Forum Ezoteryczne Na forum znajdziesz zagadnienia związane z szeroko pojętą tematyką ezoteryczną. Zapraszamy do wspólnej dyskusji!
Drodzy Użytkownicy! Najeżdżając kursorem na napis "Szukaj" w prawym, górnym rogu ukażą się dwie opcje: Nowe Posty (pokazuje wszystkie nieprzeczytane posty), oraz Dzisiejsze Posty (pokazuje posty z ostatniego dnia).
Długi temat, sporo zainteresowanych, a nikt nie próbował pojechać do Babek, pogadać, poprosić o jakieś przepisy?
Ewentualnie doświadczyć ich działania?
Stawiając swoje pierwsze kroki w tej tradycji ośmielę się stwierdzić, że bez nauczyciela, czy doświadczenia praktycznego w terenie nic z tego nie będzie. Musi być przekaz, bo inaczej to będzie tylko klepanie modlitw, a i wtedy coś złego stać może.
Po pierwsze, w jakie dni tygodnia jest tam najmniej ludzi, żeby nie czekać zbyt długo. Jak dla mnie, to jednak pół Polski muszę przejechać.
Po dwa, jaka gwarancja, że Babka zechce zdradzić kilka tajemnic - żadna. Raczej nic nie powie.
Elza. napisał(a):Po pierwsze, w jakie dni tygodnia jest tam najmniej ludzi, żeby nie czekać zbyt długo. Jak dla mnie, to jednak pół Polski muszę przejechać.
Po dwa, jaka gwarancja, że Babka zechce zdradzić kilka tajemnic - żadna. Raczej nic nie powie.
Czekać trzeba tyle ile będzie dane, to spora odległość, cierpliwość jest wskazana. Babka też może nie być zbyt zadowolona jak będzie tego dnia miała sporo pacjentów.
Gwarancji nie ma żadnej, wszystko zależy od humoru Babki, czy też ktoś jej się spodoba. To nie jest coś na zasadzie-jeden wyjazd w teren i już. Trzeba poświęcić sporo czasu i być wytrwałym. Magia łatwa, przyjemna, w formie instant nie istnieje.
Podejrzewam,że trzeba jakoś mądrze usasadnić swoją ciekawość i nie być zbyt natrętną. Pytanie - czy oprócz uzasadnienia ciekawości, należy wykazać się jakąś wiedza w tym temacie ?
Przydałoby się uzasadnić, ale jak na pierwszy raz najlepiej przyjechać, podać jakiś problem, niech Babka podziała, zobaczyć jak będziemy się czuć, czy coś będziemy czuć. Zastanowić się. Przyjechać znowu i ewentualnie powiedzieć, że się jest zainteresowanym zamawianiem.
Z babką trzeba czasem handlować, a czasem sprawdza wiedzę, tutaj Verma trzeba pytać
Co do wiedzy to posłużę się przykładem, który pani Hanna często przytacza podczas guślania. Babka miała problem z ręką, pojeździła po okolicznych babkach, aż trafiła na jedną co jej wyleczyła rękę,a potem przyjechała i poprosiła, żeby nauczyć ją zamawiać. Babka kazała Hance wrócić po 2 czy 3 tygodniach i wtedy dostała zestaw modlitw itp itd.
Co do wiedzy, to też jak się dostanie techniki to można działać, ale bez wiedzy co to jest, jak działa, to różnie może być. Najlepiej trafić do kogoś u kogo jest to w kręgu rodzinnym, pokoleniowo i iść na nauki, a takich ludzi mniej niż babek na wsi.