10.11.2020, 18:56
W maszynopisie Fischera znajdziemy również wiele rzadkich, być może dziś już niespotykanych zastosowań roślin.
Na przykład werbena była używana do wywołania wesołego nastroju, o czym donosi Marcin z Urzędowa (1595), pięciornik rozłogowy sprawiał zaś, że ludzie byli lubiani: Przez pokropienie pokoju czy ludzi wodą, w której się to ziele gotowało lub mokło, wywołuje się wesołość. Wedle Marcina z Urzędowa człowiek, który się sokiem werbeny pomaże, uprosi każdego o co chce. Potentilla reptans [pięciornik rozłogowy], według starych zielników, posiada silną magiczną moc. Kto nosi go przy sobie, temu wszystko się udaje, nawet jak poprosi o coś króla, to otrzyma to, ponieważ ziele to czyni ludzi bardzo wymownymi i lubianymi.
Na dowód, że lud nie był zbytnio pruderyjny, mamy wiele przykładów wykorzystania roślin w magii miłosnej i magii erotycznej. W opracowanej przez Fischera części Słownika można znaleźć dużo wskazówek, jak zdobyć kochanka lub męża (rzadziej żonę).
Na Śląsku stosuje się kopytnik także do czarów erotycznych. Dziewczęta zbierają kopytnik w czasie przybywającego Księżyca i gotują go w nowym garnku glinianym, szczelnie zamkniętym, żeby para nie uchodziła. Podczas zbierania kopytnika mówią następującą formułkę: „Nawarzym se kopytnika, abym miała zalotnika”.
Gdy szły na jakąś zabawę, wtedy skrapiały się odwarem kopytnika, by się komuś spodobać („Zaranie Śląskie” V: 100). Przywrotnik wedle Syreńskiego pomaga przede wszystkim w rozmaitych przypadłościach kobiecych. W kąpieli łono ścieśnia, że „nie rozeznać przedziewiczonych od prawych dziewic”, nadto pomaga paniom niepłodnym, a piersi obwisłe jędrnymi czyni („Zbiór Wiadomości do Antropologii Krajowej” XVIII: 59).
Na przykład werbena była używana do wywołania wesołego nastroju, o czym donosi Marcin z Urzędowa (1595), pięciornik rozłogowy sprawiał zaś, że ludzie byli lubiani: Przez pokropienie pokoju czy ludzi wodą, w której się to ziele gotowało lub mokło, wywołuje się wesołość. Wedle Marcina z Urzędowa człowiek, który się sokiem werbeny pomaże, uprosi każdego o co chce. Potentilla reptans [pięciornik rozłogowy], według starych zielników, posiada silną magiczną moc. Kto nosi go przy sobie, temu wszystko się udaje, nawet jak poprosi o coś króla, to otrzyma to, ponieważ ziele to czyni ludzi bardzo wymownymi i lubianymi.
Na dowód, że lud nie był zbytnio pruderyjny, mamy wiele przykładów wykorzystania roślin w magii miłosnej i magii erotycznej. W opracowanej przez Fischera części Słownika można znaleźć dużo wskazówek, jak zdobyć kochanka lub męża (rzadziej żonę).
Na Śląsku stosuje się kopytnik także do czarów erotycznych. Dziewczęta zbierają kopytnik w czasie przybywającego Księżyca i gotują go w nowym garnku glinianym, szczelnie zamkniętym, żeby para nie uchodziła. Podczas zbierania kopytnika mówią następującą formułkę: „Nawarzym se kopytnika, abym miała zalotnika”.
Gdy szły na jakąś zabawę, wtedy skrapiały się odwarem kopytnika, by się komuś spodobać („Zaranie Śląskie” V: 100). Przywrotnik wedle Syreńskiego pomaga przede wszystkim w rozmaitych przypadłościach kobiecych. W kąpieli łono ścieśnia, że „nie rozeznać przedziewiczonych od prawych dziewic”, nadto pomaga paniom niepłodnym, a piersi obwisłe jędrnymi czyni („Zbiór Wiadomości do Antropologii Krajowej” XVIII: 59).