15.04.2015, 05:06
Generalnie sprzątanie może mieć moc samą w sobie. W końcu sprzątając mieszkanie które zamieszkujemy, oczyszczamy swoją przestrzeń życiową. Jeśli chce się dochować dawnych tradycji, miotełkę do zamiatania należałoby zrobić z gałązek brzozowych.Wiadomo,że dzisiaj raczej użyjemy odkurzacza a miotełką ewentualnie pozamiatamy symbolicznie. Na koniec sprzątania np wbić gwóźdź w próg mieszkania czy na drzwiach powiesić kawałek czerwonej skóry.I już na sam koniec bierzemy się za oczyszczanie siebie - czyli kąpiel np. w soli święconej czy szałwi a jeszcze lepiej w bylicy.