, że ten wizerunek, miłego, ojcowskiego człowieka, nie pozbawionego ułomności (jego gafy i wpadki) może mu pomóc w zwycięstwie – i to już nawet w pierwszej turze. Jest to bowiem bardzo dobry czas dla Komorowskiego, a świetna passa trwa u niego już od około trzech lat. Dyrekcyjny Merkury na Plutonie w horoskopie Jarosława Kaczyńskiego sprawia, że wizerunek miłego starczego pana ustąpi na rzecz prawdziwego fightera. Jarosław Kaczyński – jak to często u niego bywało w kampaniach wyborczych – straci spokój i nerwy, i pójdzie w ostrą, drapieżną retorykę. Będzie to jednak miało wpływ przede wszystkim na wynik jesiennych wyborów parlamentarnych. Temat SKOKów będzie mieć w dłuższej skali poważny wpływ na siłę i stabilność PiS. Leszek Miller po ciężkiej opozycji Plutona do Słońca otrzymuje coraz więcej sygnałów sugerujących, że czas SLD definitywnie przemija. Uran na jego ascendencie przypomina nieco progresję Słońca przez Urana w horoskopie Janusza Palikota z 2014 roku. U Palikota śmiało można mówić o końcu jego kariery politycznej lub przynajmniej jakiejś dużej, głębokiej zmianie. Wojna na lewicy, personalne konflikty i brak wizji przyszłości sprawiają, że weteran polskiej sceny politycznej – Leszek Miller – może mieć problem z tym, by przed przejściem na emeryturę zostać wicepremierem w koalicji z PO. Lech Wałęsa ma za sobą kilka niezwykle ciężkich lat. Polityczna wojna z agenturą w tle, rodzinne nieszczęścia, liczne choroby, dopadająca go depresja i niemal rozpad jego małżeństwa – to pokłosie całej serii twardych i ostrych układów z ostatnich lat. Progresywna opozycja Słońca do Marsa to następna odsłona. Najbliższe 3-4 miesiące będą dla niego bardzo trudne, zwłaszcza pod względem zdrowotnym, emocjonalnym i rodzinnym.
Gospodarka
Kwadratura progresywnego Księżyca do Saturna sprawi, że wyniki polskiej gospodarki za pierwszy kwartał nie rzucą nas na kolana. W kwietniu wzrost gospodarczy nieco przyhamuje, utrzymywać się będzie deflacja, osłabnie nieco PMI. Progresywne Słońce horoskopu Republiki Szwajcarskiej wchodzi na IC, co przyniesie znaczne osłabienie ekonomiczne u Helwetów, a co za tym idzie wycofanie się kapitału spekulacyjnego z franka, który w skali najbliższych 2 lat mocno spadnie, w tym do złotego. Może się zatem okazać, że poszkodowani ostatnio frankowicze znajdą się w zgoła przeciwnej pozycji w stosunku do aktualnej, po silnym wzroście notowań franka. Na warszawskiej giełdzie czekają nas niewielkie spadki lub trend boczny. W horoskopie WIG Saturn utworzy opozycję do Wenus.
<!-- m --><a class="postlink" target="_blank" href="http://www.solarius.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=341&Itemid=37">http://www.solarius.pl/index.php?option ... &Itemid=37</a><!-- m -->
149 ofiar zaćmienia Słońca
Już starożytni dopatrywali się mrocznych, ponurych wpływów zaćmień. Moment, w którym Słońce lub Księżyc znikały, był chwilą ujawniania się ciemności, zła, diabła, demonów. 20 marca miało miejsce nie byle jakie – bo całkowite zaćmienie Słońca, dobrze widoczne w Europie. Połączyło się ono z ostatnią odsłoną kwadratury Uran – Pluton, która nękała nad od roku 2012. Gdybyśmy popytali znajomych, albo nawet sami przypomnieli sobie, co się działo w naszym życiu między 19 a 25 marca, wiele osób (zwłaszcza tych bardziej wrażliwych i empatycznych) potwierdziłoby, że doświadczyło w tych dniach mocnych i silnych procesów. Co zaś mają powiedzieć niezrównoważone emocjonalnie i psychicznie osoby?
Prognoza wideo na kwiecień
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=Ko3snzJmnJo&feature=youtu.be[/youtube]
W tym czasie zdarzyły się co najmniej dwie spektakularne i wstrząsające rzeczy. Pierwszą był zamach w Tunisie w muzeum Bardo dokonany przez ugrupowanie powiązane z Państwem Islamskim. Drugą, o której huczy cały świat i o której jeszcze przez długi czas będziemy słuchać, była samobójcza śmierć pilota samolotu Germanwings. W obu przypadkach uruchomiło się szaleństwo, psychoza, umysłowa aberracja, narcystyczne, spektakularne zagranie na emocjach.
Pilot Airbusa A320 Andreas Lubitz już od dawna planował swoje samobójstwo. Od kilku lat leczył się na depresję. W dniu śmierci nie miał prawa być za sterami, gdyż dostał zwolnienie lekarskie ze względu na zły stan zdrowia psychicznego. „Coś” go do tego popchnęło właśnie w okolicach wiosennego przesilenia. Nie znamy jego godziny urodzenia, ale nawet bez godziny urodzenia spojrzenie na planety w jego horoskopie robi wrażenie. Ma on bowiem stellum (zgrupowanie planet) w znaku Strzelca, gdzie w ścisłej koniunkcji znalazły się aż cztery planety: Słońce, Merkury, Saturn i Uran. Jego Słońce dostało się w dramatyczne kleszcze Urana i Saturna – planet, które tradycyjnie w astrologii mają potężny wpływ na stan umysłu, psychikę, emocje. Koniunkcja Saturna ze Słońcem jest mocno obciążająca. Osoby, które mają silne aspekty do świateł horoskopu (koniunkcję, opozycję lub kwadraturę), często cierpią na zaburzenia afektywne (depresję), anoreksję, uzależnienia. Ale nie każdy ze skłonnościami do depresji przechodzi do ostrej fazy tej choroby, gdzie pojawia się poczucie ogromnego cierpienia, smutek, a nawet myśli samobójcze. Nawet jeśli jednak pojawiają się skłonności samobójcze, to od myśli, wyobrażeń, planów do realnego dokonania samobójstwa jest jeszcze droga daleka. Ale jeśli już ból i cierpienie u osoby dotkniętej tą dysfunkcją osiąga tak ciężki stan, że decyduje się na popełnienie samobójstwa, lub próbę samobójczą, to zwykle zaburzony nie wikła w to innych ludzi. Rozszerzone samobójstwo – bo z klinicznego punktu widzenia – właśnie z takim przypadkiem mamy do czynienia, kojarzymy najczęściej z dramatycznymi rodzinnymi tragediami, gdzie dotknięty poważną aberracją członek rodziny zabija bliskich, a na końcu siebie. Odratowani samobójcy – mordercy – mówią o potrzebie „uwolnienia” z cierpienia bliskich. Jednak typowa osoba z depresją nie chce śmierci innych osób – zwłaszcza bliskich. Osoby w depresji raczej nie są agresywne wobec innych, nie mają morderczych skłonności, nie chcą zabijać innych. One po prostu strasznie cierpią. Więc niebezpieczna konsekwencja historii Lubitza to napiętnowanie ludzi z depresją jako potencjalnych zabójców, niebezpiecznych dewiantów, których trzeba izolować. Musi być jeszcze „coś”, co sprawi, że potencjalny samobójca zrobi coś wyjątkowo wstrząsającego. W horoskopie Lubitza niezwykle ważnym elementem – właściwie kluczem – do zagadki jego umysłu, jest obecność w stellum Urana. Odkąd go odkryto, przypisano mu funkcję rewolucjonisty, kontestatora, buntownika, burzyciela, mąciciela. Wiele napisano o aberracyjnych, ekscentrycznych, skrajnych, często fanatycznych, dziwacznych trendach uranicznych. Lubitz nie miał typowej depresji. A przynajmniej nie depresja była głównym powodem dla którego postanowił zabić siebie i 148 niewinnych ludzi. Lubitz odgrażał się swojej byłej narzeczonej, że „kiedyś zrobi coś wyjątkowego, co zmieni system”. Trzeba przyznać, że właściwie mu się udało osiągnąć ten cel. Uran przynosi inne zaburzenia psychiczne, niż Saturn. O ile Saturn od wieków przypisany był depresji (słynny sztych Albrechta Dürera Melancholia z magicznym kwadratem Saturna w tle), to Uran odpowiada za psychozy, szaleństwo, narcyzm, fanatyzm, spiskowe teorie. Jeśli widzimy ekscentrycznego dziwaka, który robi coś ekstremalnie nienaturalnego, to szukajmy w jego horoskopie jakichś silnych układów, w których najczęściej jest właśnie zaangażowany Uran. Narcystyczny pęd do zrobienia czegoś „wyjątkowego” to częsta cecha terrorystów i zamachowców. W horoskopieAndreas Lubitz katastrofy
Airbusa A320 widzimy silnie wyeksponowanego na Medium Coeli Neptuna – planetę, która również często wpływa na zaburzenia emocjonalne i zamiennie z Saturnem przynosi depresję. Oczywiście Słońce jest na górze, w X domu, by status tego wydarzenia był mocno medialny. Tym razem jednak w horoskopie katastrofy ujawnia szaleńczy, niemal teatralny, dramaturgiczny plan, uczynienia czegoś wyjątkowego. W oczy się również rzuca nie mniej trudna opozycja Księżyca z Saturnem w pasie XII – VI dom. Księżyc w XII domu – miejscu odpowiedzialnym za lęki, cierpienie, wyobcowanie, deprywację, samotność w opozycji do Saturna w VI domu (zdrowie, równowaga, stabilność, praca, obowiązki, powinności, służba) dają nam pewien obraz sytuacji. Lubitz cierpiał nie tyle na depresję, ile na ciężką odmianę narcyzmu, której towarzyszyły jakieś epizody psychotyczne. W psychologii klinicznej, gdy określamy moment, w którym silnie ujawnia się dane zjawisko, mówimy o indukcji. Indukcją do ujawnienia się szaleństwa Lubitza stało się całkowite zaćmienie Słońca na nowiu w towarzystwie kwadratury Uran – Pluton. Narcyz Lubitz pokazał całemu światu, jak bardzo jest mu źle. Ale narcyz cierpi, gdyż nie umie wejść w bliskość, miłość. Nierzadko narcyzmowi towarzyszą tendencje psychopatyczne. Nie liczy się on zatem z cierpieniem innych ludzi. Nie straszmy zatem depresją, smutkiem, cierpieniem naprawdę wrażliwych, empatycznych, delikatnych ludzi. Bójmy się tych, którzy nas pociągają, grają na naszych emocjach, uwodzą nas i zachwycają, choć zarazem czujemy jakiś rodzaj drżenia, strachu i niepokoju. Gdy zobaczymy zatem jakiegoś bezwzględnego, opętanego wizją budowania nowej rzeczywistości polityka, kogoś, kto ma bardzo dziwną wizję świata, naprawdę bójmy się. Gdy uwodzi nas celebryta, gwiazda, błyskotliwy populista, gdy nogi nam się uginają przy rozmowie z czarującym, ale jakoś strasznie niepokojąco zachowującym się przełożonym, partnerem od interesów, wzniecającym w nas szalone emocje tajemniczym podrywaczu to bójmy się, stawmy mu czoła, albo bierzmy nogi za pas.
Niebo w kwietniu
Słońce przebywa w Baranie, by 20.04 o godz. 11.43 wejść w znak Byka. Z Barana do Byka przejdzie również Merkury. W Byku wędruje Mars. Z Byka do Bliźniąt przejdzie Wenus. Jowisz kończy retrogradację w Lwie i 08.04 zmienia bieg na postępowy. Ruchem wstecznym zaś wędruje Saturn w Strzelcu. Uran znajduje się w Baranie, Neptun zaś w Rybach. 17.04 w retrogradację w Koziorożcu wkroczy Pluton. Pełnia Księżyca będzie mieć miejsce 04.04 w Wadze. W dniu tym będzie mieć miejsce również częściowe zaćmienie Księżyca. Nów będzie mieć miejsce 18.04 w Baranie.
Świat w kwietniu
Kluczową konfiguracją kwietnia jest półkrzyż na pełni Księżyca z 04 kwietnia. Pełnia Księżyca w pasie Baran - Waga nałoży się na kwadraturę Plutona w Koziorożcu z Uranem w Baranie, a sam moment pełni przyniesie również częściowe zaćmienie Księżyca, tzw. krwawy Księżyc. Pierwsza dekada miesiąca podtrzyma silne napięcie, niepokoje i lęki, jakie towarzyszyły nam w ostatnich miesiącach. Do licznych zamachów terrorystycznych w marcu doszły (i dojdą) kolejne, jak ostatni w Kenii, gdzie zginęło 147 osób – chrześcijan, gdyż to ich właśnie zamordowali szaleńcy z Państwa Muzułmańskiego. Jednak pierwsza dekada kwietnia – mimo Świąt Wielkanocnych – będzie obfitować w jeszcze wiele innych nieprzyjemnych i trudnych momentów.
Napięcie i kryzys pojawiać się będzie w wielu miejscach. Nie zapominajmy o tym, że putinowska Rosja nadal szczerzy kły i chce zrealizować swoją strategię: zniszczyć ukraiński Majdan, oraz zapobiec majdanowi na Kremlu. Dyktator Putin przerażony wizją nadciągającej rewolty zrobi wszystko, by w Rosji nikt nie zaczął się zastanawiać nad tym, czy aby na pewno obecna władza jest dla Rosji pomyślna. Istnieje ogromne zagrożenie inwazją Rosji na południową Ukrainę. Putin chce zrobić to, czego nie zrobił we wrześniu 2014 roku. Putin popełnił strategiczny błąd. Powinien był jawnie, masowo uderzyć na południe Ukrainy, zdobyć Odessę, połączyć Nadniestrze i odciąć Ukrainę od Morza Czarnego, a zarazem uzyskać połączenie z Krymem. Putin się zawahał, a mógł przeć do przodu. Minęłoby parę miesięcy, nim Zachód by zareagował. Putin zaś – w zgodzie z zasadą faktów dokonanych – już by panował na tym obszarze. Uruchamianie wojny hybrydowej nie ma najmniejszego sensu. Będzie ona wykrwawiała Rosję z pieniędzy, żołnierzy i czasu. Dalej Putin ze swoimi bandami nie pójdzie. Musi uderzyć jawnie, przy udziale dużych zgrupowań pancernych i lotnictwa. Oczywiście poniesie duże straty, ale ukraińską armię zniszczy. To jakby się to jednak dla niego skończyło, nawet nie trzeba tłumaczyć. Zajęcie tak olbrzymiego terenu na wrogim sobie obszarze, plus w tym przypadku drastyczne zaostrzenie sankcji Zachodu, to koniec putinowskiej Rosji. Partyzantka, sankcje, odcięcie Rosji od handlu z Zachodem, niemal pewny brak poparcia ze strony Chin, to wizja katastrofy na miarę Afganistanu, tyle, że bardziej bolesnej, zakończonej pewnym upadkiem ekonomicznym Rosji. Czy Putin ruszy w kwietniu na Ukrainę? Saturn na MC horoskopu niepodległości Ukrainy daje jej mocną Niebo w kwietniu 2015pozycję. Drastyczne, niezwykle bolesne reformy, które Ukraińcy zaczęli wdrażać, mogą zacząć przynosić pierwsze, nieśmiałe, pozytywne efekty. Ciężko będzie Putinowi dokonać jawnej inwazji na Ukrainę, podważając mińskie porozumienie. Nie mniej gorąco zrobi się również w Gruzji. Saturn na IC horoskopu niepodległości tej byłej republiki ZSRR, to zapowiedź potężnych problemów, jakie czekają ten kraj. Albo Putin przy pomocy swojej agentury wywoła zamieszki w kraju, lub nastąpi tam próba wojny hybrydowej. Kryzys ten może na nowo wynieść do władzy byłego prezydenta Michaiła Saakaszwili.
Wokół NATO jest gorąco. Widać to zwłaszcza w horoskopach dwóch członków Paktu – w horoskopie Norwegii i Litwy. W Horoskopie Norwegii mamy do czynienia z tranzytem Neptuna przez descendent horoskopu (relacje międzynarodowe, dyplomacja). Norwegia mimo dużej odległości od Rosji ma na północy granicę z Rosją, która stała się celem intensywnej aktywności rosyjskich wojskowych. W horoskopie zaś Litwy, Saturn tranzytuje dół horoskopu (IC), co jest zapowiedzią dużych i poważnych problemów, jakie nasz wschodni sąsiad może mieć w relacjach z Rosją. Główny europejski gracz – Niemcy – uprawia kunktatorską politykę, nie chcąc zbyt mocno drażnić Putina. Niemcy mają też poważny problem z Grecją. Europejskie banki (w tym wiele niemieckich) wpompowało w Grecję setki miliardów euro, które są właściwie nie do odzyskania. Dlatego niezwykle ważnym w tym kontekście jest tranzyt Urana przez IC horoskopu Angeli Merkel. Nie jest to zatem dla niej łatwy i spokojny czas. Kanclerze Niemiec będzie musiała stoczyć potężny bój w swojej koalicji w kwestii ukraińskiej, greckiej, natowskiej. Trudna sztuka manewrów, którą kanclerz Merkel niezwykle skutecznie uprawiała w ostatnich latach tym razem może się nie powieść.
Niezwykle ważne wydarzenie, jakim jest porozumienie sześciu państw i Iranu, w kwestii zatrzymania irańskiego programu zbrojeń nuklearnych, to wielki sukces prezydenta Obamy. Ale to dopiero początek procesu przemian w tym rejonie świata. USA potrzebuje Iranu, jako kluczowego sojusznika w walce z Państwem Islamskim. W horoskopie USA trygon Jowisza do Słońca Niepodległości, trygon Saturna do Marsa horoskopu Dow Jonesa, a także progresja Merkurego przez MC horoskopu NASDAQ sprawia, że w rezultacie tych porozumień amerykańska gospodarka wystrzeli jak z rakiety. Czy to porozumienie ma przyszłość, czy też skończy się tak, jak to było w przypadku Korei Północnej, czyli czy Irańczycy jedynie blefują? W horoskopie Republiki Islamskiej Uran wkracza na Słońce, Neptun na Wenus, progresywna Wenus zaś na Słońce. W horoskopie Rewolucji Irańskiej progresywna Wenus wkracza na Marsa. To nie są banalne aspekty. Porozumienie to będzie mieć kolosalne, niezwykle pozytywne skutki. Wygląda na to, że Iran postawił na coś, co może przypominać gorbaczowską pierestrojkę. Twarde sankcje Zachodu plus sunnickie zagrożenie zmiękczyło reżym ajatollahów, którzy uświadomili sobie, że mają tylko jednego sojusznika i jest nim… USA – Wielki Szatan, jak powołując się na Koran, nazywają swojego (jeszcze) zaciekłego wroga. Porozumienie będzie bardzo potrzebne, gdyż widzimy nasilenie się działań Państwa Muzułmańskiego, które chce rozpętać wielką wojnę z niewiernymi. Widać to mocno w horoskopie pierwszej niepodległości Libii z 1951 roku, gdzie Uran wchodzi w opozycję do Marsa, co jest ewidentnym wojennym, agresywnym, konfrontacyjnym aspektem nie zapowiadającym niczego dobrego w tym targanym wojną domową kraju. Inne wielkie mocarstwo – Chiny – zaczynają mocno słabnąć. Kwadratura progresywnego Słońca ChRL do Saturna przyniesie dużo gorsze wyniki, niż to głosi partyjna propaganda. Chiny nieuchronnie zmierzają w stronę gospodarczego kryzysu, którego nie było tam od dwudziestu pięciu lat.
Kraj
Trygon Neptuna do Marsa horoskopu chrztu z 966 roku z jednej strony poprawi nastroje społeczne. Jednak w tym samym czasie progresywna kwadratura Księżyca do Saturna mocno podniesie temperaturę sporów i konfliktów. Nie powinno nas to dziwić w przedwyborczym miesiącu. Ale jak na polskie standardy nie będzie to szczególnie wyniszczająca i krwawa kampania wyborcza. Dużo ważniejsze z punktu widzenia astrologii rzeczy będą się działy w maju. Dyrekcyjne Słońce Polski po 30 latach wędrówki przez Ryby wkroczy do Barana. Więcej o tym piszę w prognozie rocznej na 2015.
Prezydent Komorowski nie jest pozbawiony szansy na reelekcję w I turze głosowania. Wprawdzie jego progresywne Słońce wędruje przez IC, czyli przez najniższy punkt, horoskopu. Stąd wrażenie, że Komorowski jest jakby niemrawy, ospały, niechętny do walki, rywalizacji. Jednak w czasach niespokojnych, wojennych, w czasach dramatycznych zwrotów na geopolitycznej mapie świata, i naszej okolicy, spokój i jowialność Komorowskiego jest jego atutem. Wędrujący przez jego IC Jowisz sprawia, że ten wizerunek, miłego, ojcowskiego człowieka, nie pozbawionego ułomności (jego gafy i wpadki) może mu pomóc w zwycięstwie – i to już nawet w pierwszej turze. Jest to bowiem bardzo dobry czas dla Komorowskiego, a świetna passa trwa u niego już od około trzech lat. Dyrekcyjny Merkury na Plutonie w horoskopie Jarosława Kaczyńskiego sprawia, że wizerunek miłego starczego pana ustąpi na rzecz prawdziwego fightera. Jarosław Kaczyński – jak to często u niego bywało w kampaniach wyborczych – straci spokój i nerwy, i pójdzie w ostrą, drapieżną retorykę. Będzie to jednak miało wpływ przede wszystkim na wynik jesiennych wyborów parlamentarnych. Temat SKOKów będzie mieć w dłuższej skali poważny wpływ na siłę i stabilność PiS. Leszek Miller po ciężkiej opozycji Plutona do Słońca otrzymuje coraz więcej sygnałów sugerujących, że czas SLD definitywnie przemija. Uran na jego ascendencie przypomina nieco progresję Słońca przez Urana w horoskopie Janusza Palikota z 2014 roku. U Palikota śmiało można mówić o końcu jego kariery politycznej lub przynajmniej jakiejś dużej, głębokiej zmianie. Wojna na lewicy, personalne konflikty i brak wizji przyszłości sprawiają, że weteran polskiej sceny politycznej – Leszek Miller – może mieć problem z tym, by przed przejściem na emeryturę zostać wicepremierem w koalicji z PO. Lech Wałęsa ma za sobą kilka niezwykle ciężkich lat. Polityczna wojna z agenturą w tle, rodzinne nieszczęścia, liczne choroby, dopadająca go depresja i niemal rozpad jego małżeństwa – to pokłosie całej serii twardych i ostrych układów z ostatnich lat. Progresywna opozycja Słońca do Marsa to następna odsłona. Najbliższe 3-4 miesiące będą dla niego bardzo trudne, zwłaszcza pod względem zdrowotnym, emocjonalnym i rodzinnym.
Gospodarka
Kwadratura progresywnego Księżyca do Saturna sprawi, że wyniki polskiej gospodarki za pierwszy kwartał nie rzucą nas na kolana. W kwietniu wzrost gospodarczy nieco przyhamuje, utrzymywać się będzie deflacja, osłabnie nieco PMI. Progresywne Słońce horoskopu Republiki Szwajcarskiej wchodzi na IC, co przyniesie znaczne osłabienie ekonomiczne u Helwetów, a co za tym idzie wycofanie się kapitału spekulacyjnego z franka, który w skali najbliższych 2 lat mocno spadnie, w tym do złotego. Może się zatem okazać, że poszkodowani ostatnio frankowicze znajdą się w zgoła przeciwnej pozycji w stosunku do aktualnej, po silnym wzroście notowań franka. Na warszawskiej giełdzie czekają nas niewielkie spadki lub trend boczny. W horoskopie WIG Saturn utworzy opozycję do Wenus.
<!-- m --><a class="postlink" target="_blank" href="http://www.solarius.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=341&Itemid=37">http://www.solarius.pl/index.php?option ... &Itemid=37</a><!-- m -->