Z tego co mi wiadomo to da się wspomóc uzdrawianie...ale trzeba o nie dbać samemu. to nic innego jak przesył energii...o ile się umie i ma możliwość w danym czasie.
Co do eliminacji bólu...fanar sorki, ale już któryś raz piszesz rzeczy dziwne...i nie dla tego że nie można tak robić, ale z mojej wiedzy wynika, że warto tego unikać.
Ból po coś jest prawda ? to jakaś informacja ...mówisz że masz pielgrzymki...a gdybyś był odpowiedzialny to wiedziałbyś że takie pielgrzymki się goni. Ból informuje o stanie chorobowym jakimś, a stanowcza większość ludzi jest mocno nieodpowiedzialna i uznaje brak objawów za wyleczenie... a potem umierają albo mają powikłania
mówisz o "cedzeniu słów" a walisz prosto z mostu
usuwam ból na 24 h ....no genialne
pełna odpowiedzialność
Co do eliminacji bólu...fanar sorki, ale już któryś raz piszesz rzeczy dziwne...i nie dla tego że nie można tak robić, ale z mojej wiedzy wynika, że warto tego unikać.
Ból po coś jest prawda ? to jakaś informacja ...mówisz że masz pielgrzymki...a gdybyś był odpowiedzialny to wiedziałbyś że takie pielgrzymki się goni. Ból informuje o stanie chorobowym jakimś, a stanowcza większość ludzi jest mocno nieodpowiedzialna i uznaje brak objawów za wyleczenie... a potem umierają albo mają powikłania
mówisz o "cedzeniu słów" a walisz prosto z mostu
usuwam ból na 24 h ....no genialne
pełna odpowiedzialność