Forumezo.pl - Forum ezoteryczne i magiczne
jak zablokować energię przedmiotów - Wersja do druku

+- Forumezo.pl - Forum ezoteryczne i magiczne (https://www.forumezo.pl)
+-- Dział: MAGIA CZAROSTWO (https://www.forumezo.pl/forumdisplay.php?fid=47)
+--- Dział: Magia (https://www.forumezo.pl/forumdisplay.php?fid=48)
+---- Dział: Talizmany, amulety, tatuaże, symbole (https://www.forumezo.pl/forumdisplay.php?fid=54)
+---- Wątek: jak zablokować energię przedmiotów (/showthread.php?tid=13602)



jak zablokować energię przedmiotów - evra - 12.06.2019

Witam, uprzejmie proszę o sugestie w poniższej sprawie: mąż wciąż trzyma w domu rzeczy po byłej żonie (stara obrączka leży na regale na wierzchu, poczta przychodzi wciąż na ich oboje, mąż trzyma stare listy miłosne od eks, i tak wiele wiele przykładów). Gdy mówię mu, że takie rzeczy mają moc i nigdy nie będziemy szczęśliwi póki tego nie wyrzuci, on odpowiada, że to dla niego nic już nie znaczy, a historii się nie wyrzuca. Nie mogę tych rzeczy usunąć sama, bo mąż się wkurzy, ale może da się je jakoś inaczej zablokować? Przeciąć moc jaką te przedmioty emitują? Można to schować w jakieś pudełko i ochronić jakąś runą? Podpowiedzcie proszę, bo czuję że te przedmioty mają ogromny negatywny wpływ na mój związek. Dziękuję.


Re: jak zablokować energię przedmiotów - Elżbieta - 13.06.2019

Moim skromnym zdaniem przesadzasz. Wiążąc się z partnerem zapewne byłaś świadoma jaką ma przeszłość i wtedy fakt iż miał żonę nie był dla Ciebie przeszkodą. Przedmioty, wszelkie pamiątki po byłej żonie są jego własnością podobnie jak wspomnienia. Jeśli nie chce się z nimi rozstać, zapewne mają dla niego jakąś wartość a Ty nie masz prawa decydować co ma z nimi zrobić. Tym bardziej używać podstępów wbrew jego woli.Magiczne sztuczki, użycie run, mogą de facto zaszkodzić Tobie. Uświadom sobie; pewnych więzi nie da się zerwać. One tkwią w człowieku, są częścią życia, a Tobie nic do tego. Jeśli nawet pozbędzie się pamiątek, to i tak pozostaną wspomnienia.Dopominając się od partnera usunięcia pamiątek tak naprawdę szkodzisz sobie - przypominasz mu o pierwszej żonie. Radzę dać spokój, wtedy dasz mu szansę na zapomnienie.