Forumezo.pl - Forum ezoteryczne i magiczne
Grzybki tybetańskie - Wersja do druku

+- Forumezo.pl - Forum ezoteryczne i magiczne (https://www.forumezo.pl)
+-- Dział: Medycyna dawna współczesna alternatywna chińska (https://www.forumezo.pl/forumdisplay.php?fid=64)
+--- Dział: Odłamy Medycyny Niekonwencjonalnej (https://www.forumezo.pl/forumdisplay.php?fid=65)
+---- Dział: Ogólnie o medycynie naturalnej (https://www.forumezo.pl/forumdisplay.php?fid=66)
+---- Wątek: Grzybki tybetańskie (/showthread.php?tid=13089)

Strony: 1 2


Grzybki tybetańskie - Piko - 14.04.2018

Grzybki tybetańskie kiedyś stosowałem przy podrażnieniu żołądka mocną sypaną kawą. Pomogło mi . A jak tam u was?
[Obrazek: 1343655026_auwool_600.jpg]

OPIS GRZYBKA TYBETAŃSKIEGO

Właściwości lecznicze napoju:
1. Reguluje w znacznym stopniu przemianę materii w organizmie.
2. Wspomaga leczenie chorób serca i naczyń wieńcowych, zawałów.
3. Rozkłada tzw. „zły cholesterol” i złogi w naczyniach tętniczych.
4. Wytwarza naturalne i bezpieczne dla układu odpornościowego antybiotyki, a więc leczy wszystkie stany zapalne w organizmie.
5. Wytwarza interferon- najbardziej badaną substancję na świecie, zwalczającą wirusy.
6. Kompilacja substancji tworzonych przez grzybka hamuje wzrost komórek nowotworowych.
7. Reguluje ciśnienie tętnicze oraz poziom glukozy we krwi.
8. Leczy choroby wątroby, śledziony i trzustki.
9. Zbawiennie działa na nerki, pęcherz i przewody moczowe.
10. Leczy choroby dróg żółciowych i rozpuszcza kamienie zalegające w woreczku żółciowym.
11. Szybko i skutecznie leczy choroby przewodu pokarmowego, wrzody żołądka i dwunastnicy.
12. Eliminuje wszelkie stany zmęczenia, wyczerpania.
13. Łagodzi skutki stresu.
14. Zwiększa libido.
15. Działa hamująco na proces starzenia się komórek somatycznych w organizmie.
16. Stosowany jako okłady na bolące miejsca przynosi ulgę w oparzeniach słonecznych.
17. Pomaga walczyć z bezsennością.
18. Wzbogaca mleko w szereg niezbędnych do funkcjonowania witamin stanowiąc ich całkowicie naturalne źródło.
19. Pomaga w chorobach kobiecych, gdyż zawiera pałeczki kwasu mlekowego.
20. Pozytywnie wpływa na mięśnie, stawy i kości.

Cudowny grzybek wywodzi się z krainy długowieczności - Kaukazu. Kaukascy górale odkryli go przez przypadek przy produkcji zsiadłego mleka i tak powstał zdrowotny napój. Jak głosi pewna historia grzybka do Polski przywiózł profesor Politechniki Gliwickiej, który przez 5 lat przebywał w Indiach. Tam ciężko chorował na raka wątroby i został całkowicie wyleczony tym grzybkiem przez mnicha tybetańskiego. Odjeżdżając do Polski otrzymał od niego szczep tego grzybka.

HODOWLA GRZYBKA
Możesz stworzyć własną, domową fabrykę mlecznego, zdrowotnego napoju. Wystarczy do tego łyżeczka prezentowanego tutaj grzybka, którą należy umieścić w słoiku i zalać 150 ml mleka (nie gotowanego). Po 24 godzinach przemieszać go i przecedzić przez sitko. Używać do tych czynności niemetalowych przedmiotów (sitko, łyżeczka). Mleko przetworzone przez grzybka należy wypić, a samego grzybka dobrze wypłukać na sitku pod bieżącą zimną wodą (do momentu, aż nie będzie pokryty mlekiem- woda po przepłukaniu grzybka będzie czysta). Grzybek zalać w słoiku świeżym mlekiem na kolejne 24 godziny. Słoik nakryć najlepiej gazą i przechowywać w temperaturze pokojowej.


Napój mleczny produkowany przez drogocennego grzybka przypomina w smaku kefir. Jeżeli staje się bardziej kwaśny niż zwykle oznacza to, że grzybka zaczyna być za dużo. Należy wtedy zwiększyć ilość mleka, bądź pozbyć się części grzybka. W ciągu około 2 tygodni zwiększa on swoją objętość dwukrotnie.


Re: Grzybki tybetańskie - Hera - 15.04.2018

Za dużo zachodu jak dla mnie. A co jak się jakieś szkodliwe bakterie wytworzą.


Re: Grzybki tybetańskie - Piko - 15.04.2018

Nut napisał(a):Za dużo zachodu jak dla mnie. A co jak się jakieś szkodliwe bakterie wytworzą.
A)
1) Przepłukujesz grzybki i dodajesz do świeżego mleka. Proste.
2) Szkodliwe bakterie poznać po zapachu, a tu to zjawisko nie występuje. Kefir pachnie smacznie.

B)
1)Dobre bakterie pomogły mi w regeneracji ścianek żołądka. Stosowałem dwa tygodnie.
2)Może służyć po kuracjach antybiotykowych, jako probiotyk odnawiający florę żołądka.


Re: Grzybki tybetańskie - Piko - 16.04.2018

Dziś zakupiłem odpowiednią porcję grzybka tybetańskiego na 500ml , aż przejdę roczną kurację z jedno- dwu- tygodniowymi przerwami. Liczę na ogólnoustrojowe działanie przeciw zapalne, począwszy od układu pokarmowego z którym jest wszystko ok. , aż do porannych bóli stawów kolanowych. Przetestuję jak działa.
[Obrazek: grzybek-tybetanski-przepis.jpg]


Re: Grzybki tybetańskie - Marsy - 17.04.2018

OMG co to za specyfik, gdzie kupujesz. Z wyglądu przypomina to to pianę.


Re: Grzybki tybetańskie - Piko - 17.04.2018

Marsy napisał(a):gdzie kupujesz. Z wyglądu przypomina to to pianę.

jest twarde w konsystencji,
a kupić można tutaj na OLX: https://www.olx.pl/oferty/q-Grzybek-tybeta%C5%84ski/

[Obrazek: 562717412_3_644x461_grzybek-tybetanski-z...rev002.jpg]


Re: Grzybki tybetańskie - Hera - 17.04.2018

Piko napisał(a):Dziś zakupiłem odpowiednią porcję grzybka tybetańskiego na 500ml , aż przejdę roczną kurację z jedno- dwu- tygodniowymi przerwami. Liczę na ogólnoustrojowe działanie przeciw zapalne, począwszy od układu pokarmowego z którym jest wszystko ok. , aż do porannych bóli stawów kolanowych. Przetestuję jak działa.
[Obrazek: grzybek-tybetanski-przepis.jpg]

Przyglądam się i nie potrafię rozszyfrować czy to jest dłoń czy tylko palec. Dziwne ułożenie.
Możesz zrobić zdjęcie swojej dłoni :03777:


Re: Grzybki tybetańskie - Piko - 17.04.2018

Mogę zrobić zdjęcie swojej dłoni, jest gładsza. tylko nie wiem gdzie (na jakim serwisie) zamieścić to zdjęcie (i to by trochę zajęło).
Ale to temat o grzybkach tybetańskich a nie o chiromancji.
Zrób w przeglądarce "pokaż zdjęcie w nowej karcie" , a zobaczysz wtedy zdjęcie z całą dłonią.


Re: Grzybki tybetańskie - Hera - 17.04.2018

Aha faktycznie
Teraz lepiej widać dłoń i kciuk. :lol: l


Re: Grzybki tybetańskie - Piko - 30.07.2018

Piko napisał(a):Dziś zakupiłem odpowiednią porcję grzybka tybetańskiego na 500ml , aż przejdę roczną kurację z jedno- dwu- tygodniowymi przerwami. Przetestuję jak działa.

W okresie letnim mleko staje się się kwaśne jak woda po mocno kiszonych ogórkach "prawie tuż po zalaniu", dlatego w tym czasie robię przerwę.
Przepłukiwanie ciepłą wodą daje efekt miesiącach chłodnych.