Forumezo.pl - Forum ezoteryczne i magiczne
Cel naszego istnienia - Wersja do druku

+- Forumezo.pl - Forum ezoteryczne i magiczne (https://www.forumezo.pl)
+-- Dział: RELIGIE WIERZENIA FILOZOFIE MITOLOGIE (https://www.forumezo.pl/forumdisplay.php?fid=56)
+--- Dział: Wierzenia, Religie, Filozofie (https://www.forumezo.pl/forumdisplay.php?fid=57)
+---- Dział: Rozważania ogólne (https://www.forumezo.pl/forumdisplay.php?fid=118)
+---- Wątek: Cel naszego istnienia (/showthread.php?tid=14076)



Cel naszego istnienia - americanpsycho - 25.08.2020

Chciałbym przedstawić moją wizję celu naszego istnienia; 
Jest taka siła sprawcza, którą ludzie nazywają Bogiem, absolutem, wielkim architektem, wielką świadomością, ja nazywam ją energetyczną siłą twórczą, wszechwiedzącą świadomą energią. 
Ostatnio przeczytałem, że astrofizycy nazywają to matrycą wszechświata w wierzeniach wschodnich nazywana była kroniką Akaszy. 
Ta świadoma energia bardzo się nudziła lub była samotna i stworzyła sama z siebie istoty świetliste zwane też aniołami, przewodnikami, bytami energetycznymi, nasze wyższe ja. Obdarzone zostały wolną wolą, nie mogły się krzywdzić ponieważ nie znały zła lub jedno drugiemu nie mogło wyrządzić żadnej krzywdy, wszystkie były równe i posiadały jednakową moc. 
Jeden z nich postanowił stworzyć świat w którym energia formowała materie. Nazywany jest często synem Jutrzenki, Lucyferem, Demiurgiem. 
Jednak cóż mu było po takim świecie jeżeli miałby mieszkać w nim sam? Więc zwerbował do niego lub namówił inne istoty świetliste. Istoty te lub byty energetyczne które przybrały postać materialistycznych ciał ziemskich nazwano upadłymi aniołami. 
Spodobało im się tu na Ziemi tak, że postanowiły po każdym ziemskim cyklu życia się reinkarnować. Uzależniły się od emocji, od wyboru dobra i zła i innych uciech ziemskich. Inne istoty świetliste które nie dały się na początku zwerbować widziały to cierpienie i postanowiły wyciągnąć swoich braci z tych ziemskich wcieleń. 
Jednak żeby wejść na Ziemie pod postacią awatara ziemskiego zmuszone były zgodzić się na zasady jakie panują na Ziemi. Czyli tracą całkowicie swoją pamięć istot wyższych i świadomość, rodzą się beż żadnej wiedzy jaką posiadały. Część z tych aniołów które wcieliły się tu, aby wyciągnąć swoich braci z cyklu reinkarnacji, same się uzależniły od życia na Ziemi. 
Więc gdy nie uda im się wyciągnąć stąd swoich duchowych braci, to wracają ponownie z nadzieją, że tym razem uda im się przekonać braci do wyjścia z tej pętli cyklu ziemskiego życia. Niestety same wpadają w pułapkę życia ziemskiego. Mając tu rodziny, kochając innych ludzi dobrowolnie wracają tu pod postacią różnych wcieleń. Czasem w jednym życiu ziemskim kogoś skrzywdzą więc w innym wcieleniu dobrowolnie wybierają drogę pokuty odradzając się jako kaleka lub tworząc sobie życie cierpiącego pokutnika. 
I w ten sposób po części nieświadomie dołączają do upadłych. Trafiają się czasem dość silne czyste awatary odporne na pokusy życia ziemskiego, jak Budda czy Joshua, które jakimś sposobem omijają twarde reguły twórcy tego świata i część ich wyższej świadomości jest zachowana. 
Nauczają wtedy swoich braci, że ważny jest duch, a iluzja świata zabawek mechanicznych na Ziemi jest mało ważna. 
Wychodzi więc na to, że to my ludzie możemy być tymi upadłymi aniołami, świadomymi bytami energetycznymi uwięzionymi w ludzkich ciałach awatarach. Mając do wyboru samotną wieczność i komara który cię kąsa i buczy przy uchu pozbędziesz się go, czy wolisz go zostawić? Jako takiego towarzysza wieczności z wszystkimi jego wadami? Jest taki nieidealny i upierdliwy, ale zapewnia jakieś towarzystwo. 
Dla świadomej wszechwiedzącej energii to my własnie jesteśmy takim komarem.


RE: Cel naszego istnienia - Hera - 30.08.2020

Cel naszego istnienia uzależniony jest od wiary jaką wyznajemy. W każdej jest inny.


RE: Cel naszego istnienia - Merlin - 14.10.2020

[b]americanpsycho,  nawet zgrabnie opisałeś prostymi słowami mieszając wszystkie religie, wierzenia. , Według mojej oceny celu naszego istnienia nie sposób wytłumaczyć. Nie ma na to dowodów. Być może jesteśmy królikami innych, bardziej rozwiniętych cywilizacji. Któż to wie. Nikt.[/b]


RE: Cel naszego istnienia - druid - 09.11.2020


https://www.youtube.com/watch?v=oq0E5DBuzOE

No wiesz, a gdybym ci napisał, że kosmos to iluzja? Natomiast na krańcach wiecznej zmarzliny znajduje się takie coś jak w filmie Trzynaste piętro?
https://www.youtube.com/watch?v=8YCgchIALH0
Jesteśmy w grze zwanej życie.
https://www.youtube.com/watch?v=zkksHWwqUsI
Może faktycznie żyjemy w kwantowej symulacji holograficznego wszechświata?
https://www.youtube.com/watch?v=uP78WPpODuM
Natomiast gwiazdy to tak naprawdę istoty światła pełne wibracji, które nas obserwują i czekają w kolejce na swoje kolejne ziemskie wcielenia? 
https://www.youtube.com/watch?v=x0lI5crAeeU
Zobacz jak różne częstotliwości wpływają na wygląd wody i drobinek soli.
https://www.youtube.com/watch?v=0A0gddD1suc
Woda pod wpływem różnych Hz pokazuje podobne wzory do tych gwiazd.
https://www.youtube.com/watch?v=wvJAgrUBF4w
Częstotliwość ma niesamowity wpływ na wodę i jej zachowanie, a my ludzie składamy się głownie z wody.
https://www.youtube.com/watch?v=bodsuTucSxQ
Zauważ, że w owocach, gwiazdach gdy obserwujemy je Nikonem P1000, w naszych ludzkich oczach i zwierząt znajdują się praktycznie identyczne wzory. Tak zwany złoty podział, złota lub Boska proporcja. Jak w ciągu Fibonacciego
https://www.youtube.com/watch?v=Mynr7uik5-0
https://www.youtube.com/watch?v=wb7kPaM8cfg

John Veto i Rizwan Virk dużo rozważają o symulacji. 
https://www.youtube.com/watch?v=UHlfe2HE_gQ


RE: Cel naszego istnienia - Small - 09.11.2020

Co kraj to obyczaj, co religia to inna wizja świata, zaświatów. Jeden wspólny mianownik ich łączy - dywagacje. Nie ma dowodów, bo być nie mogą.