09.02.2015, 19:02
Rok 2015 i numerologia
Zapis daty 2015 redukuje się do liczby osiem, która ma niezwykłą i fascynującą symbolikę. Jest ona symbolem wieczności, nieskończoności i doskonałości, kosmicznej harmonii, obfitości. Po siedmiu sferach gwiazd ruchomych (siedmiu planet) jakie znali starożytni, ósma sfera przynależała do pasa gwiazd stałych – wiecznych, niezmiennych – które są siedzibą bóstw. Wędrówka poza strefę siedmiu gwiazd ruchomych w sferę ósmą była zatem wędrówką do nieba. I jak twierdził Platon, dusza ludzka została oderwana od Boga i strącona w dół poprzez siedem sfer planetarnych. Teraz musi tą samą drogą (przez siedem sfer planetarnych) znów powrócić do ósmej - boskiej sfery, krainy łagodności, szczęścia i błogości. Po siedmiu dniach procesu stwarzania świata, następuje kolejny etap – etap nowego życia. Dlatego w tradycji patrystycznej pierwotnego chrześcijaństwa doszukiwano się w tej liczbie symbolu zmartwychwstania Chrystusa w pierwszym dniu tygodnia, dzień w którym zostało stworzone światło. Osiem to początek nowego eonu, oraz ludzkość w dniu Sądu Ostatecznego.
Ósemka jest liczbą transformacji, powiązana z zodiakalnym Skorpionem i planetą Pluton, oraz z żywiołem ziemi. W zgodzie ze skorpionową alegorią jest symbolem śmierci, przemijania i transformacji. Spotykana jest w wielu religiach i kulturach jako symbol porządku kosmicznego. Osiem płatków posiada kwiat lotosu, z ośmioma rękami przedstawiony jest indyjski Wisznu, osiem szprych ma buddyjskie koło Życia i Śmierci, a jedna z głównych zasad tejże religii osadza się na podstawie doktryny Ośmiorakiej Ścieżki postępowania. Ósmego dnia po urodzeniu Żydzi – jak naucza Pięcioksiąg – mają obowiązek obrzezać niemowlę płci męskiej. Ósemkę tworzą, wg starożytnych hermetystów, dwa splecione węże kaduceusza - magicznej laski Hermesa. Ósemkę spotyka się u gnostyków, którzy w figurze podwojonego kwadratu - oktagonie - widzieli symbol odrodzenia, stąd częsty wygląd starożytnych baptysteriów – w formie oktagonu. We współczesnej kulturze symbol ósemki związany jest z ideogramem dolara - $, oraz matematycznym symbolem nieskończoności. W tarocie ósmą kartą Wielkich Wtajemniczeń jest karta Sprawiedliwość, a w nowych taliach systemu Ridera-Waite'a - to karta Moc.
Liczba osiem ma – w zgodzie z astrologiczną symboliką Plutona – swoje ciemne, piekielne alter ego. W opowiadaniu Marka Hłaski „Ósmy dzień tygodnia” ukazano depresyjny, mroczny świat zagubionych ludzi, pijaków, czekających na swój symboliczny ósmy dzień, który nigdy nie może nadejść. Ponurą symbolikę spotykamy również w podwojonym zapisie ósemki - liczbą 88. Heil Hitler - tym pozdrowieniem posługują się naziści, gdyż ósmą literą alfabetu jest litera H, a zatem HH to 88.
Ósemka jest podwojoną czwórką. O ile liczba cztery symbolizuje cierpienie, trud, zmagania, walkę, biedę i ograniczenia, o tyle osiem to liczba wzrostu, postępu, inwestycji, silnych, głębokich zmian i rewolucji o charakterze społecznym, gospodarczym i politycznym. W numerologii kabalistycznej ósemka to liczba „wielkiego przypływu”. Ósemka silnie stymuluje sferę finansów, władzy, policji, tajnych służb, akcentuje spoistość państwa i jego struktur. Liczba osiem wspiera struktury militarne, zbrojenia, tajne pakty i umowy, nieformalne struktury zajmujące się tworzeniem stref wpływu, manipulacją i socjotechniką. Ma ogromne znaczenie dla światowego krwiobiegu ekonomicznego, więc o pieniądzach, gospodarce i giełdach w kontekście politycznym będzie się dużo mówić.
Poprzedni rok ósemkowy – 2006 – zapamiętaliśmy w kraju w jego tragicznej wersji. Miała wtedy bowiem miejsce jedna z największych katastrof budowlanych współczesnych dziejów Polski. W lutym, w katowickiej hali MTK, zawalił się dach w trakcie trwających targów. Zginęło 65 osób, a 170 zostało rannych. W polityce zaś – powstała dziwaczna, egzotyczna koalicja rządowa PiS-LPR-Samoobrona, która w 2007 roku doprowadziła do upadku rządu Jarosława Kaczyńskiego. Tematem głównym wcześniejszego rok ósemki – 1997 była śmierć dwóch bardzo znanych kobiet, choć pochodzących z dwóch odległych światów: księżnej Diany i Matki Teresy z Kalkuty. W Polsce rok 1997 przyniósł bardzo silne i głębokie transformacje. Właśnie w tym roku weszła w życie nowa konstytucja, która podzieliła społeczeństwo polskie i wywołała gorące dysputy o charakterze ideologicznym. Przegrała wybory parlamentarne lewica i powołany został rząd Jerzego Buzka, z ambitnym planem czterech reform. Rok 1997 zapamiętamy również jako czas wielkiej katastrofy. W lipcu miała miejsce największa w opisanej historii powódź, zwana powodzią tysiąclecia. W innym roku ósemki - 1988 rozpoczął się faktyczny proces destrukcji systemu komunistycznego. Blok sowiecki nie był już w stanie dłużej utrzymywać swojego stanu posiadania, co doprowadziło do słynnej jesieni ludów w roku następnym i polskiego okrągłego stołu. W 1979 roku zaś miała miejsce Rewolucja Islamska Ajatollaha Chomeiniego, która była wielkim szokiem dla świata, zwłaszcza dla upokorzonych Stanów Zjednoczonych.
W roku 2015 spotykają się trzy liczby. Sygnująca tysiąclecie dwójka (tu przez tysiąc lat nic się nie zmieni), oraz dwie ogniste liczby, jakimi są jedynka i piątka. I to dwie liczby nas najbardziej interesują. Obie są wojownicze, agresywne, wybuchowe, gorące, silne, władcze. Jedynka to liczba wodzowska, więc od początku dekady obserwujemy mocarstwowe prężenie muskułów – zwłaszcza w przypadku Chin, Rosji, Indii, Pakistanu. Jedynce towarzyszyć będzie medialna, widowiskowa, aktywna, dynamiczna piątka. Piątka lubi prężyć muskuły, stymuluje rywalizację, wojenną retorykę, ryzykowne zachowania i gorące emocje. Czeka nas zatem niezwykle dramaturgiczny, pełen widowiskowych wydarzeń, gwałtownych zwrotów sytuacji, ale też niebezpieczeństw i zagrożeń rok.
Gospodarka, ekonomia, finanse, technologie
Lata ósemkowe są zwykle bardzo dobre dla globalnej gospodarki (2006, 1997, 1988). Jednak radykalna i twarda natura tej wibracji sprawia, że może ona przynieść również gwałtowne kryzysy, załamania lub drastyczne zmiany cen. Tak było w 1979 roku w czasie drugiego kryzysu naftowego po Rewolucji Irańskiej, gdy po raz drugi w powojennych dziejach notowania ropy naftowej dramatycznie wzrosły. Tym razem mocno spadające ceny ropy i gazu wywołają potężne wstrząsy w żyjących z eksportu węglowodorów reżymach (Rosja, Wenezuela, Iran, oraz arabskie królestwa). W roku 2015 – ósmym roku globalnego kryzysu, który zaczął się w roku 2008, nastąpi dość istotny zwrot sytuacji w światowej gospodarce. W kilku krajach czeka nas znaczące przyspieszenie i wzrost gospodarczy (USA, Indie, oraz niektóre kraje UE). Inne zaś kraje muszą się spodziewać poważnych problemów (Rosja, Chiny). Słabnąć zacznie rentowność na rynku energii odnawialnej, a za kilka lat (około roku 2019) dojdzie do pęknięcia bańki spekulacyjnej OZE.
Polityka
W latach sygnowanych ósemką sytuacja zwykle mocno się radykalizuje, gwałtownie zaostrza i dramatycznie przyspiesza. Tak było w 1979 (Rewolucja Islamska), oraz w 1988 (początek upadku komunizmu i ZSRR). Nie spodziewajmy się zatem spokoju i odprężenia na polu międzynarodowym. Przeciwnie. Chwilami będzie bardziej gorąco i nerwowo, niż w – i tak bardzo niespokojnym – roku 2014. Będzie to czas ścierania się globalnych mocarstw, walki o wpływy, wojennej retoryki, straszenia i agresywnych działań. Przełoży się to m.in. na sytuację na Ukrainie i w samej Rosji. Rosja nadal będzie straszyć użyciem broni jądrowej, prowokacyjną aktywnością sił zbrojnych, stosując energetyczny szantaż, oraz podgrzewając lokalne konflikty. Będziemy również świadkami niezwykle agresywnych działań medialnych i propagandowych – to także domena plutonicznej ósemki. Liczba ta prowokując bezwzględne reżymy paradoksalnie może doprowadzić do ich klęski, więc w 2015 roku będziemy świadkami upadku kilku takich despotii.
Nauka, kultura, religia
Wyścig zbrojeń rozpoczęty rosyjską inwazją na Ukrainie, sprawi, że nastąpi niezwykle intensywny rozwój technologii wojskowych i kosmicznych. Ósemka sprzyja fizyce jądrowej, więc mocno przybliżamy się do nowej ery w dziejach ludzkości – opanowania kontrolowanej syntezy termojądrowej, co definitywnie i na zawsze rozwiąże problemy energetyczne ludzkości. Moment przejścia na produkcję energii termojądrowej, spowoduje zakończenie wielu konfliktów zbrojnych i wojen. I choć to wizja dopiero mniej więcej drugiej połowy XXI wieku, to jednak rok 2015 nas do tego celu mocno przybliży. Lata ósemkowe nie sprzyjają tolerancji religijnej i pokojowi, więc dżihadyści z kalifatu muzułmańskiego jeszcze gwałtowniej zaostrzą swoje działania. Konflikt ten wypali się dopiero około roku 2016, ale nie przy pomocy działań militarnych, lecz na skutek znużenia, braku trwałych sukcesów i utraty impetu przez muzułmańskich fanatyków.
Natura, przyroda, klimat
Radykalna natura ósemki sprawia, że klimat w roku 2015 również przybierze skrajne oblicze. Zwolennicy teorii o globalnym ociepleniu przedstawią argumenty za antropogenicznym pochodzeniem efektu cieplarnianego. Przeciwnicy zaś znajdą liczne przykłady trendu całkowicie przeciwnego – nadciągającego nieuchronnie globalnego ochłodzenia. Rok 2015 będzie wyraźnie chłodniejszy, o czym przekonamy się zwłaszcza zimą – szczególnie w Ameryce i w Azji, oraz częściowo w Europie. Człowiek ma znikomy wpływ na klimat, ale ten pogląd będzie bezwzględnie rugowany z mediów i świata nauki, gdyż rynek energii odnawialnej to blisko 1,5 bln dolarów, stąd i potężne lobby stojące za podtrzymywaniem tego mitu.
Nadzieje
Poprawa koniunktury w liczących się gospodarkach Unii Europejskiej, w USA, oraz w niektórych państwach wschodnich, rodzące się nowe ekonomiczne czempiony (Kazachstan, Mongolia, Azerbejdżan, Egipt, Etiopia) dają nadzieję, że globalna gra nie będzie się odbywać wyłącznie między rozdającymi karty wielkimi mocarstwami. Stanie się ona przywilejem każdego kraju, o ile ich elity i wyborcy postawią na mądrych, światłych, roztropnych przywódców.
Zagrożenia
Będzie ich niemało. Konfrontacyjna retoryka może doprowadzić do kolejnego wyścigu zbrojeń i czegoś w rodzaju zimnej wojny. Jednak oś konfliktu nie będzie ustawiona – jak w latach 80tych XX wieku – w relacji USA-sowiecka Rosja. Tych płaszczyzn będzie wiele i między wieloma krajami będzie dochodzić do ostrych konfrontacyjnych zderzeń, z militarnymi incydentami w tle. Nie można wykluczyć eskalacji konfliktów zbrojnych na obszarze postsowieckim, w Północnej Afryce, na Bliskim i na Dalekim Wschodzie.
Rok 2015 i astrologia
Jeśli chwilami mamy poczucie, że coś niedobrego się dzieje na świecie, jest to w dużej mierze „zasługa” kwadratury dwóch wolno wędrujących przez ekliptykę planet: Urana w Baranie, oraz Plutona w Koziorożcu. Konfiguracja ta ma aż siedem odsłon. Rozpoczęła się w 2012 roku, gdy dwukrotnie Uran stworzył kwadraturę do Plutona. W 2013 też dwa razy Uran z Plutonem weszły w ten ostry, konfrontacyjny aspekt. Podobnie rzecz będzie się miała w roku 2014, gdy Uran z Plutonem utworzą kwadraturę w kwietniu i w grudniu, a ostatni raz czeka nas ona na wiosnę 2015. Obie planety ujawniają poprzez tę kwadraturę swoje najgorsze, najbardziej mroczne cechy: radykalizm, fundamentalizm, nienawiść, agresję, wojownicze, rewolucyjne, destrukcyjne zachowania. Stąd ogromne nasilenie się tendencji nacjonalistycznych, populizmu, sekciarstwa, fanatyzmu religijnego, szowinizmu, izolacjonizmu. Kwadratura ta podkręca siły skrajne, osłabiając racjonalny, zdroworozsądkowy środek. Wpycha sfrustrowanych, spauperyzowanych ludzi w ramiona cynicznych politycznych graczy. Stąd coraz większa popularność spiskowych teorii wśród ludzi, którzy tracą grunt pod nogami. Jeszcze mniej więcej półtora roku będziemy pod władzą tej niepokojącej astrologicznej formacji, co sprawia, że trudno z wielkim optymizmem patrzeć na rok 2014. Kwadratura ta będzie zaczynem wielu innych konfiguracji i konstelacji tworząc układy tzw. wielkiego krzyża w styczniu, w kwietniu i w maju. Łatwiej zaś tworzące się tzw. półkrzyże – też z kwadraturą Uran-Pluton w tle – będą mieć miejsce w lutym, marcu, czerwcu i w lipcu. Dodatkowo wieloletnia wędrówka Neptuna przez znak swojego władztwa – Ryby – sprawia, że ludzie łatwiej będą ulegać lękom, histerii, manipulacji i frustracji. To wprost idealny czas dla skrajnych sił, dla cynicznych politycznych macherów, terrorystycznych organizacji i sił. Czeka nas zatem trudny, pełen emocji, obaw i niepokojów rok. Najcięższa będzie jego pierwsza połowa – zdominowana przez różne odsłony krzyży i półkrzyży. Od sierpnia możemy liczyć na większą porcję optymizmu i nadziei.
W roku 2014 będą mieć miejsce cztery zaćmienia. Całkowite zaćmienia Księżyca: 15 kwietnia w Wadze, oraz 08 października w Baranie. Zaćmienia Słońca zaś: 29 kwietnia pierścieniowe w Byku, oraz 23 października częściowe w Skorpionie. Seria zaćmień Słońca w pasie Skorpion – Byk rozpoczęta jesienią 2012 roku – sprawiła, że dramatycznie spadło poczucie bezpieczeństwa ekonomicznego w dotkniętej kryzysem finansowym Europie. Oba znaki tradycyjnie związane są z bankowością, finansami publicznymi, makroekonomią, zasobami, surowcami, lokatami, inwestycjami, spekulacjami, kredytami, systemami emerytalnymi i ubezpieczeniowymi. Kolejne lata przyniosą stopniowy demontaż hojnego systemu zasiłków, a wiek emerytalny będzie podnoszony w całej Europie. Zaćmienia te będą mieć również wielki wpływ na funkcjonowanie wielkich korporacji, ponadnarodowych struktur, których dochody przekraczają budżet niejednego państwa. Zaćmienia w pasie Byk – Skorpion z jednej strony przyniosą dalszy wzrost ekonomicznych patologii, których udziałem są te wielkie molochy. Jednak seria skandali, wstrząsów, zmian i nieuchronna zmiana paradygmatu w ekonomii na skierowany w stronę człowieka, jego potrzeb, harmonii z naturą i potrzebami planety sprawi, że i one zaczną powoli się przekształcać, a nawet stopniowo znikać, tak jak to stało się z systemem feudalnym, niewolnictwem, pańszczyzną, bezwzględnym, wyniszczającym XIX-wiecznym kapitalizmem.
Od września wkraczamy z zdecydowanie spokojniejszy okres. Czekają nas również chwile optymizmu, nadziei i sporego przyspieszenia. W październiku Uran w Baranie, Jowisz w Lwie, oraz Mars z Saturnem w Strzelcu, utworzą formację wielkiego ognistego trygona. I to właśnie od jesieni zacznie się pojawiać sporo sygnałów powrotu ekonomicznej koniunktury. Jesień okaże się także korzystna dla światowego pokoju, pojednania, braterstwa ludzi szukających wspólnego dobra.
Nękani od 2012 roku ciężką, konfrontacyjną, dramaturgiczną kwadraturą Urana w Baranie do Plutona w Koziorożcu, ujrzymy w roku 2015 siódmą – i ostatnią – odsłonę tej wyjątkowo kryzysowej i nieprzyjemnej konfiguracji. Przyniosła ona wiele problemów, wojen, konfliktów i zagrożeń. Drażniony kwadraturą Uran w Baranie wyzwala buntowniczość, ideologiczny i rewolucyjny zamęt, wspiera wszelkie skrajne, ekstremalne i ekscentryczne zachowania, trendy i idee. Pluton w Koziorożcu zaś pod wpływem kwadratury uruchamia przemoc, okrucieństwo, manipulacje, religijny fanatyzm, bezwzględną Realpolitik, której celem jest władza, stąd imperialna agresja Rosji i chiński ekspansjonizm. Kwadratura Urana z Plutonem ujawniła słabości i braki europejskich instytucji, stąd kryzys strefy euro, całkowita bezradność wobec globalnych wyzwań, lęk przed przeciwstawieniem się putinowskiej propagandzie i cynicznym grom Rosji w swojej dawnej strefie wpływów. Uran z Plutonem siódmy raz ustawią się w kwadraturze w marcu, więc wiosna spokojna na pewno nie będzie. Jesienią zaś kolejny trudny układ utworzy Saturn w Strzelcu w kwadraturze do Neptuna w Rybach, co przyniesie kolejną falę fundamentalizmu, nowy wybuch muzułmańskiego dżihadu, oraz serię zamachów terrorystycznych – również w Europie.
Na niebie czeka nas sporo mocnych i ważnych układów. Kwadratura Urana z Plutonem – jak w poprzednich latach – stanie się zaczynem półkrzyży, które będą mieć miejsce w styczniu, w kwietniu, październiku i w grudniu. Inne półkrzyże, nieco mniej radykalne w działaniu, czekają nas w maju, czerwcu, sierpniu i w listopadzie. Słowem – będzie ich bardzo dużo. Półkrzyż to figura planetarna w kształcie litery T – ostra, konfrontacyjna, nerwowa, napięciowa. Nie mniej twardą i dramaturgiczną figurę – tzw. huśtawkę – utworzą planety w lipcu, która może przynieść eskalację globalnego napięcia na dawno niewidzianą skalę. Ale czeka nas też wspaniały, fantastyczny, niosący nadzieję układ tzw. latawca, który będzie mieć miejsce w czerwcu.
W 2015 roku będziemy mieć cztery zaćmienia. 20.03 czeka nas całkowite zaćmienie Słońca w Rybach. 04.04 częściowe zaćmienie Księżyca w Wadze. 13.09 częściowe zaćmienie Słońca w Pannie, zaś 28.09 całkowite zaćmienie Księżyca w Baranie.
Wydawałoby się, że tak skostniała, nieruchawa i zbiurokratyzowana organizacja, jak Organizacja Narodów Zjednoczonych, nie jest już w stanie nic pozytywnego przynieść światu, poza nic nie znaczącymi apelami i rezolucjami. Jednak progresja Słońca przez MC, oraz tranzyt Urana przez ascendent, sprawiają, że nastąpi cud i ONZ podejmie decyzje o wdrożeniu daleko idących reform, które dają szansę na jakieś pozytywne zmiany tego zgnuśniałego molocha. Niezwykle ważne wejście Słońca do I domu horoskopu NATO sprawia, że sojusz odzyskuje dawną siłę bojową, sprawność i zdecydowanie. I choć do tej pory Pakt Północnoatlantycki nie wykonał żadnego mocnego ruchu wobec Moskwy, to jednak decyzje podjęte na szczycie w Newport będą mieć kolosalne znaczenie dla zdolności obronnych paktu. Jowisz na Słońcu i Księżycu, oraz progresywna wędrówka Marsa przez Słońce, w horoskopie NATO, to znak, że sojusz mocno się zreorganizuje, wzmocni i zintegruje. Nie jest wykluczone, że Ukraina, Mołdawia i Gruzja dostaną pewne wsparcie polityczne i wojskowe ze strony paktu.
Ciężki tranzyt Saturna przez IC, oraz Neptun na descendencie, horoskopu Watykanu to sygnał, że walka między konserwatywną i postępową frakcją w Kościele nabierze mocnego przyspieszenia. I choć wydawać się już będzie, że progresiści przegrali, że pewne nieśmiałe pomysły papieża Franciszka na urealnienie doktryny społecznej Kościoła zostały pogrzebane, dojdzie do niespodzianek. Jesienna wędrówka Jowisza przez ascendent horoskopu Watykanu, a także Mars na descendencie zrelokowanego (patrz słownik) horoskopu Jorge Bergoglio na Rzym, sprawiają, że papież Franciszek nie ma najmniejszego zamiaru się poddawać i rezygnować przed otwieraniem Kościoła na zmiany. Jednak opozycja Urana do Marsa może go poważnie osłabić, fizycznie i emocjonalnie wyczerpać, co odbije się na jego zdrowiu.
Zapis daty 2015 redukuje się do liczby osiem, która ma niezwykłą i fascynującą symbolikę. Jest ona symbolem wieczności, nieskończoności i doskonałości, kosmicznej harmonii, obfitości. Po siedmiu sferach gwiazd ruchomych (siedmiu planet) jakie znali starożytni, ósma sfera przynależała do pasa gwiazd stałych – wiecznych, niezmiennych – które są siedzibą bóstw. Wędrówka poza strefę siedmiu gwiazd ruchomych w sferę ósmą była zatem wędrówką do nieba. I jak twierdził Platon, dusza ludzka została oderwana od Boga i strącona w dół poprzez siedem sfer planetarnych. Teraz musi tą samą drogą (przez siedem sfer planetarnych) znów powrócić do ósmej - boskiej sfery, krainy łagodności, szczęścia i błogości. Po siedmiu dniach procesu stwarzania świata, następuje kolejny etap – etap nowego życia. Dlatego w tradycji patrystycznej pierwotnego chrześcijaństwa doszukiwano się w tej liczbie symbolu zmartwychwstania Chrystusa w pierwszym dniu tygodnia, dzień w którym zostało stworzone światło. Osiem to początek nowego eonu, oraz ludzkość w dniu Sądu Ostatecznego.
Ósemka jest liczbą transformacji, powiązana z zodiakalnym Skorpionem i planetą Pluton, oraz z żywiołem ziemi. W zgodzie ze skorpionową alegorią jest symbolem śmierci, przemijania i transformacji. Spotykana jest w wielu religiach i kulturach jako symbol porządku kosmicznego. Osiem płatków posiada kwiat lotosu, z ośmioma rękami przedstawiony jest indyjski Wisznu, osiem szprych ma buddyjskie koło Życia i Śmierci, a jedna z głównych zasad tejże religii osadza się na podstawie doktryny Ośmiorakiej Ścieżki postępowania. Ósmego dnia po urodzeniu Żydzi – jak naucza Pięcioksiąg – mają obowiązek obrzezać niemowlę płci męskiej. Ósemkę tworzą, wg starożytnych hermetystów, dwa splecione węże kaduceusza - magicznej laski Hermesa. Ósemkę spotyka się u gnostyków, którzy w figurze podwojonego kwadratu - oktagonie - widzieli symbol odrodzenia, stąd częsty wygląd starożytnych baptysteriów – w formie oktagonu. We współczesnej kulturze symbol ósemki związany jest z ideogramem dolara - $, oraz matematycznym symbolem nieskończoności. W tarocie ósmą kartą Wielkich Wtajemniczeń jest karta Sprawiedliwość, a w nowych taliach systemu Ridera-Waite'a - to karta Moc.
Liczba osiem ma – w zgodzie z astrologiczną symboliką Plutona – swoje ciemne, piekielne alter ego. W opowiadaniu Marka Hłaski „Ósmy dzień tygodnia” ukazano depresyjny, mroczny świat zagubionych ludzi, pijaków, czekających na swój symboliczny ósmy dzień, który nigdy nie może nadejść. Ponurą symbolikę spotykamy również w podwojonym zapisie ósemki - liczbą 88. Heil Hitler - tym pozdrowieniem posługują się naziści, gdyż ósmą literą alfabetu jest litera H, a zatem HH to 88.
Ósemka jest podwojoną czwórką. O ile liczba cztery symbolizuje cierpienie, trud, zmagania, walkę, biedę i ograniczenia, o tyle osiem to liczba wzrostu, postępu, inwestycji, silnych, głębokich zmian i rewolucji o charakterze społecznym, gospodarczym i politycznym. W numerologii kabalistycznej ósemka to liczba „wielkiego przypływu”. Ósemka silnie stymuluje sferę finansów, władzy, policji, tajnych służb, akcentuje spoistość państwa i jego struktur. Liczba osiem wspiera struktury militarne, zbrojenia, tajne pakty i umowy, nieformalne struktury zajmujące się tworzeniem stref wpływu, manipulacją i socjotechniką. Ma ogromne znaczenie dla światowego krwiobiegu ekonomicznego, więc o pieniądzach, gospodarce i giełdach w kontekście politycznym będzie się dużo mówić.
Poprzedni rok ósemkowy – 2006 – zapamiętaliśmy w kraju w jego tragicznej wersji. Miała wtedy bowiem miejsce jedna z największych katastrof budowlanych współczesnych dziejów Polski. W lutym, w katowickiej hali MTK, zawalił się dach w trakcie trwających targów. Zginęło 65 osób, a 170 zostało rannych. W polityce zaś – powstała dziwaczna, egzotyczna koalicja rządowa PiS-LPR-Samoobrona, która w 2007 roku doprowadziła do upadku rządu Jarosława Kaczyńskiego. Tematem głównym wcześniejszego rok ósemki – 1997 była śmierć dwóch bardzo znanych kobiet, choć pochodzących z dwóch odległych światów: księżnej Diany i Matki Teresy z Kalkuty. W Polsce rok 1997 przyniósł bardzo silne i głębokie transformacje. Właśnie w tym roku weszła w życie nowa konstytucja, która podzieliła społeczeństwo polskie i wywołała gorące dysputy o charakterze ideologicznym. Przegrała wybory parlamentarne lewica i powołany został rząd Jerzego Buzka, z ambitnym planem czterech reform. Rok 1997 zapamiętamy również jako czas wielkiej katastrofy. W lipcu miała miejsce największa w opisanej historii powódź, zwana powodzią tysiąclecia. W innym roku ósemki - 1988 rozpoczął się faktyczny proces destrukcji systemu komunistycznego. Blok sowiecki nie był już w stanie dłużej utrzymywać swojego stanu posiadania, co doprowadziło do słynnej jesieni ludów w roku następnym i polskiego okrągłego stołu. W 1979 roku zaś miała miejsce Rewolucja Islamska Ajatollaha Chomeiniego, która była wielkim szokiem dla świata, zwłaszcza dla upokorzonych Stanów Zjednoczonych.
W roku 2015 spotykają się trzy liczby. Sygnująca tysiąclecie dwójka (tu przez tysiąc lat nic się nie zmieni), oraz dwie ogniste liczby, jakimi są jedynka i piątka. I to dwie liczby nas najbardziej interesują. Obie są wojownicze, agresywne, wybuchowe, gorące, silne, władcze. Jedynka to liczba wodzowska, więc od początku dekady obserwujemy mocarstwowe prężenie muskułów – zwłaszcza w przypadku Chin, Rosji, Indii, Pakistanu. Jedynce towarzyszyć będzie medialna, widowiskowa, aktywna, dynamiczna piątka. Piątka lubi prężyć muskuły, stymuluje rywalizację, wojenną retorykę, ryzykowne zachowania i gorące emocje. Czeka nas zatem niezwykle dramaturgiczny, pełen widowiskowych wydarzeń, gwałtownych zwrotów sytuacji, ale też niebezpieczeństw i zagrożeń rok.
Gospodarka, ekonomia, finanse, technologie
Lata ósemkowe są zwykle bardzo dobre dla globalnej gospodarki (2006, 1997, 1988). Jednak radykalna i twarda natura tej wibracji sprawia, że może ona przynieść również gwałtowne kryzysy, załamania lub drastyczne zmiany cen. Tak było w 1979 roku w czasie drugiego kryzysu naftowego po Rewolucji Irańskiej, gdy po raz drugi w powojennych dziejach notowania ropy naftowej dramatycznie wzrosły. Tym razem mocno spadające ceny ropy i gazu wywołają potężne wstrząsy w żyjących z eksportu węglowodorów reżymach (Rosja, Wenezuela, Iran, oraz arabskie królestwa). W roku 2015 – ósmym roku globalnego kryzysu, który zaczął się w roku 2008, nastąpi dość istotny zwrot sytuacji w światowej gospodarce. W kilku krajach czeka nas znaczące przyspieszenie i wzrost gospodarczy (USA, Indie, oraz niektóre kraje UE). Inne zaś kraje muszą się spodziewać poważnych problemów (Rosja, Chiny). Słabnąć zacznie rentowność na rynku energii odnawialnej, a za kilka lat (około roku 2019) dojdzie do pęknięcia bańki spekulacyjnej OZE.
Polityka
W latach sygnowanych ósemką sytuacja zwykle mocno się radykalizuje, gwałtownie zaostrza i dramatycznie przyspiesza. Tak było w 1979 (Rewolucja Islamska), oraz w 1988 (początek upadku komunizmu i ZSRR). Nie spodziewajmy się zatem spokoju i odprężenia na polu międzynarodowym. Przeciwnie. Chwilami będzie bardziej gorąco i nerwowo, niż w – i tak bardzo niespokojnym – roku 2014. Będzie to czas ścierania się globalnych mocarstw, walki o wpływy, wojennej retoryki, straszenia i agresywnych działań. Przełoży się to m.in. na sytuację na Ukrainie i w samej Rosji. Rosja nadal będzie straszyć użyciem broni jądrowej, prowokacyjną aktywnością sił zbrojnych, stosując energetyczny szantaż, oraz podgrzewając lokalne konflikty. Będziemy również świadkami niezwykle agresywnych działań medialnych i propagandowych – to także domena plutonicznej ósemki. Liczba ta prowokując bezwzględne reżymy paradoksalnie może doprowadzić do ich klęski, więc w 2015 roku będziemy świadkami upadku kilku takich despotii.
Nauka, kultura, religia
Wyścig zbrojeń rozpoczęty rosyjską inwazją na Ukrainie, sprawi, że nastąpi niezwykle intensywny rozwój technologii wojskowych i kosmicznych. Ósemka sprzyja fizyce jądrowej, więc mocno przybliżamy się do nowej ery w dziejach ludzkości – opanowania kontrolowanej syntezy termojądrowej, co definitywnie i na zawsze rozwiąże problemy energetyczne ludzkości. Moment przejścia na produkcję energii termojądrowej, spowoduje zakończenie wielu konfliktów zbrojnych i wojen. I choć to wizja dopiero mniej więcej drugiej połowy XXI wieku, to jednak rok 2015 nas do tego celu mocno przybliży. Lata ósemkowe nie sprzyjają tolerancji religijnej i pokojowi, więc dżihadyści z kalifatu muzułmańskiego jeszcze gwałtowniej zaostrzą swoje działania. Konflikt ten wypali się dopiero około roku 2016, ale nie przy pomocy działań militarnych, lecz na skutek znużenia, braku trwałych sukcesów i utraty impetu przez muzułmańskich fanatyków.
Natura, przyroda, klimat
Radykalna natura ósemki sprawia, że klimat w roku 2015 również przybierze skrajne oblicze. Zwolennicy teorii o globalnym ociepleniu przedstawią argumenty za antropogenicznym pochodzeniem efektu cieplarnianego. Przeciwnicy zaś znajdą liczne przykłady trendu całkowicie przeciwnego – nadciągającego nieuchronnie globalnego ochłodzenia. Rok 2015 będzie wyraźnie chłodniejszy, o czym przekonamy się zwłaszcza zimą – szczególnie w Ameryce i w Azji, oraz częściowo w Europie. Człowiek ma znikomy wpływ na klimat, ale ten pogląd będzie bezwzględnie rugowany z mediów i świata nauki, gdyż rynek energii odnawialnej to blisko 1,5 bln dolarów, stąd i potężne lobby stojące za podtrzymywaniem tego mitu.
Nadzieje
Poprawa koniunktury w liczących się gospodarkach Unii Europejskiej, w USA, oraz w niektórych państwach wschodnich, rodzące się nowe ekonomiczne czempiony (Kazachstan, Mongolia, Azerbejdżan, Egipt, Etiopia) dają nadzieję, że globalna gra nie będzie się odbywać wyłącznie między rozdającymi karty wielkimi mocarstwami. Stanie się ona przywilejem każdego kraju, o ile ich elity i wyborcy postawią na mądrych, światłych, roztropnych przywódców.
Zagrożenia
Będzie ich niemało. Konfrontacyjna retoryka może doprowadzić do kolejnego wyścigu zbrojeń i czegoś w rodzaju zimnej wojny. Jednak oś konfliktu nie będzie ustawiona – jak w latach 80tych XX wieku – w relacji USA-sowiecka Rosja. Tych płaszczyzn będzie wiele i między wieloma krajami będzie dochodzić do ostrych konfrontacyjnych zderzeń, z militarnymi incydentami w tle. Nie można wykluczyć eskalacji konfliktów zbrojnych na obszarze postsowieckim, w Północnej Afryce, na Bliskim i na Dalekim Wschodzie.
Rok 2015 i astrologia
Jeśli chwilami mamy poczucie, że coś niedobrego się dzieje na świecie, jest to w dużej mierze „zasługa” kwadratury dwóch wolno wędrujących przez ekliptykę planet: Urana w Baranie, oraz Plutona w Koziorożcu. Konfiguracja ta ma aż siedem odsłon. Rozpoczęła się w 2012 roku, gdy dwukrotnie Uran stworzył kwadraturę do Plutona. W 2013 też dwa razy Uran z Plutonem weszły w ten ostry, konfrontacyjny aspekt. Podobnie rzecz będzie się miała w roku 2014, gdy Uran z Plutonem utworzą kwadraturę w kwietniu i w grudniu, a ostatni raz czeka nas ona na wiosnę 2015. Obie planety ujawniają poprzez tę kwadraturę swoje najgorsze, najbardziej mroczne cechy: radykalizm, fundamentalizm, nienawiść, agresję, wojownicze, rewolucyjne, destrukcyjne zachowania. Stąd ogromne nasilenie się tendencji nacjonalistycznych, populizmu, sekciarstwa, fanatyzmu religijnego, szowinizmu, izolacjonizmu. Kwadratura ta podkręca siły skrajne, osłabiając racjonalny, zdroworozsądkowy środek. Wpycha sfrustrowanych, spauperyzowanych ludzi w ramiona cynicznych politycznych graczy. Stąd coraz większa popularność spiskowych teorii wśród ludzi, którzy tracą grunt pod nogami. Jeszcze mniej więcej półtora roku będziemy pod władzą tej niepokojącej astrologicznej formacji, co sprawia, że trudno z wielkim optymizmem patrzeć na rok 2014. Kwadratura ta będzie zaczynem wielu innych konfiguracji i konstelacji tworząc układy tzw. wielkiego krzyża w styczniu, w kwietniu i w maju. Łatwiej zaś tworzące się tzw. półkrzyże – też z kwadraturą Uran-Pluton w tle – będą mieć miejsce w lutym, marcu, czerwcu i w lipcu. Dodatkowo wieloletnia wędrówka Neptuna przez znak swojego władztwa – Ryby – sprawia, że ludzie łatwiej będą ulegać lękom, histerii, manipulacji i frustracji. To wprost idealny czas dla skrajnych sił, dla cynicznych politycznych macherów, terrorystycznych organizacji i sił. Czeka nas zatem trudny, pełen emocji, obaw i niepokojów rok. Najcięższa będzie jego pierwsza połowa – zdominowana przez różne odsłony krzyży i półkrzyży. Od sierpnia możemy liczyć na większą porcję optymizmu i nadziei.
W roku 2014 będą mieć miejsce cztery zaćmienia. Całkowite zaćmienia Księżyca: 15 kwietnia w Wadze, oraz 08 października w Baranie. Zaćmienia Słońca zaś: 29 kwietnia pierścieniowe w Byku, oraz 23 października częściowe w Skorpionie. Seria zaćmień Słońca w pasie Skorpion – Byk rozpoczęta jesienią 2012 roku – sprawiła, że dramatycznie spadło poczucie bezpieczeństwa ekonomicznego w dotkniętej kryzysem finansowym Europie. Oba znaki tradycyjnie związane są z bankowością, finansami publicznymi, makroekonomią, zasobami, surowcami, lokatami, inwestycjami, spekulacjami, kredytami, systemami emerytalnymi i ubezpieczeniowymi. Kolejne lata przyniosą stopniowy demontaż hojnego systemu zasiłków, a wiek emerytalny będzie podnoszony w całej Europie. Zaćmienia te będą mieć również wielki wpływ na funkcjonowanie wielkich korporacji, ponadnarodowych struktur, których dochody przekraczają budżet niejednego państwa. Zaćmienia w pasie Byk – Skorpion z jednej strony przyniosą dalszy wzrost ekonomicznych patologii, których udziałem są te wielkie molochy. Jednak seria skandali, wstrząsów, zmian i nieuchronna zmiana paradygmatu w ekonomii na skierowany w stronę człowieka, jego potrzeb, harmonii z naturą i potrzebami planety sprawi, że i one zaczną powoli się przekształcać, a nawet stopniowo znikać, tak jak to stało się z systemem feudalnym, niewolnictwem, pańszczyzną, bezwzględnym, wyniszczającym XIX-wiecznym kapitalizmem.
Od września wkraczamy z zdecydowanie spokojniejszy okres. Czekają nas również chwile optymizmu, nadziei i sporego przyspieszenia. W październiku Uran w Baranie, Jowisz w Lwie, oraz Mars z Saturnem w Strzelcu, utworzą formację wielkiego ognistego trygona. I to właśnie od jesieni zacznie się pojawiać sporo sygnałów powrotu ekonomicznej koniunktury. Jesień okaże się także korzystna dla światowego pokoju, pojednania, braterstwa ludzi szukających wspólnego dobra.
Nękani od 2012 roku ciężką, konfrontacyjną, dramaturgiczną kwadraturą Urana w Baranie do Plutona w Koziorożcu, ujrzymy w roku 2015 siódmą – i ostatnią – odsłonę tej wyjątkowo kryzysowej i nieprzyjemnej konfiguracji. Przyniosła ona wiele problemów, wojen, konfliktów i zagrożeń. Drażniony kwadraturą Uran w Baranie wyzwala buntowniczość, ideologiczny i rewolucyjny zamęt, wspiera wszelkie skrajne, ekstremalne i ekscentryczne zachowania, trendy i idee. Pluton w Koziorożcu zaś pod wpływem kwadratury uruchamia przemoc, okrucieństwo, manipulacje, religijny fanatyzm, bezwzględną Realpolitik, której celem jest władza, stąd imperialna agresja Rosji i chiński ekspansjonizm. Kwadratura Urana z Plutonem ujawniła słabości i braki europejskich instytucji, stąd kryzys strefy euro, całkowita bezradność wobec globalnych wyzwań, lęk przed przeciwstawieniem się putinowskiej propagandzie i cynicznym grom Rosji w swojej dawnej strefie wpływów. Uran z Plutonem siódmy raz ustawią się w kwadraturze w marcu, więc wiosna spokojna na pewno nie będzie. Jesienią zaś kolejny trudny układ utworzy Saturn w Strzelcu w kwadraturze do Neptuna w Rybach, co przyniesie kolejną falę fundamentalizmu, nowy wybuch muzułmańskiego dżihadu, oraz serię zamachów terrorystycznych – również w Europie.
Na niebie czeka nas sporo mocnych i ważnych układów. Kwadratura Urana z Plutonem – jak w poprzednich latach – stanie się zaczynem półkrzyży, które będą mieć miejsce w styczniu, w kwietniu, październiku i w grudniu. Inne półkrzyże, nieco mniej radykalne w działaniu, czekają nas w maju, czerwcu, sierpniu i w listopadzie. Słowem – będzie ich bardzo dużo. Półkrzyż to figura planetarna w kształcie litery T – ostra, konfrontacyjna, nerwowa, napięciowa. Nie mniej twardą i dramaturgiczną figurę – tzw. huśtawkę – utworzą planety w lipcu, która może przynieść eskalację globalnego napięcia na dawno niewidzianą skalę. Ale czeka nas też wspaniały, fantastyczny, niosący nadzieję układ tzw. latawca, który będzie mieć miejsce w czerwcu.
W 2015 roku będziemy mieć cztery zaćmienia. 20.03 czeka nas całkowite zaćmienie Słońca w Rybach. 04.04 częściowe zaćmienie Księżyca w Wadze. 13.09 częściowe zaćmienie Słońca w Pannie, zaś 28.09 całkowite zaćmienie Księżyca w Baranie.
Wydawałoby się, że tak skostniała, nieruchawa i zbiurokratyzowana organizacja, jak Organizacja Narodów Zjednoczonych, nie jest już w stanie nic pozytywnego przynieść światu, poza nic nie znaczącymi apelami i rezolucjami. Jednak progresja Słońca przez MC, oraz tranzyt Urana przez ascendent, sprawiają, że nastąpi cud i ONZ podejmie decyzje o wdrożeniu daleko idących reform, które dają szansę na jakieś pozytywne zmiany tego zgnuśniałego molocha. Niezwykle ważne wejście Słońca do I domu horoskopu NATO sprawia, że sojusz odzyskuje dawną siłę bojową, sprawność i zdecydowanie. I choć do tej pory Pakt Północnoatlantycki nie wykonał żadnego mocnego ruchu wobec Moskwy, to jednak decyzje podjęte na szczycie w Newport będą mieć kolosalne znaczenie dla zdolności obronnych paktu. Jowisz na Słońcu i Księżycu, oraz progresywna wędrówka Marsa przez Słońce, w horoskopie NATO, to znak, że sojusz mocno się zreorganizuje, wzmocni i zintegruje. Nie jest wykluczone, że Ukraina, Mołdawia i Gruzja dostaną pewne wsparcie polityczne i wojskowe ze strony paktu.
Ciężki tranzyt Saturna przez IC, oraz Neptun na descendencie, horoskopu Watykanu to sygnał, że walka między konserwatywną i postępową frakcją w Kościele nabierze mocnego przyspieszenia. I choć wydawać się już będzie, że progresiści przegrali, że pewne nieśmiałe pomysły papieża Franciszka na urealnienie doktryny społecznej Kościoła zostały pogrzebane, dojdzie do niespodzianek. Jesienna wędrówka Jowisza przez ascendent horoskopu Watykanu, a także Mars na descendencie zrelokowanego (patrz słownik) horoskopu Jorge Bergoglio na Rzym, sprawiają, że papież Franciszek nie ma najmniejszego zamiaru się poddawać i rezygnować przed otwieraniem Kościoła na zmiany. Jednak opozycja Urana do Marsa może go poważnie osłabić, fizycznie i emocjonalnie wyczerpać, co odbije się na jego zdrowiu.
Pamiętaj.... nie możesz rozpocząć nowego rozdziału w życiu, jeżeli cały czas czytasz poprzedni.....
https://www.instagram.com/elzbieta.tarot...KKPFG8zegw
gamer over
„Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie”
„Naród bez wiedzy o przeszłości, nie jest wart przyszłości”
https://www.instagram.com/elzbieta.tarot...KKPFG8zegw