05.09.2014, 17:13
Wydaje mi się, że kiedy trafnie odczytuje się aurę [swoją lub cudzą], można przewidzieć czy też zapobiegać niektórym przykrym wydarzeniom: chorobom, nagłym wypadkom, złym wspólnikom, fałszywym przyjaciołom. Treningu nie stosuję już żadnego, na początku próbowałam różnych wynalezionych z internetu, ale niewiele mi to pomogło, więc ostatecznie doszłam do wniosku, że wyciszę się, zacznę medytację i będę wpatrywać się w swoje ciało, aż cokolwiek zauważę. Tak, jak pisałam, ciało eteryczne zobaczyłam szybko . Sądzę, że jeśli mam jakieś wspomnienie z dzieciństwa z widzeniem aury w tle, to nie powinno być wielkich problemów, żeby do tego wrócić . W moim odczuciu pole energetyczno - magnetyczne, które otacza każdą żyjącą istotę z punktu widzenia fizycznego może być widzialne, trzeba tylko pokombinować i używać mózgu, który w iluś tam procentach nie jest przez nas używany.
The Magic is everywhere!