27.11.2018, 15:45
Witaj, przed nami kolejny księżycowy tydzień!
Na niebie sporo się ostatnio dzieje i w tym tygodniu również jest i będzie ciekawie, mimo że nie czeka nas ani nów ani pełnia Przede wszystkim dziś rano Słońce spotkało się z Jowiszem w znaku Strzelca, co mogło nam przynieść nieoczekiwane szczęście, nowe pomysły lub rozbuchane ambicje Bardziej niż zazwyczaj mogą nas teraz ciągnąć podróże, różnorodne pomysły na rozwój oraz poszukiwania nowej wiedzy i inspiracji. Jutro ten czas będzie trwał w kolejnych odsłonach ponieważ do Słońca i Jowisza dołączy retrogradujący Merkury. Może to być czas bardzo płodny intelektualnie, choć szczególnie pociągać nas będą zarzucone kiedyś pomysły i analizy dotyczące przeszłości. Jest to czas kiedy wyciągając wnioski z przeszłości jednocześnie odkrywamy nowe fascynujące perspektywy na przyszłość (często jednak dość daleką ze względu na retro ). Jest to czas reorientacji naszych celów, odkrywania tego co nas motywuje i gna do rozwoju, podążania za marzeniami i wzmożonej potrzeby by być „kimś więcej”. Takie też jest ryzyko tego czasu, bo łatwo możemy wpaść w pułapkę zbyt ambitnych planów i napawania się swoimi pomysłami, co szybko może prowadzić do zniechęcenia, kiedy realia zaczną domagać się ich rozsądnej redukcji czy rozplanowania. Opisywane wydarzenia początku tego tygodnia są ciekawe, bo na niebie spotykają się aż 3 ciała jednocześnie (potrójna koniunkcja), natomiast na weekend przewidziane jest już kolejne takie wydarzenie!
Zacznę od tego, że już od końcówki września mamy na niebie interesujący, choć niełatwy w prostej interpretacji układ: cofający się do Barana Uran ustawił się w aspekcie kwadratury do tzw. Węzłów Księżycowych i przez ostatnie miesiące ten układ powoli się zacieśniał. Co to oznacza? Węzły Księżycowe mają dużo wspólnego z tym co nazywamy karmą, oraz z planem naszej duszy na to wcielenie. Upraszczając można powiedzieć, że są takimi drogowskazami dla naszej duszy, pokazują w którą stronę zmierzać (Węzeł Północny) i co już nie jest naszą drogą (Węzeł Południowy – oba te Węzły ustawione są zawsze naprzeciwko siebie). Poziom działania Węzłów jest mniej oczywisty i namacalny niż to jak odczuwamy wpływ planet, mniej mają do czynienia z naszym ego i często działają jako wewnętrzny przymus, „zbieg okoliczności”, prowadzenie naszego wyższego ja, którego sensu możemy zupełnie nie rozumieć…. W ostatnich miesiącach połączenie osi Węzłów z Uranem mogło skutkować w tych tematach małą lub większa rewolucją… mogły się pojawiać nagłe wglądy, bunt przeciwko czemuś co wydawało nam się „nasze”, ale z jakiegoś powodu w to nie idziemy, spontaniczne decyzje i działania etc. Coś w kierunku naszej duszy teraz ulega mocnej redefinicji, coś się wyłania z zapomnienia, coś co nas blokowało może niekoniecznie w miły, ale za to uwalniający sposób się zakończyć… wszystkie te procesy w tym tygodniu będą się nasilać, a ich kulminacja będzie w nocy z niedzielę na przyszły poniedziałek. Do tego układu dołączy się Wenus, która ustawi się naprzeciwko Urana (w opozycji) i w kwadraturze do obu Węzłów, tworząc tzw. Wielki Krzyż na niebie odczuwalny już od piątku (a nawet od czwartku w związku z ostatnią kwadrą Księżyca). Oznacza to, że mocno możemy poczuć potrzebę wyrwania się z ograniczeń, zwłaszcza relacyjnych, zerwania z ideą „bycia miłym” i podporządkowywania się komuś lub czemuś, a także możemy poczuć zaskakującą zmianę w tym co uważamy za przyjemne i pociągające Sporo może się dziać w ten weekend warto jednak spojrzeć na to z dystansem i popatrzeć na to co wydarzenia ostatniego miesiąca oraz to co dzieje się teraz mówią nam o drodze naszej duszy, o tym co dla nas wznoszące, oraz by przyjrzeć się temu jak sytuacja, którą dla nas kreuje świat mówi nam o tym co jest naszym zadaniem na najbliższy czas i w czym możemy się rozwijać, zamiast myślenia o tym czego dla nas świat nie kreuje Malejący Księżyc i retrogradacja Merkurego sprzyjają porządkom w naszym życiu i domykaniu starych wątków, zanim – już wkrótce otworzy się następny rozdział
Życzę Ci wspaniałego tygodnia w zgodzie z rytmem Księżyca!
Maria Moonset
Moonset Newsletter by Moonset
Moonsetstory.blogspot.com Warsaw, Poland
Na niebie sporo się ostatnio dzieje i w tym tygodniu również jest i będzie ciekawie, mimo że nie czeka nas ani nów ani pełnia Przede wszystkim dziś rano Słońce spotkało się z Jowiszem w znaku Strzelca, co mogło nam przynieść nieoczekiwane szczęście, nowe pomysły lub rozbuchane ambicje Bardziej niż zazwyczaj mogą nas teraz ciągnąć podróże, różnorodne pomysły na rozwój oraz poszukiwania nowej wiedzy i inspiracji. Jutro ten czas będzie trwał w kolejnych odsłonach ponieważ do Słońca i Jowisza dołączy retrogradujący Merkury. Może to być czas bardzo płodny intelektualnie, choć szczególnie pociągać nas będą zarzucone kiedyś pomysły i analizy dotyczące przeszłości. Jest to czas kiedy wyciągając wnioski z przeszłości jednocześnie odkrywamy nowe fascynujące perspektywy na przyszłość (często jednak dość daleką ze względu na retro ). Jest to czas reorientacji naszych celów, odkrywania tego co nas motywuje i gna do rozwoju, podążania za marzeniami i wzmożonej potrzeby by być „kimś więcej”. Takie też jest ryzyko tego czasu, bo łatwo możemy wpaść w pułapkę zbyt ambitnych planów i napawania się swoimi pomysłami, co szybko może prowadzić do zniechęcenia, kiedy realia zaczną domagać się ich rozsądnej redukcji czy rozplanowania. Opisywane wydarzenia początku tego tygodnia są ciekawe, bo na niebie spotykają się aż 3 ciała jednocześnie (potrójna koniunkcja), natomiast na weekend przewidziane jest już kolejne takie wydarzenie!
Zacznę od tego, że już od końcówki września mamy na niebie interesujący, choć niełatwy w prostej interpretacji układ: cofający się do Barana Uran ustawił się w aspekcie kwadratury do tzw. Węzłów Księżycowych i przez ostatnie miesiące ten układ powoli się zacieśniał. Co to oznacza? Węzły Księżycowe mają dużo wspólnego z tym co nazywamy karmą, oraz z planem naszej duszy na to wcielenie. Upraszczając można powiedzieć, że są takimi drogowskazami dla naszej duszy, pokazują w którą stronę zmierzać (Węzeł Północny) i co już nie jest naszą drogą (Węzeł Południowy – oba te Węzły ustawione są zawsze naprzeciwko siebie). Poziom działania Węzłów jest mniej oczywisty i namacalny niż to jak odczuwamy wpływ planet, mniej mają do czynienia z naszym ego i często działają jako wewnętrzny przymus, „zbieg okoliczności”, prowadzenie naszego wyższego ja, którego sensu możemy zupełnie nie rozumieć…. W ostatnich miesiącach połączenie osi Węzłów z Uranem mogło skutkować w tych tematach małą lub większa rewolucją… mogły się pojawiać nagłe wglądy, bunt przeciwko czemuś co wydawało nam się „nasze”, ale z jakiegoś powodu w to nie idziemy, spontaniczne decyzje i działania etc. Coś w kierunku naszej duszy teraz ulega mocnej redefinicji, coś się wyłania z zapomnienia, coś co nas blokowało może niekoniecznie w miły, ale za to uwalniający sposób się zakończyć… wszystkie te procesy w tym tygodniu będą się nasilać, a ich kulminacja będzie w nocy z niedzielę na przyszły poniedziałek. Do tego układu dołączy się Wenus, która ustawi się naprzeciwko Urana (w opozycji) i w kwadraturze do obu Węzłów, tworząc tzw. Wielki Krzyż na niebie odczuwalny już od piątku (a nawet od czwartku w związku z ostatnią kwadrą Księżyca). Oznacza to, że mocno możemy poczuć potrzebę wyrwania się z ograniczeń, zwłaszcza relacyjnych, zerwania z ideą „bycia miłym” i podporządkowywania się komuś lub czemuś, a także możemy poczuć zaskakującą zmianę w tym co uważamy za przyjemne i pociągające Sporo może się dziać w ten weekend warto jednak spojrzeć na to z dystansem i popatrzeć na to co wydarzenia ostatniego miesiąca oraz to co dzieje się teraz mówią nam o drodze naszej duszy, o tym co dla nas wznoszące, oraz by przyjrzeć się temu jak sytuacja, którą dla nas kreuje świat mówi nam o tym co jest naszym zadaniem na najbliższy czas i w czym możemy się rozwijać, zamiast myślenia o tym czego dla nas świat nie kreuje Malejący Księżyc i retrogradacja Merkurego sprzyjają porządkom w naszym życiu i domykaniu starych wątków, zanim – już wkrótce otworzy się następny rozdział
Życzę Ci wspaniałego tygodnia w zgodzie z rytmem Księżyca!
Maria Moonset
Moonset Newsletter by Moonset
Moonsetstory.blogspot.com Warsaw, Poland
,,Lepiej bez celu iść naprzód niż bez celu stać w miejscu, a z pewnością o niebo lepiej, niż bez celu się cofać”
– Andrzej Sapkowski
NIE MASZ NIC CIEKAWEGO DO NAPISANIA NIE REJESTRUJ SIĘ.
– Andrzej Sapkowski
NIE MASZ NIC CIEKAWEGO DO NAPISANIA NIE REJESTRUJ SIĘ.