22.04.2016, 12:35
Rea napisał(a):Nikt tu nikomu nie zabrania wierzyć w Boga, w Jezusa czy Buddę.Wolna wola.
Wstawiam tekst do przeczytania i przemyślenia. Kto słabo kuma j.ang. można przetłumaczyć translatorem.
<!-- m --><a class="postlink" target="_blank" href="http://www.nbcnews.com/id/26972493/ns/technology_and_science-science/t/earliest-reference-describes-christ-magician/#.Vxn7iPmLS1s">http://www.nbcnews.com/id/26972493/ns/t ... xn7iPmLS1s</a><!-- m -->
Przeczytam. Ale chodziło mi tylko o to że w 2 ostatnich obszernych postach przedstawiano punkt widzenia przechrzczonego który zawsze zmierza w kierunku ukazania danej kwestii - w tym wypadku Jezusa jako jednak człowieka - zwykłego zjadacza chleba - nie rozumiesz tego? Bo tak każdy Żyd to widzi (nawet jak się wypowiada zgoła odwrotnie). Innymi słowy Żyd widzi Jezusa jako alternatywę błędu wpisanego ryzyko.