Forumezo.pl - Forum ezoteryczne i magiczne
KOŁO ROKU - Wersja do druku

+- Forumezo.pl - Forum ezoteryczne i magiczne (https://www.forumezo.pl)
+-- Dział: MAGIA CZAROSTWO (https://www.forumezo.pl/forumdisplay.php?fid=47)
+--- Dział: Czarostwo, Wicca, Szamanizm (https://www.forumezo.pl/forumdisplay.php?fid=179)
+---- Dział: Wicca (https://www.forumezo.pl/forumdisplay.php?fid=181)
+---- Wątek: KOŁO ROKU (/showthread.php?tid=7315)

Strony: 1 2


KOŁO ROKU - akkaria - 15.09.2013

[Obrazek: sshot_wheel_1_lrg_jE_big.jpg]
Zaczynamy od Zimowego Przesilenia czyli Yule lub Winter Solstice

Potem jest Imbolc

Potem Spring Equinox czyli Rownonoc Wiosenna - Wiccanie nie używaja słowa Ostara, ale ja nie jestem Wiccanką, więc używam :usmiech:

Nastepnie jest Beltane - Noc Walpurgii

Potem Midsummer czyli srodek lata zwany tez Summer Solstice a w języku polskim Przesilenie Letnie - Lithia wywodzi sie chyba od Tolkiena i nie jest nazwą używaną przez Wiccan, ale używana jest przez wielu innych - równiez przeze mnie.

Potem nastepuje Lammas - Lughnasadh przed żniwami w odróżnieniu do polskich dożynek, które są po żniwach

Po Lammas jest Autumn Equinox czyli Równonoc Jesienna. I znów - Wiccanie nie używają nazwy Mabon i wogóle nie przepadają za nią. Osobiście używam owej nazwy, bo jest łatwiejsza a i wiele osób jej używa.

Nastepnie mamy Samhain, które dla mnie jest początkiem roku i początkiem kolejnego obrotu Koła Roku.

I wracamy do Yule.


Re: KOŁO ROKU - akkaria - 18.09.2013

Autumn Equinox 22/23 września
[Obrazek: images?q=tbn:ANd9GcTyDsb17MkIBsquGNGsoRS...OPLpcWd3F2]
Równonoc Jesienna zwana również Mabon lub Świętem Winobrania, to czas kończący zbiory rozpoczęte w Lammas. Dzień i Noc zrównują się ze sobą, przypominając każdemu, że wszystko ma swój początek i koniec. Bóg rozpoczyna przygotowania do zejścia w świat podziemi, by tam odnowić swe siły aby móc się odrodzić. Bogini choć zapada w sen i fizycznie nie ma przy niej Boga, to czuje Jego obecność i ma świadomość jego przyszłego odrodzenia.
Równonoc Jesienna jest czasem, gdy Matka Natura powoli zaczyna się przygotowywać do nadchodzącej zimy. My zbieramy plony i robimy zapasy. Autumn Equinox otwiera okres zwolnienia rytmu życia - wkraczamy w czas refleksji. Spoglądamy wstecz, oceniamy wykonaną w ciągu roku pracę i w końcu możemy się zastanowć nad zebranymi doświadczeniami.
W dniu Równonocy Jesiennej a właściwie w noc Sabatu - zwróćcie szczególną uwagę na swoją energię. Spróbujcie to co w Was rozchwiane /Wasze moce oraz emocje/ zrównoważyć. Pozwólcie wypłynąć ich nadmiarowi - nawet gdyby miały popłynąć łzy i przyjmijcie dary, które mają dla Was bogowie.
Osobiście - po odprawieniu rytuału /w tym okresie dobrze jest wykonywać rytuały związane z ochroną/ - zasiadam z kieliszkiem wina, delektując się blaskiem Luny /o ile chmury nie postanowią poprzeszkadzać :usmiech: / i w ciszy rozmawiam z Boginią - o tym co było, o tym co jest i o tym co chciałabym by się zdarzyło. Później medytuję ... ale to jest opowieść na inny czas.
Merry Mabon :buziak:


Re: KOŁO ROKU - Nut - 25.09.2013

LITHA - orgia miłości i płodności

W letnie przesilenie, 21 czerwca, kiedy Słońce jest najbardziej oddalone od równika, czarownice obchodzą wielkie święto płodności. Oddają się miłości, zawierają śluby małżeńskie i odprawiają rytuały na rzecz powodzenia w życiu miłosnym. Jest to też dobry czas na wszelkie praktyki związane z oczyszczaniem i uzdrawianiem. Podczas tego święta, które czarownice nazywają Lithą, można też odnowić ślubowania bądź wywiązać się z zaciągniętych wcześniej zobowiązań. Litha należy do czterech małych sabatów.

Podobnie jak inne rytuały magiczne, czary te odprawia się w kręgu. Krąg można zakreślić na ziemi bądź też narysować kredą na podłodze. Wokół niego stawia się cztery świece w kolorach: zielonym, żółtym, czerwonym i niebieskim, które przedstawiają cztery żywioły. Dla podkreślenia specjalnego znaczenia tego święta można przyozdobić krąg letnimi kwiatami i owocami.
W samym jego środku bądź od strony wschodniej stawia się ołtarz. Na ołtarzu zapala się kadzidło z lawendy lub piżma. Pośrodku ołtarza stawia się czerwoną świecę wotywną, a z czterech jego stron świece niebieskie. Należy też pamiętać o tym, by na ołtarzu znalazła się miseczka z osoloną wodą oraz dziewięć ziół, w sposób szczególny związanych z tym świętem: bazylia, rumianek lawenda, melisa, dziewanna, ruta, zioło świętojańskie, tymianek i werbena.

Kiedy krąg jest już przygotowany, możemy przystąpić do praktyk związanych ze świętem letniego przesilenia. Nasz krąg magiczny posłuży nam jako miejsce, w którym będziemy się kochać ze swymi partnerami, zaklinać bliskie nam bóstwa lub też przeprowadzać znane nam praktyki oczyszczające. Może też być warsztatem, gdzie będziemy robić różne talizmany i amulety.

Sabat Litha jest odpowiednim czasem na wyrabianie różnego rodzaju wisiorków ochronnych. Takie amulety można wykonać z ruty i jarzębiny. Zanim zacznie się je przygotowywać, należy spalić w ogniu stare amulety. Gałązkę jarzębiny, ruty i trzy kwiaty ziela świętojańskiego wiąże się czerwoną nicią i zawiesza nad drzwiami domu. Taka wiązanka ochrania dom przed negatywnymi wpływami. Z kolei, jeśli się chce swej rodzinie zapewnić długie życie, należy czerwoną tasiemką związać pęk kopru i powiesić go przy wejściu.

Czarownice znają różne sposoby sporządzania amuletów zapewniających pomyślność. Podczas sabatu Litha najczęściej robi się Drabinę Czarownic. W tym celu bierze się trójkolorową, czarno-czerwono-białą przędzę, symbolizującą trzy postacie bogini. W przędzę wplata się dziewięć różnokolorowych lub jednokolorowych piór. Kolor piór zależy od funkcji, jaką ma pełnić nasz amulet. Gdy ma zapewnić:

długie życie, wybieramy kolor czerwony,
ochronę i spokój - niebieski,
dobre samopoczucie i czujność - żółty,
dobrobyt - zielony,
stabilizację - brązowy,
mądrość - czarny,
równowagę - czarno-biały,

kiedy chcemy rozwinąć zmysł jasnowidzenia, bierzemy zdobione pióra, jeśli zaś chcemy być niewidzialni, pomogą nam w tym lśniące pióra.

Wybieramy potrzebne nam kolory (bądź jeden kolor) i wiążemy ze sobą końcówki przędzy. W ten sposób powstaje naszyjnik, który możemy powiesić w swojej sypialni z pożytkiem dla siebie i naszych bliskich. Podczas dnia przesilenia letniego pali się również różne zioła w celu przyciągnięcia pomyślnych wpływów. I tak, dla zapewnienia sobie miłości i mocy parapsychicznych, wrzuca się do ognia lawendę. Z kolei werbena sprzyja bogaceniu się, twórczości i strzeże przed magicznymi atakami. Zioło świętojańskie pali się dla odpędzenia złych wpływów. Bukwicę natomiast pali się dla zapewnienia sobie ochrony i pozbycia się koszmarów nocnych.

Sabat Litha służy nie tylko magii miłosnej, ochronnej i sporządzaniu amuletów. To również dobry czas na rozwijanie wizji. Pomogą nam w tym różne magiczne przedmioty, na przykład "woreczek parapsychicznych snów". Tworzy się go z liści wawrzynu i bylicy, owiniętych niebieskimi lub żółtymi kwiatami lawendy, i zszytych czerwoną nitką. Według pradawnej mądrości czarownic, kiedy taki woreczek położy się pod poduszkę, doznaje się snów jasnowidzenia. A te stają się kluczem do mocy magicznych.

Powiada się, że w czasie przesilenia letniego można zobaczyć skrzaty pod drzewami czarnego bzu. Wystarczy namoczyć w oliwie tymianek, po czym delikatnie namaścić nim oczy. Skrzatów powinno się wypatrywać w nocy. Pamiętajcie jednak o tym, by nie spożywać ich pokarmu, ponieważ, jak mówi legenda, grozi to pozostaniem w ich krainie siedem lat. A jest to dość sporo czasu, jeśli się ma inne sprawy do załatwienia.


Hudun
Źródło: Gwiazdy Mówią nr 25/1998


Re: KOŁO ROKU - akkaria - 28.01.2014

[Obrazek: imbolc-1.jpg] Sabat Imbolc przypada na noc z 1 na 2 lutego /czyli jest to pierwszy w roku sabat/ - to Święto Światła, które oznacza symboliczne zwycięstwo jasności nad mrokiem. Po zimowych ciemnościach pojawiają się pierwsze promienie słoneczne, natomiast ziemia zaczyna budzić się i powoli staje się gotowa do wydania nowego życia. Święto to łączy się z płodnością, ogniem, oczyszczeniem i inicjacją, więc jest to świetny czas na przygotowanie się do nadejścia wiosny i duchowego odrodzenia. Ważnym elementem jest ogień, który symbolizuje ciepło ziemi, iskrę życia i nadejście światła. Gdy "przepędza" on ciemności towarzyszące zimie, jednocześnie oczyszcza ze wszystkiego co przeszkadza w korzystaniu z potencjału duchowego - pokonuje smutek i wątpliwości, które powstrzymują nas przed wszelką aktywnością.
Inną nazwą tego święta jest Oimelc, która pochodzi od celtyckiego słowa oznaczającego "mleko owiec", dlatego też podczas sabatu popularne jest picie tego napoju, który zapewnia zdrowie. Tej nocy wielu oddaje również cześć irlandzkiej świętej Brygidzie, która łączona jest z ogniem, dlatego też podczas ceremonii pojawia się mnóstwo świec, które pobudzają światło i ciepło. To sabat, który sprzyja przechodzeniu ceremonii dedykacji /deklaracja podążania taką a nie inną ścieżką czarostwa bądź magii, "oddawanie się" bogom/ a także inicjacji.
Imbolc to nie tylko sam Sabat - każdy człowiek inaczej będzie odczuwał Imbolc, dla jednych będzie to kilka godzin dla innych kilka dni bądź nawet tygodni. W tym czasie by w pełni celebrować Imbolc można sadzić wiosenne kwiaty w donice, siać nasiona ziół, medytować i w pełni korzystać z wewnętrznego ognia.


Re: KOŁO ROKU - Elżbieta - 30.04.2014

[Obrazek: sshot_wheel_1_lrg_jE_big.jpg]

Z 30 kwietnia na 1 maja w Wicca przyszedł czas na święto Beltane. Jest to noc miłości.
Aby nasiona mogły wykiełkować a cała przyroda się odradzać, Bogini i Bóg muszą udzielić im swojej energii - Bóg musi zapłodnić Boginię. Bogini jest jak ziemia, Bóg to nasiono. I tak w Równonoc, kiedy się spotykają i kiedy energia seksualna w nich buzuje, młodzi zaczynają ganiać się po świętym lesie, aż w końcu on ją łapie i padają sobie w ramiona... Koniec końców Bogini zachodzi w ciążę, ale, jak to w życiu bywa, po miłej nocy postanawiają się nie schodzić na stałe, ale żyć raczej jako kochankowie. Kiedy tak się kochają, przyroda rozkwita jeszcze bardziej. W Beltane Bogini decyduje, że będąc w ciąży potrzebuje od Boga trochę większego zobowiązania. Trudno jest dbać o cały świat i jeszcze o swoje dziecko. Niedługo będzie potrzebowała skupić się na energiach w swoim wnętrzu, zamiast opiekować się światem. Bóg zgadza się poślubić Boginię i swój związek pieczętują właśnie w Beltane. Mąż i żona są niesamowicie szczęśliwi, a pod ich okiem wszystko rozkwita i rozwija się jeszcze wspanialej. Bóg przez cały ten czas staje się coraz silniejszy, a słońca cały czas przybywa.

Wiccański rok rytualny składa się z kilkunastu rytuałów księżycowych zwanych Esbatami oraz ośmiu Sabatów, czyli świąt związanych z ruchem Ziemi dookoła słońca. Te ostatnie wytyczają główne punkty rocznego cyklu przemian, cyklu zwanego Kołem Roku, dzieląc je na osiem mniej-więcej równych sobie części, trwających trochę ponad 6 tygodni. Cztery z ośmiu sabatów, nazywane Sabatami Mniejszymi, to święta astronomiczne, związane z siłami wszechświata i ich wpływem na nasza planetę. Mowa tu o przesileniach i równonocach. Pozostałe cztery Sabaty, zwane Sabatami Większymi to święta rolnicze, związane z mocą drzemiącą w żywiołach. Wśród nich mamy Imbolc, Beltane, Lammas i Samhain. O ile, Sabaty Mniejsze mają ściśle wyznaczone astronomicznie daty, o tyle obchody Wielkich Sabatów mogą być traktowane nieco płynnie.
Poszczególne święta pochodzą z czasów, kiedy życie człowieka zależało od przyrody w dużo większym stopniu niż dzisiaj, kiedy przetrwanie zimy zależało od jakości i ilości plonów, kiedy ludzie żyli dużo bliżej Natury i to właśnie w niej szukali rozwiązania najgłębszych tajemnic życia i wszechświata.
W Beltane Bogini decyduje, że będąc w ciąży potrzebuje od Boga trochę większego zobowiązania. Trudno jest dbać o cały świat i jeszcze o swoje dziecko. Niedługo będzie potrzebowała skupić się na energiach w swoim wnętrzu, zamiast opiekować się światem. Bóg zgadza się poślubić Boginię i swój związek pieczętują właśnie w Beltane. Mąż i żona są niesamowicie szczęśliwi, a pod ich okiem wszystko rozkwita i rozwija się jeszcze wspanialej. Bóg przez cały ten czas staje się coraz silniejszy, a słońca cały czas przybywa. W Midsummer, czyli Przesilenie Letnie, Bogini jednak potrzebuje jeszcze większego zaangażowania od Boga. Jest Królową i choć do tej pory Bóg opiekował się tylko nią, to wkrótce także Ziemia będzie potrzebowała większej opieki, a w szczególności będzie potrzebowała ofiary - dobrowolnie spełnionej w intencji dobrych plonów, które pomogą ludziom na ziemi przeżyć. Bogini nosi w sobie dziecko – słońce, które będzie przyświecać i ogrzewać Ziemi w przyszłym roku, więc sama nie może złożyć ofiary ze swojego życia. Obowiązek ten bierze na siebie Bóg, wie, że w ten sposób zapewni przetrwanie nie tylko Bogini i swojemu nienarodzonemu dziecku, ale także całej ziemi, przyrodzie i ludziom. Do tej pory był mężem Królowej, ale nie Królem. Teraz nim zostaje. Jest u szczytu swych sił ale wie, że zanim one zaczną maleć będzie musiał zostać Królem ofiarnym. Kolejne kilka tygodni to czas na przyzwyczajenie się do tej myśli.


<!-- m --><a class="postlink" target="_blank" href="http://wiccanski-krag.com/index.html">http://wiccanski-krag.com/index.html</a><!-- m -->


Re: KOŁO ROKU - Elżbieta - 02.09.2014

"Moment równonocy jesiennej wyznacza na danej półkuli początek astronomicznej jesieni, która trwa do chwili przesilenia zimowego. Na półkuli północnej równonoc jesienna następuje w okolicach 22/23 września, kiedy Słońce przechodzi przez punkt Wagi. Na półkuli południowej, gdzie pory roku przesunięte są o sześć miesięcy, równonoc jesienna ma miejsce 20/21 marca. W chwili gdy na jednej półkuli zachodzi zjawisko równonocy jesiennej, na drugiej jest to moment równonocy wiosennej."

Nadchodzi Mabon, czyli Równonoc Jesienna. W tym roku przypada na noc z 22 / 23 września.W Wicca jest to czas plonów, zbiorów, kiedy "Bogini schodzi do podziemi". Czas refleksji nad swoimi osiągnięciami.Świętuje się oczywiście w kowenie. Można również indywidualnie przygotowując świąteczne posiłki.


Re: KOŁO ROKU - Vivien - 03.09.2014

Równonoc jesienna to czas, kiedy dzień i noc są w równowadze, ale od tej pory przeważać będzie ciemność. Na otwartych rytuałach odgrywa się walkę między jasnym i ciemnym bogiem.
Może to być również czas zstępowania Persefony do podziemi. Bogini zaczyna swoją wędrówkę w dół. W zaświatach zjadła kilka ziaren granatu, i dlatego musi powracać co roku pod ziemię - a my możemy jeść granaty.Nawet zwykły obiad może być symboliczny.


Re: KOŁO ROKU - Monblu - 22.09.2014

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=Sxh491sdmk4[/youtube]



Re: KOŁO ROKU - Elżbieta - 24.09.2014

Przykład ołtarzy na równonoc jesienną budowanych w Wicca


Re: KOŁO ROKU - Izka - 03.06.2015

- Litha 20-23.VI (Słońce wkracza w 0 stopień znaku Raka)

[Obrazek: kolo-roku-celt2.jpg]

"Około początku lutego szczególnie widoczny jest wzrost w ilości światła - słońce prawdziwie powraca, choć ziemia nadal może być skuta lodem. Bóg jest młody i postanawia odejść od matki, która przechodzi metamorfozę i staje się znowu młodą panną i dziewicą. Przez te pierwsze tygodnie od ich powrotu powolutku zaczynają swoją magią oddziaływać na ziemię i przyrodę, przywracając życie na Ziemi. Bóg w tym czasie dorasta i staje się młodym mężczyzną. Boska para spotyka się ponownie w czasie Równonocy Wiosennej. Nie są już matką i synem, oboje przeszli przemiany i mogą stać się kochankami. W tym czasie jest już na tyle ciepło, aby można było z większym entuzjazmem rozpocząć nowy okres wegetacyjny. Zaczyna się okres sadzenia i siania a tym samym wzmożonego odrodzenia. Aby nasiona mogły wykiełkować a cała przyroda się odradzać, Bogini i Bóg muszą udzielić im swojej energii - Bóg musi zapłodnić Boginię. Bogini jest jak ziemia, Bóg to nasiono. I tak w Równonoc, kiedy się spotykają i kiedy energia seksualna w nich buzuje, młodzi zaczynają ganiać się po świętym lesie, aż w końcu on ją łapie i padają sobie w ramiona... Koniec końców Bogini zachodzi w ciążę, ale, jak to w życiu bywa, po miłej nocy postanawiają się nie schodzić na stałe, ale żyć raczej jako kochankowie. Kiedy tak się kochają, przyroda rozkwita jeszcze bardziej. W Beltane Bogini decyduje, że będąc w ciąży potrzebuje od Boga trochę większego zobowiązania. Trudno jest dbać o cały świat i jeszcze o swoje dziecko. Niedługo będzie potrzebowała skupić się na energiach w swoim wnętrzu, zamiast opiekować się światem. Bóg zgadza się poślubić Boginię i swój związek pieczętują właśnie w Beltane. Mąż i żona są niesamowicie szczęśliwi, a pod ich okiem wszystko rozkwita i rozwija się jeszcze wspanialej. Bóg przez cały ten czas staje się coraz silniejszy, a słońca cały czas przybywa. W Midsummer, czyli Przesilenie Letnie, Bogini jednak potrzebuje jeszcze większego zaangażowania od Boga. Jest Królową i choć do tej pory Bóg opiekował się tylko nią, to wkrótce także Ziemia będzie potrzebowała większej opieki, a w szczególności będzie potrzebowała ofiary - dobrowolnie spełnionej w intencji dobrych plonów, które pomogą ludziom na ziemi przeżyć. Bogini nosi w sobie dziecko – słońce, które będzie przyświecać i ogrzewać Ziemi w przyszłym roku, więc sama nie może złożyć ofiary ze swojego życia. Obowiązek ten bierze na siebie Bóg, wie, że w ten sposób zapewni przetrwanie nie tylko Bogini i swojemu nienarodzonemu dziecku, ale także całej ziemi, przyrodzie i ludziom. Do tej pory był mężem Królowej, ale nie Królem. Teraz nim zostaje. Jest u szczytu swych sił ale wie, że zanim one zaczną maleć będzie musiał zostać Królem ofiarnym. Kolejne kilka tygodni to czas na przyzwyczajenie się do tej myśli. W Lammas bóg zostaje złożony w ofierze i ten akt oraz wyzwolona wtedy energia zapewnia dobre plony, które zaczynają się zaraz po Lammas. Energia boga wchodzi w ziarno, które nie tylko wyżywi ludzi zimą ale także zostanie przechowane do przyszłego roku kiedy będzie mogło zostać zasiane. W Lammas Bóg umiera, ale Bogini ma siłę przywrócić go do życia"

fragment opisu.całość <!-- m --><a class="postlink" target="_blank" href="http://wiccanski-krag.com/kolo_roku.html">http://wiccanski-krag.com/kolo_roku.html</a><!-- m -->