19.06.2017, 23:52
Witaj,
przed nami kolejny księżycowy tydzień!
Przed nami dwa ważne wydarzenia następujące tuż po sobie: Letnie Przesilenie i Nów w Raku. Przesilenie będzie miało miejsce w środę o 6h25, więc jeśli ktoś pragnie celebrować ten czas to polecam raczej noc z 20 na 21 czerwca, która będzie najkrótszą nocą w tym roku! Rozpustne tańce wokół ognisk i tropienie kwiatu paproci do białego rana, to tradycyjne propozycje, choć tuż przed nowiem możemy nie mieć nieco niższą energię na takie szaleństwa Zawsze możemy pójść bardziej w kierunku medytacyjnym – jest to czas kiedy Słońce jest najsilniejsze, wznosi się ono najwyżej nad horyzont i daje nam energię, witalność, kreatywność i radość. Czerpmy z energii Słońca i poprośmy je o wsparcie, jeśli tego potrzebujemy. Pozwólmy by energia słoneczna wypełniła nasze ciało i rozświetliła naszą świadomość. To ważny czas mocy, który w cyklu słonecznym można przyrównać do księżycowej pełni, tyle tylko, że przypada nieco rzadziej Z tej perspektywy fakt, że niemal zbiega się z nowiem brzmi jak paradoks Tak jednak właśnie się stanie i już w sobotę doświadczymy nowiu w emocjonalnym Raku dokładnie w czasie wschodu Słońca w Polsce To piękny i szczególny moment, o którym więcej piszę jak zwykle na blogu.
Czeka nas bardzo piękny nów, bo chwilę po letnim Przesileniu, w czasie kiedy Słońce triumfuje na niebie, a jednocześnie z kulminacją niemal dokładnie w czasie jego wschodu! Słońce i Księżyc spotkają się dokładnie o 4:31 rano polskiego czasu, a wschód jest przewidywany na 4:14. Myślę, że dla nas – uczestników Medytacji Księżycowych jest to szczególny moment i że dobrym pomysłem będzie zaczęcie medytacji trochę wcześniej, przed wschodem by pełniej doświadczyć tego momentu przejścia! Słońce w swojej chwale połączone z Księżycem, to czas kiedy łączy się w nas to co zmienne – nasze emocje, doświadczenia, procesy reprezentowane przez Księżyc i to co niezmienne – nasza świadomość, nasza istota, Ja – reprezentowane przez Słońce. Odradzamy się niczym Księżyc skąpani w blasku wschodzącego Słońca. Uwalniamy emocje i przeszłość pozwalając jednocześnie by Słońce napełniało nas światłem. Doświadczamy połączenia tego co spolaryzowane dokładnie w momencie narodzin nowego dnia.
Nów w Raku - 24 czerwca 2017
Czeka nas bardzo piękny nów, bo chwilę po letnim Przesileniu, w czasie kiedy Słońce triumfuje na niebie, a jednocześnie z kulminacją niemal dokładnie w czasie jego wschodu! Słońce i Księżyc spotkają się dokładnie o 4:31 rano polskiego czasu, a wschód jest przewidywany na 4:14. Myślę, że dla nas – uczestników Medytacji Księżycowych jest to szczególny moment i że dobrym pomysłem będzie zaczęcie medytacji trochę wcześniej, przed wschodem by pełniej doświadczyć tego momentu przejścia! Słońce w swojej chwale połączone z Księżycem, to czas kiedy łączy się w nas to co zmienne – nasze emocje, doświadczenia, procesy reprezentowane przez Księżyc i to co niezmienne – nasza świadomość, nasza istota, Ja – reprezentowane przez Słońce. Odradzamy się niczym Księżyc skąpani w blasku wschodzącego Słońca. Uwalniamy emocje i przeszłość pozwalając jednocześnie by Słońce napełniało nas światłem. Doświadczamy połączenia tego co spolaryzowane dokładnie w momencie narodzin nowego dnia
Nów w Raku jest czasem powrotu do naszej emocjonalnej natury, czasem oczyszczania emocjonalnego i odkrywania tego co w nas najgłębsze i najprawdziwsze. Oczyszczanie to może nie będzie tak gwałtowne jak to bywa podczas pełni, skłaniać nas będzie raczej do zwrócenia się do wnętrza i odrzucenia wszystkiego co nam przeszkadza w pełni poczuć swoje ciało i głos serca. Bez względu na płeć kontaktujemy się teraz ze swą kobiecą stroną, z delikatnością, wrażliwością, opiekuńczością i potrzebą bycia zaopiekowanym. Ważne stają się więzi rodzinne, odkrywanie przeszłości, uzdrawianie historii rodzinnych, uwalnianie emocji związanych dawnymi traumami, nie tylko osobistymi, ale także rodzinnymi, czy z trudnymi doświadczeniami kobiet na przestrzeni wieków. Odkrywanie kobiecej mocy, spotkania z kobietami, uszanowanie ich i docenienie tego co wnoszą. Docenienie jakości „kobiecych” takich jak wrażliwość, receptywność, opiekuńczość, delikatność, zmienność. Szczególne znaczenie ma w czasie tego nowiu relacja z własną matką i kontakt ze swoją Wewnętrzną Matką. Wszystko czego nie dostaliśmy od rzeczywistej matki i czego potrzebujemy możemy sobie dać sami: miłość, uwagę, opiekę, czułość, docenienie… To dobry moment by sprawdzić jaką matką jestem dla siebie samej/ego. Czy szukam „matek” na zewnątrz, a może sam/a „matkuję” innym zamiast dać uwagę sobie?
Kolejny ważny wątek to nasz kontakt z Matką Ziemią, która nas karmi, naturą, której jesteśmy częścią, rodzinną krainą, a także cała planetą – i na uhonorowanie jej! To dobry moment na spotkanie z naturą, dotknięcie Ziemi, poczucie jak płynie do nas karmiąca, matczyna energia z jej trzewi... ale także na wyrażenie naszej miłości i wsparcia dla niej!
Gdy już czujemy uziemienie, to dobry moment by w czasie tego nowiu po prostu wsłuchać się w głos serca i pozwolić sobie na odczuwanie w pełni. Niech emocje płyną przez nas bez przymusu nazywania ich, bez cenzury i oczekiwań. Dajmy im się poprowadzić do źródła. Może dotrzemy do wewnętrznej ciszy, a może do stłumionego dotąd szlochu. Mogą pojawić się historie z przeszłości, wizje czegoś co wykracza poza naszą historię osobistą, ważne informacje. To czas kiedy możemy dotrzeć do samego źródła naszego istnienia, do tej pierwszej kropli miłości. Księżyc jest mocny we własnym znaku, to jest nów w czasie którego wraca do domu, a my w raz z nim. Do domu, który jest zawsze w nas.
Jak co pełnię i co nów zapraszam Was serdecznie do udziału w grupowej medytacji na odległość dokładnie w momencie kulminacji nowiu, czyli o 4:31 w sobotę o wschodzie Słońca! Więcej o Medytacjach Księżycowych dowiesz się Medytacje Księżycowe
Maria Moonset Matuszewska
przed nami kolejny księżycowy tydzień!
Przed nami dwa ważne wydarzenia następujące tuż po sobie: Letnie Przesilenie i Nów w Raku. Przesilenie będzie miało miejsce w środę o 6h25, więc jeśli ktoś pragnie celebrować ten czas to polecam raczej noc z 20 na 21 czerwca, która będzie najkrótszą nocą w tym roku! Rozpustne tańce wokół ognisk i tropienie kwiatu paproci do białego rana, to tradycyjne propozycje, choć tuż przed nowiem możemy nie mieć nieco niższą energię na takie szaleństwa Zawsze możemy pójść bardziej w kierunku medytacyjnym – jest to czas kiedy Słońce jest najsilniejsze, wznosi się ono najwyżej nad horyzont i daje nam energię, witalność, kreatywność i radość. Czerpmy z energii Słońca i poprośmy je o wsparcie, jeśli tego potrzebujemy. Pozwólmy by energia słoneczna wypełniła nasze ciało i rozświetliła naszą świadomość. To ważny czas mocy, który w cyklu słonecznym można przyrównać do księżycowej pełni, tyle tylko, że przypada nieco rzadziej Z tej perspektywy fakt, że niemal zbiega się z nowiem brzmi jak paradoks Tak jednak właśnie się stanie i już w sobotę doświadczymy nowiu w emocjonalnym Raku dokładnie w czasie wschodu Słońca w Polsce To piękny i szczególny moment, o którym więcej piszę jak zwykle na blogu.
Czeka nas bardzo piękny nów, bo chwilę po letnim Przesileniu, w czasie kiedy Słońce triumfuje na niebie, a jednocześnie z kulminacją niemal dokładnie w czasie jego wschodu! Słońce i Księżyc spotkają się dokładnie o 4:31 rano polskiego czasu, a wschód jest przewidywany na 4:14. Myślę, że dla nas – uczestników Medytacji Księżycowych jest to szczególny moment i że dobrym pomysłem będzie zaczęcie medytacji trochę wcześniej, przed wschodem by pełniej doświadczyć tego momentu przejścia! Słońce w swojej chwale połączone z Księżycem, to czas kiedy łączy się w nas to co zmienne – nasze emocje, doświadczenia, procesy reprezentowane przez Księżyc i to co niezmienne – nasza świadomość, nasza istota, Ja – reprezentowane przez Słońce. Odradzamy się niczym Księżyc skąpani w blasku wschodzącego Słońca. Uwalniamy emocje i przeszłość pozwalając jednocześnie by Słońce napełniało nas światłem. Doświadczamy połączenia tego co spolaryzowane dokładnie w momencie narodzin nowego dnia.
Nów w Raku - 24 czerwca 2017
Czeka nas bardzo piękny nów, bo chwilę po letnim Przesileniu, w czasie kiedy Słońce triumfuje na niebie, a jednocześnie z kulminacją niemal dokładnie w czasie jego wschodu! Słońce i Księżyc spotkają się dokładnie o 4:31 rano polskiego czasu, a wschód jest przewidywany na 4:14. Myślę, że dla nas – uczestników Medytacji Księżycowych jest to szczególny moment i że dobrym pomysłem będzie zaczęcie medytacji trochę wcześniej, przed wschodem by pełniej doświadczyć tego momentu przejścia! Słońce w swojej chwale połączone z Księżycem, to czas kiedy łączy się w nas to co zmienne – nasze emocje, doświadczenia, procesy reprezentowane przez Księżyc i to co niezmienne – nasza świadomość, nasza istota, Ja – reprezentowane przez Słońce. Odradzamy się niczym Księżyc skąpani w blasku wschodzącego Słońca. Uwalniamy emocje i przeszłość pozwalając jednocześnie by Słońce napełniało nas światłem. Doświadczamy połączenia tego co spolaryzowane dokładnie w momencie narodzin nowego dnia
Nów w Raku jest czasem powrotu do naszej emocjonalnej natury, czasem oczyszczania emocjonalnego i odkrywania tego co w nas najgłębsze i najprawdziwsze. Oczyszczanie to może nie będzie tak gwałtowne jak to bywa podczas pełni, skłaniać nas będzie raczej do zwrócenia się do wnętrza i odrzucenia wszystkiego co nam przeszkadza w pełni poczuć swoje ciało i głos serca. Bez względu na płeć kontaktujemy się teraz ze swą kobiecą stroną, z delikatnością, wrażliwością, opiekuńczością i potrzebą bycia zaopiekowanym. Ważne stają się więzi rodzinne, odkrywanie przeszłości, uzdrawianie historii rodzinnych, uwalnianie emocji związanych dawnymi traumami, nie tylko osobistymi, ale także rodzinnymi, czy z trudnymi doświadczeniami kobiet na przestrzeni wieków. Odkrywanie kobiecej mocy, spotkania z kobietami, uszanowanie ich i docenienie tego co wnoszą. Docenienie jakości „kobiecych” takich jak wrażliwość, receptywność, opiekuńczość, delikatność, zmienność. Szczególne znaczenie ma w czasie tego nowiu relacja z własną matką i kontakt ze swoją Wewnętrzną Matką. Wszystko czego nie dostaliśmy od rzeczywistej matki i czego potrzebujemy możemy sobie dać sami: miłość, uwagę, opiekę, czułość, docenienie… To dobry moment by sprawdzić jaką matką jestem dla siebie samej/ego. Czy szukam „matek” na zewnątrz, a może sam/a „matkuję” innym zamiast dać uwagę sobie?
Kolejny ważny wątek to nasz kontakt z Matką Ziemią, która nas karmi, naturą, której jesteśmy częścią, rodzinną krainą, a także cała planetą – i na uhonorowanie jej! To dobry moment na spotkanie z naturą, dotknięcie Ziemi, poczucie jak płynie do nas karmiąca, matczyna energia z jej trzewi... ale także na wyrażenie naszej miłości i wsparcia dla niej!
Gdy już czujemy uziemienie, to dobry moment by w czasie tego nowiu po prostu wsłuchać się w głos serca i pozwolić sobie na odczuwanie w pełni. Niech emocje płyną przez nas bez przymusu nazywania ich, bez cenzury i oczekiwań. Dajmy im się poprowadzić do źródła. Może dotrzemy do wewnętrznej ciszy, a może do stłumionego dotąd szlochu. Mogą pojawić się historie z przeszłości, wizje czegoś co wykracza poza naszą historię osobistą, ważne informacje. To czas kiedy możemy dotrzeć do samego źródła naszego istnienia, do tej pierwszej kropli miłości. Księżyc jest mocny we własnym znaku, to jest nów w czasie którego wraca do domu, a my w raz z nim. Do domu, który jest zawsze w nas.
Jak co pełnię i co nów zapraszam Was serdecznie do udziału w grupowej medytacji na odległość dokładnie w momencie kulminacji nowiu, czyli o 4:31 w sobotę o wschodzie Słońca! Więcej o Medytacjach Księżycowych dowiesz się Medytacje Księżycowe
Maria Moonset Matuszewska
,,Lepiej bez celu iść naprzód niż bez celu stać w miejscu, a z pewnością o niebo lepiej, niż bez celu się cofać”
– Andrzej Sapkowski
CO ZASIEJESZ TO ZBIERZESZ
– Andrzej Sapkowski
CO ZASIEJESZ TO ZBIERZESZ