05.12.2020, 22:59
O św. Mikołaju trochę inaczej. Opiekun wilków i patron studentów.
Któż z nas nie wierzył w św. Mikołaja? Któż z nas licząc na prezenty od niego pisał, a jak tej umiejętności jeszcze nie posiadał, to rysował, bardzo poufną treść listu do tego świętego? Następnie czekał z utęsknieniem na miłego gościa, któremu zawsze, ale to zawsze, udało się nas przechytrzyć i dostarczyć prezenty wtedy, kiedy nie mieliśmy o tym świadomości. Okazuje się jednak, że ten czarowny wizerunek Mikołaja jeszcze na początku II poł. XX w. nie był rozpowszechniony. Był jednak od wieków znany z opieki nad czymś zupełnie innym.
Jakub Pawłowski | 4 grudnia 2020 20:26
Któż z nas nie wierzył w św. Mikołaja? Któż z nas licząc na prezenty od niego pisał, a jak tej umiejętności jeszcze nie posiadał, to rysował, bardzo poufną treść listu do tego świętego? Następnie czekał z utęsknieniem na miłego gościa, któremu zawsze, ale to zawsze, udało się nas przechytrzyć i dostarczyć prezenty wtedy, kiedy nie mieliśmy o tym świadomości. Okazuje się jednak, że ten czarowny wizerunek Mikołaja jeszcze na początku II poł. XX w. nie był rozpowszechniony. Był jednak od wieków znany z opieki nad czymś zupełnie innym.
Obraz Jana Steena Dzień św. Mikołaja
Oczywiście do końca nie da się deprecjonować funkcji św. Mikołaja jako dostarczyciela drobnych upominków. Już na początku jego kariery, a więc w II poł. IV w., kiedy to po swej śmierci znany był z apokryfów, wrażliwy na ludzką biedę i niedolę, niósł częstokroć pomoc potrzebującym. Jednak znany ze swej pokory, a przede wszystkim sromności, starał się robić niezauważenie. Nie specjalnie zależało mu na tym, aby się tym chwalić. Właściwie w ogóle tego nie robił. Wolał grać rolę nieznanego dobrodzieja. Mikołaj (ok. 270 – ok. 345 lub 352) był biskupem Mitry, miasta położonego w południowo-zachodniej części prowincji Licja (dziś Turcja), lecz uważa się, że mógł pochodzić z Tolentino w południowej Italii. Jest tam co prawda kościół, którego patronem jest św. Mikołaj, lecz zakonnik jako patron tego miejsca żył na przełomie XIII i XIV w. Przyjmijmy zatem za większością, że to Mitra w Azji Mniejszej będzie kojarzona z Mikołajem, bohaterem tego tekstu, jak i też czasu, który aktualnie przeżywamy. Wracając do temu prezentów w wydaniu św. Mikołaja z Mitry należy zaznaczyć za apokryfami, iż pomógł trzem biednym dziewczynom bez posagu, a więc skazanym na nie zamążpójście, w ten oto sposób, że podłożył im trzy złote kule mające wówczas pokaźną wartość. Pomógł również trzem młodym chłopcom, na których zawisła kara śmierci. Generalnie okazał się być doskonałym patronem ludzi, którzy nie mieli nic, często byli w potrzebie lub w tarapatach. W dzień św. Mikołaja już od XIII w. pojawił się zwyczaj wspomagania studentów poprzez fundowanie im stypendiów i zapomóg. Zwyczaj ten później przeniósł się ze studentów na dzieci i młodzież, kiedy to obdarowywane były drobnymi upominkami.Jakub Pawłowski | 4 grudnia 2020 20:26
,,Lepiej bez celu iść naprzód niż bez celu stać w miejscu, a z pewnością o niebo lepiej, niż bez celu się cofać”
– Andrzej Sapkowski
CO ZASIEJESZ TO ZBIERZESZ
– Andrzej Sapkowski
CO ZASIEJESZ TO ZBIERZESZ