Forumezo.pl - Forum ezoteryczne i magiczne
Jan Pospieszalski, Bodnar opowiadają o początkach stosowania amantadyny w leczeniu - Wersja do druku

+- Forumezo.pl - Forum ezoteryczne i magiczne (https://www.forumezo.pl)
+-- Dział: ROZMOWY NIEKONTROLOWANE (https://www.forumezo.pl/forumdisplay.php?fid=141)
+--- Dział: KORONAWIRUS - szczepionki, maski, pozostałe (https://www.forumezo.pl/forumdisplay.php?fid=316)
+--- Wątek: Jan Pospieszalski, Bodnar opowiadają o początkach stosowania amantadyny w leczeniu (/showthread.php?tid=14493)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27


RE: Koronawirus i co dalej - Hera - 03.12.2020

Koronawirus nie jest wymysłem. Jest wirusem XXI wieku, który paraliżuje życie na całym świecie, nie tylko u nas.

Ważne jest, aby chronić gardło, drogę najbardziej wrażliwą, przez którą najszybciej wirus nas dopadnie.

Zatem należy chronić gardło. Mam przepis na płukankę dla palaczy, można stosować. Kto wie, czy nie okaże się pomocna.

Sprawdzony i stosowany od lat przepis na eliminację przykrych skutków dla gardła i strun głosowych wieloletniego palenia dużej ilości papierosów : 
Potrzebne składniki : 
1. Vitaminium E Medana 300 mg/ml płyn doustny, 
2. Szałwia lekarska , 
3.Siemię lniane / całe / 

Przygotowujemy napar z szałwii :
 2 łyżki na 250 ml / szklanka / wody , zalewając zioło wrzątkiem i parzymy w kąpieli wodnej 1/2 h - pod przykryciem , odstawiamy na 15 min i przecedzamy .
 Małymi łyczkami popijamy napar przez cały dzień / od 5x dziennie /, W przerwach gryziemy dokładnie siemię po 1/2 łyżeczki /pogryzione połykamy /, następnie na język wkraplamy 6 kropli wit. E , nie połykamy sama spłynie do gardła .Przed snem po ostatnim papierosie bezwzględnie stosujemy płukanie gardła zwykłym naparem z mięty i popijamy łyczek naparu szałwii i wkraplamy wit. E . Staramy się nie palić w nocy - w przypadku przerwanego snu . 
Widoczne efekty są już po 3 dniach stosowania.

Źródła nie podam. Dawno temu zapisałam w swoich notatkach, skąd nie wiem.


RE: Koronawirus i co dalej - Hera - 03.12.2020

Pielęgniarka miała koronawirusa. Opowiada, w co warto się uzbroić na wypadek choroby Prezeska Stowarzyszenia Pielęgniarki Cyfrowe, Katarzyna Kowalska, przechodziła zakażenie koronowirusem. Teraz radzi, co koniecznie warto mieć w apteczce, na wypadek gdyby dopadł nas wirus. Mówi też, jak przygotować się do testu, aby wynik był miarodajny.


34-letnia pielęgniarka Katarzyna Kowalska miała koronawirusa. Ponieważ dla każdego, kto otrzymuje pozytywny wynik testu to ogromny stres, eksperta doradza, jak się przygotować na najgorsze. Pozwoli to poczuć pewność, że w apteczce mamy co trzeba. Zakażenie wiąże się z bezwzględnym pozostaniem w domu. Zatem zapasy lepiej uzupełnić na zaś. 

Jak się przygotować do wymazu

 Podejrzenie koronawirusa oznacza konieczność wykonania wymazu. Jak się do niego przygotować, co zrobić jak się otrzymało skierowanie? W rozmowie z "Super Expressem" pielęgniarka mówi, że na pewno trzeba mieć przy sobie dowód osobisty lub inny dokument potwierdzający tożsamość i należy pamiętać, że to musi być ten sam dokument, który został użyty do wystawienia skierowania podczas porady

Dalej informuje, że przed badaniem, co najmniej przez dwie godziny, nie wolno spożywać posiłków, pić, żuć gumy, jeść cukierków, nie należy myć zębów czy przyjmować leków. Najlepiej też powstrzymać się od palenia papierosów, co pozwoli otrzymać miarodajny wynik.


Co mieć w domowej apteczce – 
W domowej apteczce warto mieć: leki przeciwgorączkowe, takie jak paracetamol czy znaną wszystkim polopirynę, leki i suplementy diety wspomagające odporność. Witaminę C i D3 oraz elektrolity. Starajmy się nie zbijać gorączki za wszelką cenę, gdy nie przekracza 38 st. C – mówi w rozmowie z serwisem. Podkreśla, że bardzo ważne jest też nawodnienie organizmu podczas przechodzenia choroby.


źródło; kobieta.pl


RE: Koronawirus i co dalej - Small - 03.12.2020

Do profilaktycznego płukania gardła nadaje się Betulina, szałwia i płyn do płukania jamy ustnej;
 https://www.cefarm24.pl/glimbax-roztwor-do-plukania-jamy-ustnej-200-ml.html [Obrazek: glimbax-roztwor-do-plukania-jamy-ustnej-200-ml.1.jpg]

Kilka słów o soku z brzozy  - betulinie;

 Betulina jest substancją występującą w wielu roślinach stosowanych w tradycyjnym ziołolecznictwie. Po raz pierwszy została naukowo wykryta w korze brzozy. Najnowsze badania pokazują że ma ona olbrzymi potencjał w terapii wielu chorób, w tym nowotworów. Co warto wiedzieć o betulinie? Kiedy należy ją stosować? Jakie znaczenia ma dla przyszłości medycyny?
Pomaga w leczeniu nowotworów,  alergii,  stanów zapalnych,  miażdżycy chorób wirusowych,  uszkodzeń wątroby.
https://naturapluszdrowie.pl/niesamowite-wlasciwosci-kory-brzozy-i-betuliny/

Bez trudu można znaleźć różnej maści soki z Brzozy -  betulinę Winkhttps://ewitaldo.pl/product-pol-148-Sok-z-brzozy-bez-dodatku-cukru-3000-ml.html?utm_source=iai_ads&utm_medium=google_shopping
[Obrazek: pol_pm_Sok-z-brzozy-bez-dodatku-cukru-3000-ml-148_1.jpg]


Cytat:Betulina wykazuje działanie żółciotwórcze i żółciopędne, uaktywnia działania ochronne na komórki wątroby. W tym miejscu należy zwrócić uwagę, aby preparatu zawierającego związki aktywne kory brzozowej nie stosować w potwierdzonej niedrożności dróg żółciowych, a w przypadku kamicy skonsultować się z lekarzem. Najnowsze badania wykazały również, że betulina ma działanie lipotropowe (obniża poziom lipidów we krwi, wątrobie, tkance tłuszczowej) i wspomaga metabolizm organizmu. Kwas betulinowy skutecznie hamuje sekrecję kwasów żołądkowych, a zatem powoduje zmniejszenie zmian zapalnych w przewodzie pokarmowym. Potwierdzono także działanie betuliny i lupeolu, jako związków odpowiedzialnych za zmniejszanie uszkodzenia kanalików nerkowychi obniżenie wskaźników odkładania kryształów w nerkach.



RE: Koronawirus i co dalej - Hera - 07.12.2020

https://tvn24.pl/polska/koronawirus-w-polsce-szczepionka-przeciw-covid-19-kto-pierwszy-dostanie-szczepionke-4769853?fbclid=IwAR1n208AUjL35Wo56RhddXPGfFEVh3fcxrPmWmfyDcAEfaPwLDrx7bw5bs4


Kto pierwszy dostanie szczepionkę? Rozpoczynają się konsultacje   Angry Angry Angry Angry


RE: Koronawirus i co dalej - Hera - 07.12.2020




RE: Koronawirus i co dalej - Izka - 09.12.2020



https://www.facebook.com/ukryteterapie/videos/747232319476400


RE: Koronawirus i co dalej - Gren - 09.12.2020

https://www.rt.com/usa/509081-pfizer-vaccine-fda-bells-palsy-covid/?fbclid=IwAR3QIx8iAKd713Vj6KGm-OVRsx-c6-kJD-B_hDrnBiELEFoRLZoPQw_91Jw

czterech ochotników w USA podobno dostało paraliż twarzy po tej szczepionce Pfizer na covid  Angry


RE: Koronawirus i co dalej - Gren - 09.12.2020

(09.12.2020, 14:36)Gren napisał(a): https://www.rt.com/usa/509081-pfizer-vaccine-fda-bells-palsy-covid/?fbclid=IwAR3QIx8iAKd713Vj6KGm-OVRsx-c6-kJD-B_hDrnBiELEFoRLZoPQw_91Jw

czterech ochotników w USA podobno dostało paraliż twarzy po tej szczepionce Pfizer na covid  Angry


Masowe szczepienia opóźniają się w USA i Wielkiej Brytanii, ponieważ firmy farmaceutyczne mają trudności z zaspokojeniem popytu

https://www.rt.com/news/509034-vaccination-delay-us-uk/ https://www.rt.com/news/509034-vaccination-delay-us-uk/


RE: Koronawirus i co dalej - Elżbieta - 24.12.2020

Koronawirus. WHO wszczyna śledztwo. Czy kiedykolwiek się dowiemy, skąd pochodzi SARS-CoV-2?

Światowa Organizacja Zdrowia rozpoczyna śledztwo, które ma ujawnić kulisy pojawienia się koronawirusa. Wcześniej przeciwko dochodzeniu występowały Chiny. Czy po roku od wybuchu pandemii uda się ustalić, co ją spowodowało? Zdaniem wirusologa dra Tomasza Dzieciątkowskiego najcenniejszy czas na badania już został stracony.

1. WHO wysyła misję do Wuhan Pierwszy przypadek zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2 został oficjalnie potwierdzony 17 listopada 2019 roku. WHO ogłosiło stan pandemii 11 marca 2020 r. Od tego czasu zakażenie koronawirusem zostało potwierdzone u prawie 80 mln ludzi, z czego 2 mln zmarło.

SARS-CoV-2 nieodwracalnie zmienił świat, wywracając nasze życie do góry nogami. Wiele pytań wciąż pozostaje bez odpowiedzi. W dalszym ciągu nie wiemy dokładnie, kiedy i jak doszło do pierwszego zakażenia koronawirusem. Kropkę nad "i" ma postawić śledztwo, które właśnie wszczęło WHO. W jego ramach do Chin ma pojechać 10 wybitnych naukowców z całego świata. Będą oni mieli możliwość wglądu w dokumentację szpitali w Wuhan, skontaktowania się z pierwszymi zakażonymi oraz zbadania próbek ich krwi. Oprócz tego misja WHO chcę zbadać zwierzęta sprzedawane na rynku w Wuhan, gdzie prawdopodobnie wystąpiło pierwsze ognisko zakażeń. Naukowcy pobiorą próbki od kotów, norek, cywet oraz łuskowców - zwierząt, które mają predyspozycje do przenoszenia koronawirusa. Zbadane również zostaną trasy transportu zwierząt w Chinach i krajach przygranicznych, hodowle oraz dzikie siedliska. Jak tłumaczą eksperci WHO, takie badania są konieczne, ponieważ wirus przekroczył barierę gatunkową. Do teraz jednak nie wiadomo, które zwierze mogło być gospodarzem pośrednim podczas tego procesu. Naukowcy więc chcą zbadać próbki krwi, moczu oraz kału zwierząt, żeby wyjaśnić pochodzenie genetyczne wirusa oraz jakie przeciwciała chronią organizmy zwierząt przed infekcją.

Śledztwo WHO ma również pomóc w ustaleniu, czy wirus SARS-CoV-2 rzeczywiście pojawił się jeszcze przed listopadem 2019 r. 2. Czy dowiemy się o skąd pochodzi koronawirus? Czy śledztwo naukowców pomoże wyjaśnić, w jaki sposób zaczęła się pandemia? Dr hab. Tomasz Dzieciątkowski, wirusolog z Katedry i Zakładu Mikrobiologii Lekarskiej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego wątpi, aby dochodzenie mogło przynieść zaskakujące lub przełomowe wnioski. Minął bowiem już ponad rok i najcenniejszy czas na przeprowadzenie badań został utracony. Stało się tak z powodu samych Chin, które w styczniu 2020 r. nie zgodziły się na udostępnienie dokumentacji oraz wizytę komisji WHO w Wuhan. - Jakiekolwiek zostaną dokonane odkrycia, z racji upływu czasu, będą one mocno dyskusyjne - opowiada dr Dzieciątkowski.

Zdaniem wirusologa prawdopodobnie niewiele więcej zdołamy się dowiedzieć również na temat pochodzenia wirusa. - Jeszcze w styczniu przeprowadzono szczegółową analizę genomu nowego koronawirusa. Wykonano też analizy porównawcze, z jakimi innymi wirusami ma on największe pokrewieństwo genetyczne. Okazało się, że SARS-CoV-2 jest najbardziej zbliżony do koronawirusów, występujących wśród nietoperzy. Stąd najbardziej prawdopodobna teoria, że SARS-CoV-2 przeniósł się właśnie z nietoperzy na ludzi. Nie sądzę, aby w tym temacie udało się wyjaśnić coś więcej - tłumaczy dr Dzieciątkowski. 3. Czy koronawirus był już wcześniej? Badania przeprowadzone przez naukowców z Włoch, Hiszpanii oraz Francji sugerują, że SARS-CoV-2 mógł pojawić się w Europie znacznie wcześniej, niż zakładano.

Przykładowo naukowcy z Instytutu Onkologicznego w Mediolanie i uniwersytetu w Sienie zbadali próbki krwi 959 pacjentów chorych na raka płuc. Krew była pobierana między wrześniem 2019 a marcem tego roku. Okazało się, że 11 proc. pacjentów miało przeciwciała nowego koronawirusa, co mogłoby sugerować, że już przeszło zakażenie. Ciekawe, że większość osób posiadających przeciwciała, pochodziła z Lombardii, regionu, który później stał się jednym z najbardziej dotkniętych epidemią. - Problem z tego typu badaniami polega na tym, że są one opracowane na bardzo wątłej podstawie, jaką jest metoda badania przeciwciał. Testy wykrywające przeciwciała SARS-CoV-2 nadal są niedopracowane i stosunkowo niepewne. Ich wykonanie zaleca się w bardzo rzadkich przypadkach, ponieważ mogą dawać potencjalne reakcje krzyżowe z innymi koronawirusami - opowiada dr Dzieciątkowski. - Jedyne potwierdzone i pewne z naukowego punktu widzenia informacje, jakie obecnie mamy, świadczą o tym, że wirus SARS-CoV-2 pojawił się pod koniec 2019 roku w Wuhan. Reszta przypuszczeń to są czyste spekulacje - ucina ekspert.

4. "Matka natura wycięła nam paskudny numer" Istnieje szansa, że śledztwo WHO położy kres spekulacjom wokół teorii, że koronawirus nie pojawił się w sposób naturalny. - Nie wiem, czy SARS-CoV-2 uciekł komuś z laboratorium czy nie, ale z całą pewnością mogę stwierdzić, że nie jest to rezultat prac laboratoryjnych. Zostało to wielokrotnie udowodnione w badaniach naukowych. Koronawirusa nie stworzyli ani Amerykanie, ani Chińczycy, ani cykliści czy masoni. Nie jest to nawet dzieło Gatesa czy Sorosa. SARS-CoV-2 powstał w sposób naturalny. Innymi słowy, matka natura wycięła nam paskudny numer - opowiada dr Dzieciątkowski. - Wbrew powszechnemu mniemaniu, bardzo ciężko jest zamaskować ślady manipulacji genetycznej w obrębie genomu. Po prostu nauka jeszcze tego nie potrafi. Natomiast, czy ten wirus był badany w laboratorium i jakimś sposobem wydostał się na zewnątrz? Tego nie wiemy. Są różne domysły, ale nie ma na żadnych konkretnych dowodów - podkreśla wirusolog.

5. WHO pod ostrzałem Czy gdyby WHO nie ignorowało coraz silniejszych sygnałów z Chin, epidemię SARS-CoV-2 udałoby się zdławić w zarodku? - Jest to raczej mało prawdopodobne, ponieważ SARS-CoV-2 jest bardzo zaraźliwy. Z czasem i tak by się rozprzestrzenił na całej planecie. Możliwe, że gdyby od razu zareagowano, pandemia rozwijałaby się wolniej, byłoby mniej ofiar COVID-19. Jednak zupełnie pandemii nie dałoby się uniknąć - mówi dr Dzieciątkowski. Ekspert jednak uważa, że Światowa Organizacja Zdrowia nie stanęła na wysokości zadania. - Wydawałoby się, że powinny być instytucje, które są przygotowane na takie sytuacje, jak pojawienie się pandemicznego wirusa. Praktyka jednak pokazała, że SARS-CoV-2 zaskoczył wszystkich na świecie. Nie była na niego gotowa również WHO - komentuje wirusolog. - Teoretycznie mamy XXI wiek, jednak okazaliśmy się bezsilni wobec nowego koronawirusa. Niestety, wszystko wskazuje na to, że to nie jest ostatnia pandemia, z którą mamy do czynienia - podkreśla dr Tomasz Dzieciątkowski

źródło; WP ABC ZDROWIE


Testy na przeciwciała COVID-19 w Biedronce - Elżbieta - 15.03.2021

Cytat:Test na przeciwciała, a nie na obecność wirusa Eksperci przestrzegają, że wobec wyników testu trzeba zachować dystans.


Przede wszystkim test nie stwierdza, czy teraz jesteśmy zakażeni koronawirusem. - Jest to test serologiczny, który wykrywa, czy ktoś w swoim życiu miał kontakt z koronawirusem, ale niekoniecznie z tym, który wywołuje COVID-19 – mówił PAP wirusolog prof. Włodzimierz Gut.



Cytat:Od 15 marca w Biedronce dostępne są testy serologiczne na przeciwciała SARS-CoV-2. Okazały się hitem sprzedaży. Odwiedziłam 4 warszawskie sklepy tej sieci i w większości z nich już rano nie było ani jednej sztuki. - Tu się dziś prawie pobili i to starsi ludzie. O 8 rano już wszystkie testy wyprzedaliśmy - mówi ekspedientka jednego ze sklepów tej sieci.


[Obrazek: ODc1MjA4YCUCUztZbk9tMEELbwMoFmNmFhN3SG57...dwF_JwATMA]