+- Forumezo.pl - Forum ezoteryczne i magiczne (https://www.forumezo.pl)
+-- Dział: ENERGETYKA (https://www.forumezo.pl/forumdisplay.php?fid=81)
+--- Dział: Energia (https://www.forumezo.pl/forumdisplay.php?fid=82)
+---- Dział: Ogólnie o energiach (https://www.forumezo.pl/forumdisplay.php?fid=83)
+---- Wątek: Mieszkanie o złej energii (/showthread.php?tid=14502)
Mieszkanie o złej energii - Natkaaa - 30.07.2021
Kupiliśmy z mężem mieszkanie 1,5 roku temu. Od tamtej pory prześladuje nas pech. Pierwszego już dnia miała miejsce ogromna afera między nami, jakiej nigdy przedtem nie mieliśmy. Strasznie źle mi się tam mieszkało, od pierwszych chwil, ale zaczęłam myśleć, że to kwestia przyzwyczajenia i będzie dobrze. Niestety, nie było a wręcz przeciwnie. Nie kłóciliśmy się często, ale jak dochodziło już do kłótni to była bardzo, bardzo poważna, po niektórych z nich nasz związek wisiał na włosku. Kilka razy uciekałam do rodzinnego domu, myśląc że nie wrócę tam, nie myślałam jeszcze ze to coś z domem. Wspomnę jeszcze o tym, że ogółem się dogadujemy, ale jak dochodzi do tych kłótni to tak jakbyśmy wpadali w jakiś "szał", jakbyśmy to nie byli my, nie wiem jak to wyjaśnić.
Po ostatnim takim incydencie zaczęłam się zastanawiać czy to przypadkiem nie wina domu. Zawsze brakuje nam pieniędzy mimo dobrych zarobków (to może być też wina złego gospodarowania, nie mówię że nie)
Straciliśmy młodego kundelka, którego bardzo kochaliśmy przez tragiczny wypadek. Maz jest cały czas zmęczony, nawet kiedy śpi długo. Mnie prześladowała poważna depresja, obecnie brak mi chęci do czegokolwiek, jestem kłębkiem nerwów. Co dziwne będąc w domu rodzinnym jestem bardzo spokojnym człowiekiem i złe emocje jakby ze mnie schodzą.
Gdy byliśmy na urlopie zaczęło nam się wszystko układać, sprawy szły po naszej myśli, a kiedy wróciliśmy po tygodniu wszystko znów się posypało i jesteśmy w punkcie wyjścia. Ponad to w ciągu 10 lat jestesmy 4 lokatorami. Nikt tu długo nie wytrzymał. Z tego co wiem to poprzedni lokatorzy także nie byli tu szczęśliwi, kłócili się. Czy to możliwe że dom ma zła energię i dlatego się tak dzieje? Może ktoś nam źle życzy? A może po prostu to zwyczajny pech? Nie wiem co o tym myśleć
RE: Mieszkanie o złej energii - Elżbieta - 31.07.2021
Cytat:Nie wiem co o tym myśleć
My też nie jesteśmy jasnowidzami i nie wiemy czego od nas oczekujesz. Ja bym sprawdziła Waszą relację numerologicznie oraz kartami. Może od kiedy mieszkacie osobno czujecie się swobodnie i stąd kłótnie, brak zorganizowania czego wynikiem luki w finansach. Może jesteście w złym roku numerologicznym..... takich może może być wiele.... na dodatek z różnych przyczyn teraz się kumulują. Z drugiej strony.... wierzę w tzw. złą energię domu czy mieszkania, sama tego doświadczyłam. Co więcej, tego typu energię doskonale wyczują psy. Czy koty też...tego nie wiem. Wiem, że mojego kota nikt nie chciał. Nigdzie nie mógł się zadomowić, a u nas...odpukać... rządzi i szaleje na całego. Z psem było podobnie... wszystkim uciekał, a my po kilku dniach spuściliśmy go ze smyczy w parku i nigdzie nie zwiał.
Reasumując - taki stan rzeczy może mieć wiele przyczyn. Popytaj ludzi, poznaj historię domu jak najdalej wstecz no i sprawdźcie siebie.
RE: Mieszkanie o złej energii - Natkaaa - 31.07.2021
......
RE: Mieszkanie o złej energii - Hera - 31.07.2021
(31.07.2021, 15:38)Natkaaa napisał(a): ......
Co mają oznaczać te kropki.