20.10.2014, 14:13
Witam serdecznie wszystkich Problem który tutaj opiszę może się wydawać błahy aczkolwiek jego nienaturalny poziom niepokoi mnie. Wszystko zaczyna się gdy wchodzę do klubu. Jestem młodym mężczyzną, ubieram się i wyglądam przyzwoicie, na parkiecie ruszam się swobodnie, jestem uśmiechnięty a mimo to u każdej napotkanej tam kobiety wzbudzam awersje. Nie oszukujmy się - chodzę tam również po to aby poznać kogoś fajnego Czasem się udaje ale proporcjonalnie na jeden przyjemny taniec i rozmowę przypada 9 spojrzeń które mówią "o kur.. co to jest?" Mogę dać wam słowo honoru że to nie jest nic obleśnego :\ Prawdę mówiąc do tej pory byłem sceptyczny wobec ezoteryki ale to w jaki sposób jestem zbywany jest wręcz surrealistyczne!
Nie proszę o wskazanie rytuałów możliwych do samodzielnego przeprowadzenia bo wiem już że przy usuwaniu klątwy rzuconej przez człowieka silniejszego duchowo można się dodatkowo pogrążyć, wolę nie ryzykować :| Natomiast chciałbym wiedzieć jak w bezpieczny sposób sprawdzić czy jest się "zarażonym" oraz czy w takiej klątwie są możliwe dziury polegające na tym że niektórych osób ona nie odstrasza ode mnie. Bardzo proszę o pomoc, dobija mnie świadomość że ktoś z czystej złośliwości mógł mnie tak załatwić
Nie proszę o wskazanie rytuałów możliwych do samodzielnego przeprowadzenia bo wiem już że przy usuwaniu klątwy rzuconej przez człowieka silniejszego duchowo można się dodatkowo pogrążyć, wolę nie ryzykować :| Natomiast chciałbym wiedzieć jak w bezpieczny sposób sprawdzić czy jest się "zarażonym" oraz czy w takiej klątwie są możliwe dziury polegające na tym że niektórych osób ona nie odstrasza ode mnie. Bardzo proszę o pomoc, dobija mnie świadomość że ktoś z czystej złośliwości mógł mnie tak załatwić