13.10.2021, 16:46
(13.10.2021, 01:09)Vel - Vel napisał(a): Nie będę ukrywać iż był to długi proces z przerwami zwątpienia, poddania się ponownie uczuciu żalu za tym co było. Jakby mi ktoś serce wyrywał. Dopiero powolne zrozumienie na ile mnie samą to niszczy wykonałam rytuał oczyszczający mnie. Później drugi w celu uzdrowienia stosunków. Ten ostatni był już skuteczny.
To proste. Ostatni rytuał mógł okazać się skuteczny ponieważ wewnętrznie do niego dojrzałaś.. Pogodziłaś się ze stanem rzeczy, a to oznacza, iż wykonałaś go bez żalu w sercu. Wcześniej nie byłaś gotowa na rozstanie.
ŻYCIE JEST TYLKO SNEM, ALE NIE BUDZCIE MNIE