Forum Ezoteryczne Na forum znajdziesz zagadnienia związane z szeroko pojętą tematyką ezoteryczną. Zapraszamy do wspólnej dyskusji!
Drodzy Użytkownicy! Najeżdżając kursorem na napis "Szukaj" w prawym, górnym rogu ukażą się dwie opcje: Nowe Posty (pokazuje wszystkie nieprzeczytane posty), oraz Dzisiejsze Posty (pokazuje posty z ostatniego dnia).
no tak ale to wlasnie na tych kobiecych stronach w dziale ezoteryka mozna natknac sie na magie swiec kamieni i kolorow. nie uswiadczysz tam ani zachodniego okultyzmu ani systemow rekonstrukcyjnych. i mimo ze magia swiec i kamieni to dla mnie ezoteryka a nie praktyka magiczna z prawdziwego zdarzenia - to dzialaja tutaj zwykle rynkowe prawa popytu i podazy. ezoteryczna magia jest lekka przyjemna i nie wymaga ani nauki ani treningu
No i tym samym potwierdzasz moje zdanie - magia, ta prawdziwa, nie jest domeną kobiet, tylko mężczyzn.Pomijając babochłopy o których to Adam raczył wspomnieć.
Ellie napisał(a):Zgoda, ale np. Szeptuchy nie potrzebują tak szerokiej wiedzy. Ich rytuały przekazywane są ustnie - z pokolenia na pokolenie i chyba nawet nie wiedzą, z jakiego powodu używają np. lnu czy świec.
tak z ciekawosci - dlaczego uwazasz ze nie wiedza co jakie ma znaczenie?
mam siasiadke babke/szeptuche przelewajaca wosk i palaca len. kiedys znajoma chodzila do niej na nauki no i z tego co pamietam to narzekala ze to dla niej za skomplikowane. nie wdawalem sie w szczegoly ale najwidocznie nie bylo to na zasadzie 'nie wiem ale tak sie robi'
Ellie napisał(a):Zgoda, ale np. Szeptuchy nie potrzebują tak szerokiej wiedzy. Ich rytuały przekazywane są ustnie - z pokolenia na pokolenie i chyba nawet nie wiedzą, z jakiego powodu używają np. lnu czy świec.
tak z ciekawosci - dlaczego uwazasz ze nie wiedza co jakie ma znaczenie?
mam siasiadke babke/szeptuche przelewajaca wosk i palaca len. kiedys znajoma chodzila do niej na nauki no i z tego co pamietam to narzekala ze to dla niej za skomplikowane. nie wdawalem sie w szczegoly ale najwidocznie nie bylo to na zasadzie 'nie wiem ale tak sie robi'
Zgadza się. Ale sam przyznasz, że czarostwo to kompletnie inna magia niż ta, którą np. Ty się zajmujesz.Inny kaliber, że tak określę.
Myślę, że kobiety mniej parają się taką prawdziwą magią, bo zwyczajnie się boją, że zrobią sobie "kuku". Może trochę taki lęk przez nie przemawia. Mężczyźni chyba rzeczywiście są nieco bardziej "odważni" jeśli chodzi o magię. Wracając zaś do początkowych stron tematu, popieram stronę Rasphula czekać 50 lat na odzew? Lepiej wziąć i samemu zadzwonić. Szybciej, skuteczniej. A jeśli facet się nie odzywa to po prostu nie jest zainteresowany. Fakt faktem, że zdesperowane kobiety różne chwyty stosują, gdy coś nie wychodzi. Faceci też potrafią.
Z jednej strony, sobie tak myślę, że nie należy aż tak potępiać do końca magów, którzy zastosowali właśnie taki czary na odzew, bądź urok miłosny. Pewnie wielu z nich się nie przyzna, ale kiedyś tam na własnej skórze spróbowali jakiś miłosnych hokus pokus eksperymentów. Bo za co mieliby być krytykowani? Że wykorzystali swój walor? Poeta, uwodzi za pomocą słów, poezji, malarz za pomocą obrazów, a na przykład taki mag no co, taką babeczkę oczaruje Jak jest dobry w te klocki oczywiście Tylko jest też druga strona medalu, że ta druga osoba, pożądana przez adoratora maga jest manipulowana i chyba nie ma za bardzo drogi wyboru U takiego malarza, obiekt pożądania może trzasnąć obrazem, powiedzieć basta i się wycofać z relacji, a taki obiekt uwiedziony za pomocą magii chyba raczej nie. A z takim chodzącym manekinem, który chodzi i mówi Tobie na każdym kroku "aj low juł", to też chyba nie każdy chciałby być. No, ale to takie moje subiektywne odczucie. Dodam, że mi daleko od maga, ta dziedzina mnie nie kręci, chciałam się tylko podzielić swoimi słusznymi, bądź nie spostrzeżeniami . I tak trochę odbiegłam od tematu.
Cytat:Zgadza się. Ale sam przyznasz, że czarostwo to kompletnie inna magia niż ta, którą np. Ty się zajmujesz.Inny kaliber, że tak określę.
co wcale nie oznacza ze nie wie co i jak sie robi i nie potrafi sie tego jakos uzasadnic. w wypadku mojej sasiadki wiedza w postaci opisu tego systemu jednak jest - stad moje pytanie do ciebie
Oczywiście, że muszą się znać na tym co robią. Tego nie napisałam.
Chodzi mi o coś innego - czarostwo jest innym rodzajem magii niż pozostałe. Potrzebna jest kompletnie inna wiedza, a czasem wystarczy przekaz ustny, co w przypadku pozostałych rodzajów magii nie wystarczy.