Forumezo.pl - Forum ezoteryczne i magiczne
Celtowie w Polsce - Wersja do druku

+- Forumezo.pl - Forum ezoteryczne i magiczne (https://www.forumezo.pl)
+-- Dział: MAGIA CZAROSTWO (https://www.forumezo.pl/forumdisplay.php?fid=47)
+--- Dział: Druidyzm - religia i magia starożytnych Celtów (https://www.forumezo.pl/forumdisplay.php?fid=282)
+---- Dział: Celtowie Druizm ogólnie (https://www.forumezo.pl/forumdisplay.php?fid=287)
+---- Wątek: Celtowie w Polsce (/showthread.php?tid=15128)



Celtowie w Polsce - Hera - 07.07.2022

Na południu Polski odkryto ślady osadnictwa celtyckiego sprzed 2,5 tys. lat. Celtowie, którzy tu dotarli, przynieśli wiedzę i umiejętności nieznane miejscowym. 

Kolebkę Celtów stanowi rejon dolnego Renu i Dunaju na północ od Alp. To właśnie na tym obszarze Europy (na górzystych terenach Szampanii, Burgundii, Nadrenii, Wirtembergii, Bawarii, Szwajcarii, Austrii i Czech) dokonał się cywilizacyjny skok, który dał Praceltom pierwszeństwo i przewagę nad innymi ludami. Około 800 r p.n.e. odkryli obróbkę żelaza, które zaczęło wypierać wykorzystywany dotychczas brąz. Od połowy I tysiąclecia przed Chrystusem Celtowie rozpoczęli ekspansję w każdym kierunku. Zajęli całą dzisiejszą Francję, która od Celtów (Galatów, Gallów) nosiła w czasach rzymskich nazwę Galii. Dotarli na Półwysep Iberyjski. Wyruszyli też w kierunku Wysp Brytyjskich, osiedlając się w Brytanii i Irlandii.

Drugim kierunkiem migracji Celtów był wschód i południe Europy. Około V wieku p.n.e. zasiedlili rejon Czech i Moraw, następnie Węgry i Słowację. Z południa prawdopodobnie dotarli na dzisiejszy Śląsk i do Małopolski.

Wojowniczy Celtowie 
Celtowie słynęli z waleczności i łupieżczych najazdów. Nieraz nękali republikę rzymską i Grecję. W 390 r. p.n.e. złupili Rzym, w 279 r. najechali Macedonię i Grecję. Nie mieli oporów, by okraść i zbezcześcić słynną świątynię w Delfach. W początkach ekspansji wojownicy celtyccy mieli przewagę technologiczną nad innymi plemionami. Posługiwali się żelaznymi, obosiecznymi mieczami. Używali też włóczni, okrągłych, drewnianych tarcz okutych żelazem oraz dwukołowych rydwanów. Byli mistrzami przemieszczania się na ogromne odległości i wykorzystania transportu kołowego. Migrowali dużymi grupami, z dziećmi i kobietami. Pod koniec II wieku p.n.e. wynaleźli pojedynczą ostrogę. Im przypisuje się też rozpowszechnienie podkuwania koni i używania siodła.

Bohaterskie wyczyny wojowników celtyckich opiewali w swoich pieśniach bardowie. Należeli do kasty kapłańskiej. Ich zadaniem było przechowywanie pamięci zbiorowej w formie opowieści, utworów wokalnych itp. W gronie kapłanów byli też wieszcze, którzy gromadzili wiedzę o przyrodzie i przygotowywali obrzędy ofiarne. Na szczycie hierarchii stali natomiast druidzi, znający ruchy gwiazd, strzegący prawa moralnego i rozsądzający w sprawach spornych między członkami plemienia. Kultura celtycka wypracowała własny kalendarz oparty na fazach Księżyca. W późniejszym okresie na Wyspach Brytyjskich stosowali własne pismo – tzw. ogamiczne (od celtyckiego boga wiedzy Ogmy).

Choć Celtowie grabili, palili i mordowali, ich ekspansja nie musiała być naznaczona przemocą. Potrafili też integrować się z miejscowymi ludami. Tak było m.in. na Półwyspie Iberyjskim, gdzie po asymilacji z miejscowymi Iberami stworzyli nową grupę etniczną – Celtyberów. Od innych czerpali to, co najlepsze. Np. od Greków wzięli koło garncarskie. Od końca III wieku p.n.e. bili też własne monety, wzorowane na macedońskich starterach.

Celtowie a sprawa polska 
Celtowie dotarli na nasze ziemie na przełomie V i IV w. p.n.e. Przybyli z obszaru Środkowego Dunaju – Moraw i Dolnej Austrii. Uważa się, że ich ekspansja miała charakter pokojowy. Nie zachowały się ślady walk z miejscowymi ludami. Zresztą naukowcy sądzą, że takie walki nie były w ogóle potrzebne, bowiem rejony Śląska i Małopolski, gdzie osiedlili się przybysze, były bardzo słabo zaludnione. Celtowie zamieszkali w czterech głównych enklawach. 

Pierwsza znajdowała się na Dolnym Śląsku, w rejonie dzisiejszego Wrocławia. Ślady ich obecności są bardzo wyraźne. Naukowcy odkryli pochówki szkieletowe z charakterystycznym wyposażeniem. Do grobów mężczyzn chowano broń – m.in. miecz, groty włóczni i tarczę. Z kolei w kobiecych pochówkach odkryto ozdoby – zapinki czy bransoletki z brązu i żelaza. Ślady Celtów na Dolnym Śląsku są obecne także na górze Ślęży, która pełniła rolę kultową. O obecności kapłanów celtyckich i odprawianiu tam obrzędów świadczą zachowane do dziś kamienne rzeźby.

Druga grupa Celtów przybyła na Opolszczyznę i Śląsk – w rejon Płaskowyżu Głubczyckiego i Raciborza. Pod Opolem badacze odkryli pozostałości osady, na którą składało się kilkadziesiąt domów słupowych. Znaleziono też piec garncarski, ozdoby, złote monety, paciorki ze szkła, bransolety z sapropelitu oraz fragmenty ceramiki typowej dla Celtów – wykonanej z gliny z domieszką grafitu. 

Być może chęć eksploatacji złóż soli pchnęła Celtów do osiedlenia się w rejonie Wieliczki w Małopolsce. Prawdopodobnie przybyli w ten rejon około 270–170 p.n.e. Dużo śladów ich obecności pozostało między Jurą Krakowsko-Częstochowską a dolinami Nidy i Dunajca. Grupy celtyckie docierały też na wschód Małopolski i w rejon Podkarpacia. Ten kierunek migracji jest jednak najmniej rozpoznany.

Innowatorzy sprzed tysiącleci Naukowcy podkreślają, że Celtowie nie osiedlili się w dzisiejszej Polsce przypadkowo. Prawdopodobnie kierowali się m.in. jakością gleb. Na osady wybierali miejsca z żyznymi glebami lessowymi. Ich przybycie oznaczało prawdziwy skok technologiczny. Celtowie posiadali umiejętności i wyposażenie nieznane miejscowym ludom. Posługiwali się narzędziami z żelaza – nożycami, kleszczami kowalskimi, młotkami, siekierami, pilnikami. Wiele z tych narzędzi w niemal niezmienionej formie używano aż do XIX wieku. Celtowie posługiwali się też – nieznanym na tych ziemiach – kołem garncarskim. No i byli mistrzami obróbki żelaza.

Co się stało z „polskimi” Celtami? Część zasymilowała się z miejscowymi. Tak stało się m.in. w Małopolsce, gdzie Celtowie zintegrowali się z przedstawicielami tzw. kultury przeworskiej, utożsamianymi z germańskim plemieniem Wandalów. Pozostałe grupy, których nie wchłonęły lokalne plemiona, zapewne wywędrowały w inne części świata, także ze względu na migrację na nasze ziemie ludów germańskich. Celtowie byli przyzwyczajeni i skorzy do wędrówki. Jeśli mogli znaleźć inne miejsce do życia, nie wahali się. Dziś celtyckie pozostałości w Polsce są kolejnym świadectwem bogactwa kulturowego i etnicznego pradziejów naszego kraju.


Bibliografia: 1. Kaczanowski P.,Kozłowski J.K., Najdawniejsze dzieje ziem polskich (do VII w.), Kraków: Fogra, 1998 2. Kokowski, Starożytna Polska, Warszawa 2005 3. Friedrich Schlette, Celtowie, Wydawnictwo Łódzkie, 1987
Autor: Marcin Moneta