Wróżbita Rodin - Wersja do druku +- Forumezo.pl - Forum ezoteryczne i magiczne (https://www.forumezo.pl) +-- Dział: MEDIA BIOGRAFIE WYWIADY WRÓŻKI JASNOWIDZE CZAROWNICE (https://www.forumezo.pl/forumdisplay.php?fid=91) +--- Dział: Wróżki, wróżbici, jasnowidze, czarownice, magowie, naciągacze (https://www.forumezo.pl/forumdisplay.php?fid=93) +--- Wątek: Wróżbita Rodin (/showthread.php?tid=694) Strony:
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
|
Re: Wróżbita Rodin II - aagaa - 19.06.2010 koliber napisał(a):nie! bo nie chce isc Koli nieodpowiedzialna osoba wsiadłaby do pociągu i miała wszystko w nosie a ty wiedziałaś,że citka się wszyskim zajmie :!: W dodatku byłaś duuuuużo młodsza. I dlaczego tak usilnie wmawiasz sobie wady których nie posiadasz :lol: :lol: Re: Wróżbita Rodin II - Guest - 19.06.2010 ale nie zawsze sie opłaca miec...za wszelka cene kosztem czegos a pokorne ciele dwie matki ssie :lol: Re: Wróżbita Rodin II - Elżbieta - 19.06.2010 Nie Agat,pokorne ciele,zdechnie z glodu,odda innym. Wiem cos o tym,niestety. Zbyt pozno przekonalam sie ze w zyciu nie ma sentymentow,wygrywa silniejszy.. Przyklady znajdziesz w przyrodzie. Re: Wróżbita Rodin II - Erynia73 - 20.06.2010 Sorry jesli zmienie temat.Ale dlugo myslalam nad programem piatkowym Rodina i musze stwierdzic,ze jestem w lekkim schockingu!Mialam wrazenie,ze slucham audycji katolickiej a nie programu ezoterycznego. Pan Rodin smial podwazyc tezy,ktöre sa stare jak swiat i z mojego punktu wiedzenia najbardziej wytlumaczalne w kontekscie naszego zycia tu na ziemi. Bo skoro nie ma karmy a tylko jeden Bog wszechmogacy,to jak wytlumaczyc takie zjawiska na swiecie,ze ktos rodzi sie np.w biednym kraju ogarnietym wojna i bieda jako inwalida z porazeniem mozgowym i lezy cale zycie w lozku,a ktos inny cieszy sie zyciem i dobrym zdrowiem w kraju gdzie panuje lad,sprawiedliwosc i poköj.Czy skoro Bog wszystkich kocha i jest bezstronny moze godzic sie na taka sprawiedliwosc?Oczywiscie ktos moze powiedziec,ze jest to sprawdzian zyciowy,tzw.sprawdzian hartu ducha.Ze niezaleznie od stanu fizycznego,strat czlonkow rodziny,naglej choroby i innych nieszczesc akceptujemy ten stan zgodnie z doktryna katolicka:"Bog tak chcial"... Re: Wróżbita Rodin II - Erynia73 - 20.06.2010 Ciag dalszy... Dla mnie bardziej wytlumaczalne i zrozumiale jest prawo przyczyny i skutku. Nie moge zgodzic sie z teza,ze wszystko jest kwestia przypadku. Ze to naturalne,ze np.ostatnie katastrofy naturalne,sa przyczyna naszej rabunkowej polityki wobec natury.Ze choroby sa nastepstwem naszego stylu zycia,ze np.moja samotnoc jest przyczyna mojego podejscia i nastawienia do zycia itd.itd.itd... Nie wydaje mi sie, ze prawo Karmana uczy nas biernosci i godzenia sie na stan w ktörym sie znalezlismy i ze wszystko trzeba zrzucac na karme.Ze wlasnie po to jest stworzona ta doktryna,zeby uswiadomic sobie celowosc pewnych zdarzen w naszym zyciu.Ze nic nie dzieje sie bez przyczyny.Ze np.w obliczu ciezkiej i nieuleczalnej choroby mozemy tez wyciagnac wnioski i albo godzimy sie z wola Boga i pddajemy,albo bluznimi na los,albo widzimy w tym jakis sens.Moze lekcje zyciowa,gdzie musimy ksztaltowac ducha. Cd... Re: Wróżbita Rodin II - Erynia73 - 20.06.2010 Prawo Karmana zmusza mnie do zastanowienia sie nad ciagiem zdarzen w moim zyciu,jak röwniez wyciagania wniosköw ale i aktywnosci w zmienianiu mojego losu.Chodz tez sa przypadki skrajne,trudno jest spralizowanemu czlowiekowi powiedziec,wez zycie w swoje rece i badz szczesliwy!Chodz niewykluczone jest,ze taki czlowiek moze czuc wewnetrzne szczescie,z samego faktu ze zyje. Ja wiem,ze Pan Rodin chce nam uswiadomic,ze nasze poczucie szczescia zalezy od naszego wnetrza,ze sczescie nie jest uzaleznione od spraw zewnetrznych i ich okolicznosci,ale to sie nie ma nic do karmy i determinizmu,ktöry niestety jest w swiecie.Na bardzo duzo spraw nie mamy wplywu.I nie wiem jak bysmy kombinowali po prostu nie wychodzi.Jak bardzo bysmy prosili Boga,nasze prosby nie zostaja spelnione.Dlatego jeszcze raz podkreslam,ze dla mnie Prawo Karmana to uswiadomienie sobie takich okolicznosci, wyciagania wniosköw,akceptacji tudziez odrzucenia moich dotychczasowych pogladöw oraz stawaniu sie lepszym.Bo to co zasiejesz,to zbierzesz! Re: Wróżbita Rodin II - Guest - 20.06.2010 Erynia73 napisał(a):Ciag dalszy...i to wlasnie jest prawo karmy.... Re: Wróżbita Rodin II - Erynia73 - 20.06.2010 Ach i jeszcze jedno!Mam nadzieje,ze wybierzemy dzisiaj madrego polityka i ze on wplynie na pozytywna karme Polski.To tez prawo przyczyny skutku. P.S Chialam skomentowac jeszcze wydarzenia zwiazane z ostatnia powodzia w Polsce.Moze to i tez taka karma naszego kraju,ze ciagle dostajemy jakies wyzwania od losu.Jezeli teraz panowie politycy nie wyciagna wniosköw(lekcja do przepracowania)i nie wezma sie za tak podstawowe sprawy jak ochrona spoleczenstwa przed nastepna powodzia,to cale czas bedziemy przepracowywac te same lekcje.Chodz möwi,sie ze Polak madry po szkodzie! Wiec jest nadzieja! Madrzy politycy moga wyraznie wplynac na karme naszego panstwa! Re: Wróżbita Rodin II - Erynia73 - 20.06.2010 masz 7 z 16, lub 11 lub 9 ?[/quote] Nie chodzi o liczby i moja samotnosc,ale generalnie o nastawienie do kwestii samotnosci.W koncu ten stan da sie zmienic! Wiem,ze niektörym jest ciezko,dlatego poprzez numerologie mozna czlowiekowi uswiadomic,co moglo spowodowac taki stan ducha.Dlaczego sie tak zadzialo albo dzieje.. Samotnosc nie wiaze sie z otaczajacymi woköl nas ludzmi, w koncu mozemy odczuwac samotnosc w partnerstwie majac 3 dzieci w domu i miec mase przyjaciöl. Numerologia dosc fajnie tlumaczy to zagadnienia.No cöz bedac uswiadomionym,wiem jak najlpej przerobic taka 7,11 czy 9...i nie zrzucam wtedy winy na okrutny los,tylko przyjmuje ten stan jako wytlumaczalny... Re: Wróżbita Rodin II - Erynia73 - 20.06.2010 jesuuuuu jakbym siebie spotkala :lol: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: dokladnie takie samo mam podejscie przyjdz na forum rodina i to tam napisz ,bo tam o tym dyskutujemy <!-- m --><a class="postlink" href="http://94.23.16.100/www/forum/viewtopic.php?f=72&t=468&start=100" onclick="window.open(this.href);return false;">http://94.23.16.100/www/forum/viewtopic ... &start=100</a><!-- m -->[/quote] Oje dzieki bardzo!Ja mam nadzieje,ze moze kiedys doczekamy sie takiej chwili, möwie naturalnie o spotkaniu ! A jesli chodzi o moje poglady,to mam nadzieje,ze Pan Rodin i reszta mu zyczliwych wpadnie sobie tu na forum i poczyta . |