Forumezo.pl - Forum ezoteryczne i magiczne
Bogowie i demony w mitologii i wierzeniach Słowian - Wersja do druku

+- Forumezo.pl - Forum ezoteryczne i magiczne (https://www.forumezo.pl)
+-- Dział: MAGIA CZAROSTWO (https://www.forumezo.pl/forumdisplay.php?fid=47)
+--- Dział: Demonologia (https://www.forumezo.pl/forumdisplay.php?fid=197)
+---- Dział: Istoty - bogowie, anioły, demony (https://www.forumezo.pl/forumdisplay.php?fid=199)
+---- Wątek: Bogowie i demony w mitologii i wierzeniach Słowian (/showthread.php?tid=8284)

Strony: 1 2


Bogowie i demony w mitologii i wierzeniach Słowian - Elżbieta - 10.03.2014

<!-- m --><a class="postlink" target="_blank" href="http://www.youtube.com/watch?v=MInk9l4npQM">http://www.youtube.com/watch?v=MInk9l4npQM</a><!-- m -->


Bogowie i demony w mitologii i wierzeniach Słowian - Elżbieta - 19.05.2014

Demontariusz Słowiański 1 3 - <!-- m --><a class="postlink" target="_blank" href="https://www.youtube.com/watch?v=MInk9l4npQM">https://www.youtube.com/watch?v=MInk9l4npQM</a><!-- m -->

Przy okazji cykl rysunków "Mitologia Słowian" - SKRZAT rysunek piórkiem czarny i biały tusz;



<!-- m --><a class="postlink" target="_blank" href="http://www.masianis.pl/">http://www.masianis.pl/</a><!-- m -->


Bogowie i demony w mitologii i wierzeniach Słowian - Hera - 30.05.2015

BESTIARIUSZ SŁOWIAŃSKI - THE SLAVIC BESTIARY

<!-- m --><a class="postlink" target="_blank" href="https://www.youtube.com/watch?v=qsHaUJx7pUU">https://www.youtube.com/watch?v=qsHaUJx7pUU</a><!-- m -->


Re: Bogowie i demony w mitologii i wierzeniach Słowian - Roksanaa - 31.05.2015

Błotnik


Po stalowem, polewanem błocie,
pełnem nieba, drzew i kamieni,
niby wichrem popędzane kwiecie,
wachlarzami wiewając strusiemi,
balownice na zabawę biegły,
aby na śmierć zatańczyć tęsknotę,
i gubiły paciorki i perły,
i wracały się po nie z powrotem.
Biegły zwinne i rozwiane w tańcu,
w pantofelkach różowych i białych,
a wśród błota na srebrnym gościńcu
Błotnik leżał i ziewał nieduży.
Podniósł na nie wzrok okrągły, sowi,
i lecące w nieskończonym walcu
chwytał głupio za jedwabne nogi
zostawiając na nich ślady palców…

Maria Pawlikowska-Jasnorzewska.

Błotnik - Podobny do owada stwór zamieszkiwał bagna i niedostępne mokradła na Podkarpaciu po Kaszuby. Można go było spotkać nocą nad trzęsawiskami, kiedy wabił ludzi połyskując fosforyzującym światłem. Ludzie idąc w ślad za nim wpadali w owe bagna. Błądzili bowiem w poszukiwaniu zakopanych, zagrabionych skarbów, które podobno nocą oczyszczają się płonąc.





BOŻĄTKA były to ciche i potulne istoty powstałe z duszyczek zmarłych
dzieci, których nie zdążono ochrzcić. Zamieszkiwały w chatach wraz z ludźmi, unikając
jednak wzroku żyjących. Często litościwe gospodynie wystawiały bożątkom miseczkę
strawy, za co te odwdzięczały się, broniąc złym duchom przystępu do domu.

Bestiariusz - rzecz o skrzatach,wodnikach i rusałkach


Re: Bogowie i demony w mitologii i wierzeniach Słowian - Hera - 26.06.2015

[Obrazek: poludnica.gif]
Rycina pochodzi z książki "ENCIKLOPEDIJA RUSSKICH SUJEWIERIJ" wydanej w Moskwie przez wydawnictwo EKSMO w 2000r

Południca(przypołudnica, żytnia, rżana baba, baba o żelaznych zębach)
Południce, są demonami, pojawiającymi się na polach w upalne letnie dni w okolicach południa. Mają postać ubranej na biało młodej dziewczyny lub starej kobietyze złotym sierpem zatkniętym za pas. Zazwyczaj towarzyszy im sfora siedmiu czarnych psów.

Południce słyną ze swojej niechęci do dzieci, które porywają z pola, szczują swoimi psami albo łapią i zakopują żywcem w ziemi. Na przebywających w południe w polu dorosłych sprowadzają natomiast omdlenia, bóle głowy i mięśni. Śpiących potrafią tak obić we śnie, że gdy się obudzą nie są w stanie samemu podnieść się z ziemi.

Niektóre południce lubują się w zadawaniu cudacznych zagadek od których uzależniają życie swoich ofiar. Młodych żniwiarzy kuszą zaś obietnicami zabawy i rozkoszy a następnie zmuszają do iskania się z wszy i zjadania robactwa.

Południce lęgną się z dusz kobiet, które zmarły już po swoich zaręczynach ale przed ślubem lub krótko po nim. Latem snują się po polach lub przesiadują na miedzach, które są ich ulubionym miejscem. Po żniwach można je spotkać w snopkach zżętego zboża ale wraz z pierwszymi chłodami rozwiewają się na wietrze aby powrócić dopiero następnego lata.

Zmory , nazywane też czasem Kikimorami, Wieczornicami lub też Dusidłem Nocnym, są istotami eterycznymi, duszącymi w nocy śpiących ludzi.Szczególnie chętnie wybierają sobie dzieci i młodych ze względu na ich czystą i
świeżą krew. Dostawszy się do domu siadają okrakiem na piersi swojej ofiary i dociskając ją kościstymi kolanami powodują uderzenie krwi do głowy. Wtedy piją wyciekającą z nosa krew tak długo aż nasycą swoje pragnienie.
Ofiary Zmory, w przeciwieństwie do innych krwiopijców - Upiorów, nie umierają ani same nie zamieniają się w zmory. Tracą jedynie siły i energię, które jednak z czasem odzyskują w naturalny sposób. Może się jednak zdarzyć, że wyjątkowo wygłodzona zmora doprowadzi swoją ofiarę do śmierci.
Osoba dręczona przez zmorę głośno jęczy przez sen i oblewa się zimnym potem. Jeśli da radę sama się obudzić i zerwać z posłania zmora natychmiast ucieka.
Ratunek może też przynieść osoba trzecia, zagarniając niewidzialne dla niej dusidło lewą ręką od głowy do stóp, prosto do trzymanej tam w prawej ręce butelki. Butelkę tą trzeba natychmiast zakorkować i jak najszybciej wrzucić do wody. Przez wiele dni będzie wtedy słychać z nad wody kwilenie małego dziecka ale nie należy na nie reagować.
Zmory mają postać wysokich kobiet o nienaturalnie długich nogach. Przez ich niemal przeźroczyste ciało dokładnie
widać wszystkie kości. Znane są również Zmory Końskie i Zmory Bydlęce, męczące nocami zwierzęta wiejskie i
sprowadzające na nie pomór.

źródło -.BESTIARIUSZ SŁOWIAŃSKI


Re: Bogowie i demony w mitologii i wierzeniach Słowian - Rea - 27.06.2015

[Obrazek: k,MzExMjc1NzYsMzk2MDI=,f,Borowy.JPG]


Borowy, opiekun lasu i zwierzyny leśnej, zwany inaczej Lasowym, Leszym albo zwyczajnie, Leśnym Dziadem.
Widuje się go pod dwoma postaciami bądź to niedźwiedzia bądź też dziadka o nienaturalnie bladej twarzy, którego wzrost zmienia się w zależności od wysokości drzew obok których przechodzi - im wyższe i potężniejsze drzewo tym wyższy i potężniejszy staje się Borowy.
Jego charakter można określić jako neutralny, zaś usposobienie wobec ludzi w dużym stopniu zależy od tego jaki jest ich stosunek do lasu.
Potrafi wciągnąć wędrowca głęboko w głąb puszczy i zgubić go w gęstwinie lub na moczarach ale zdarza się też, że wyprowadza z lasu zabłąkanych ludzi, prowadząc ich do najbliższej ludzkiej osady.
Dzieciom z kolei wysypuje z koszyków grzyby i jagody ale jednocześnie chroni przed atakami zbójów i dzikiej zwierzymy. Zdarza się też, Że czasami po prostu wypędza człowieka z lasu, wygrażając swoim sękatym kijem i rzucając w niego kłodami.

[Obrazek: k,MzExMjc1NzYsMzk2MDI=,f,domowiki.JPG]
Domowiki , zwane inaczej Domowymi, Domownikami, Domowojami lub też Gospodarzami, są demonami opiekuńczymi gospodarstwa domowego. Mieszkają w izbie za piecem, pod progiem albo na strychu.
Mają postać małych, ubranych po chłopsku dziadków z siwą brodą i długimi włosami. Gdy chcą mogą się zmieniać w psy albo koty.
Dobrze traktowane, pomagają w gospodarstwie, chronią zabudowania i zwierzęta domowe, opiekują się dziećmi. Zaniedbywane na zawsze opuszczają nieprzyjaznych gospodarzy zaś dotkliwie obrażone mszczą się tłukąc naczynia, strasząc mieszkańców a nawet bijąc dzieci. W skrajnych przypadkach sprowadzają złe moce
jak strzygi i zmory.
Grając na swoim grzebieniu, Domowik zwiastuje rychły ślub w rodzinie zaś jego śmiech obwieszcza nadejście dostatniego roku. Szybko zżywają się ze swoimi gospodarzami i jeśli ci przenosząc się do nowego domu poproszą o to Domowika, ten przeprowadzi się razem z nim.

źródło - BESTIARIUSZ SŁOWIAŃSKI


Re: Bogowie i demony w mitologii i wierzeniach Słowian - Hera - 27.06.2015

<!-- m --><a class="postlink" target="_blank" href="https://www.youtube.com/watch?v=v1X6enU37UM">https://www.youtube.com/watch?v=v1X6enU37UM</a><!-- m -->


Bogowie i demony w mitologii i wierzeniach Słowian - szamka - 04.07.2015

Nocnicą w języku staropolskim nazywano ćmę. W Polsce żyje ponad 3 tysiące gatunków nocnych motyli, z czego największy – zmierzchnica trupia główka – osiąga prawie trzynaście centymetrów rozpiętości skrzydeł.


Re: Bogowie i demony w mitologii i wierzeniach Słowian - Roksanaa - 08.07.2015

<!-- m --><a class="postlink" target="_blank" href="https://www.youtube.com/watch?v=8dBkQx0ul9s">https://www.youtube.com/watch?v=8dBkQx0ul9s</a><!-- m -->


Re: Bogowie i demony w mitologii i wierzeniach Słowian - scorek - 09.08.2015

Rusałki

Słowiańskie boginki wody mieszkające w rzekach i jeziorach, często porównywane do greckich wodnych nimf. Niektórzy uważają, że istnieją także rusałki leśne, które mieszkają w wydrążonych pniach drzew.
Nazwa została im nadana dosyć późno, być może dopiero w XVIII w. Wywodzi się najprawdopodobniej od słowa „rosalia”, które oznaczało starorzymskie święto ku czci bogini Karny.
We wszystkich legendach i mitach rusałki są przedstawiane jako piękne i młode dziewczęta o jasnej karnacji (w Białorusi utrzymuje się, że ich skóra ma kolor ziemi – szczegół ten wiąże się z lokalnym wierzeniem o przebywaniu boginek pod jej powierzchnią) i długich ciemnych włosach, które po bliższym przyjrzeniu okazują się być zielone. Ubiór stanowią białe, powłóczyste suknie. Spotykano wszelako osobniki przyobleczone w królewskie szaty, srebrne lub złote, których blasku ludzkie oczy nie mogły znieść. Bardzo często preferują jednak zupełną nagość. Charakterystyczny jest także wieniec z kwiatów lub ziół, który noszą na głowie. Serbowi i Chorwaci wierzą, że to w nim tkwi ich cała magiczna moc.
Ulubionymi zajęciami dziewcząt jest taniec, śpiew (który słychać bardzo rzadko) i zabawy w gałęziach jaworu (Aceraceae Juss, drzewo to występuję głównie w lasach gór, wyżyn i pogórza). Miejsca ich korowodów łatwo można dostrzec – są to piaszczyste łysiny lub kręgi bardziej zielonej i bujniejszej trawy na łąkach. Zwykle przebywały w okolicach rzeki, w której zamieszkiwały. W okresie cieplejszym bawiły się w przybrzeżnych zaroślach, zimę natomiast spędzały w wodzie.
Stosunek rusałek do rodzaju ludzkiego jest bardzo napięty. Ich piękny śpiew wabił młodych i przystojnych mężczyzn, którzy niepomni niebezpieczeństwa zbliżali się do czarujących dziewcząt. Kiedy taka osoba znalazła się w ich władaniu nie miała zbyt wielkich szans na przeżycie. Nimfy łaskotały nieszczęśnika, który od spazmatycznego śmiechu umierał. Mogły także tańczyć z ofiarą tak długo, aż padła ze zmęczenia. Istniał jednak jeden sposób na ocalenie swojego żywota. W rzadkich okazjach boginki zadawały przeróżne zagadki, a ten kto znalazł na nie odpowiedź uwalniał się od złego czaru. Jednak nie tylko męska część populacji była zagrożona. Czasem wabione były także młode kobiety, które zostały wciągane w głębiny i tam się topiły.
Bez względu na zło kryjące się pod piękną twarzą ludzie czcili rusałki. Ich święto przypadało na początek maja i zwano je Tygodniem Rusałek. Przez ten okres wszyscy odpoczywali od pracy. Był to także pierwszy czas w roku, kiedy pozwalano na kąpanie się i pływanie. Każdy pracoholik zostawał dotkliwie ukarany za nieprzestrzeganie tradycji przez złośliwe nimfy.
Rusałką mogła się stać kobieta, która jeszcze w nikim się nie zdążyła zakochać. Jeśli natknęła się w nocy na korowód nimf, zostawała przyłączana do grupy. Nie mogła potem wrócić do domu, a następnego ranka jej rodzina znajdowała porzucony niedaleko domu wianek. Według niektórych wierzeń są to dusze młodych dziewcząt lub mężatek, które zmarły nienaturalną śmiercią, często poprzez utonięcie lub nadużycie alkoholu.
Choć jest to trochę nieprawdopodobne ze względu na ich w części boską krew, ale ich życie nie trwa wiecznie. Każda rusałka może zginąć od uderzenia pioruna. Boją się także piołunu i nigdy nie zbliżają się do kogoś kto ma zioło przy sobie.

<!-- m --><a class="postlink" target="_blank" href="http://mitologiaslowian.bloog.pl/id,330643106,title,Rusalki,index.html?smoybbtticaid=6155f4">http://mitologiaslowian.bloog.pl/id,330 ... aid=6155f4</a><!-- m -->