01.07.2014, 08:47
Pełnie i nowie księżyca są tradycyjnie uważane za dni wolne od praktyki w systemie asztangi jogi. Także w te dni nie powinniśmy podejmować praktyki. Są to dni, które są najbliższe czasowi nowiu i pełni księżyca.
Znajdą się tacy, którzy będą chcieli znać tajemniczy powód takiego obrotu spraw. Nasz nauczyciel BNS Iyengar z Mysore zwykł mawiać, że istnieją dwa powody: pierwszy astrologiczny, drugi mitologiczny.
Ponieważ w 70% nasze ciała składają się z wody, tak też jesteśmy podatni na fazy księżyca, podobnie jak pływy w morzach i oceanach. Fazy są zdeterminowane położeniem księżyca względem słońca. Zarówno słońce jak księżyc wywierają przyciąganie grawitacyjne na ziemię. Ich relatywne ustawienie stwarza różne energetyczne doświadczenia, które można porównać do cyklu oddechów i wydechów. Energia pełni nawiązuje do końca wdychania powietrza, kiedy siła prany (siły życiowej) jest największa. Jest to ekspansywna, ukierunkowana w góre siła, która sprawia, że czujemy się pełni energii i emocji, ale pozbawia nas uziemienia. Upaniszady, starożytne pisma hinduskie, mówią, że główna siedziba prany znajduje się w głowie. Podczas pełni księżyca stajemy się bardziej mocni w głowie.
Energia nowiu nawiązuje do końca wydechu, kiedy siła apany (inny rodzaj siły życiowej) jest najsilniejsza. Apana charakteryzuje się ukierunkowaniem energi w dół, która sprawia, że czujemy się uziemieni, spokojni, lecz pozbawieni siły fizycznej.
Praktykując asztangę jogę z czasem bardziej zgrywamy się z cyklami natury. Obserwując dni księżycowe jest sposobem rozpoznania i poszanowania rytmów przyrody, dzięki czemu możemy żyć z nią w większej harmoni.
Praktyka Ashtanga Yoga jest starożytną i potężną dyscypliną dla kultywowania zdrowia fizycznego, psychicznego i duchowego. Postępowe techniki oddechu, postawy i ruchu, oczyszcza, rozciąga i wzmocnia ciało oraz ostrość i uspokaja umysł. Głębsze doświadczenie siebie staje się możliwe poprzez stałą praktyką.
Znajdą się tacy, którzy będą chcieli znać tajemniczy powód takiego obrotu spraw. Nasz nauczyciel BNS Iyengar z Mysore zwykł mawiać, że istnieją dwa powody: pierwszy astrologiczny, drugi mitologiczny.
Ponieważ w 70% nasze ciała składają się z wody, tak też jesteśmy podatni na fazy księżyca, podobnie jak pływy w morzach i oceanach. Fazy są zdeterminowane położeniem księżyca względem słońca. Zarówno słońce jak księżyc wywierają przyciąganie grawitacyjne na ziemię. Ich relatywne ustawienie stwarza różne energetyczne doświadczenia, które można porównać do cyklu oddechów i wydechów. Energia pełni nawiązuje do końca wdychania powietrza, kiedy siła prany (siły życiowej) jest największa. Jest to ekspansywna, ukierunkowana w góre siła, która sprawia, że czujemy się pełni energii i emocji, ale pozbawia nas uziemienia. Upaniszady, starożytne pisma hinduskie, mówią, że główna siedziba prany znajduje się w głowie. Podczas pełni księżyca stajemy się bardziej mocni w głowie.
Energia nowiu nawiązuje do końca wydechu, kiedy siła apany (inny rodzaj siły życiowej) jest najsilniejsza. Apana charakteryzuje się ukierunkowaniem energi w dół, która sprawia, że czujemy się uziemieni, spokojni, lecz pozbawieni siły fizycznej.
Praktykując asztangę jogę z czasem bardziej zgrywamy się z cyklami natury. Obserwując dni księżycowe jest sposobem rozpoznania i poszanowania rytmów przyrody, dzięki czemu możemy żyć z nią w większej harmoni.
Praktyka Ashtanga Yoga jest starożytną i potężną dyscypliną dla kultywowania zdrowia fizycznego, psychicznego i duchowego. Postępowe techniki oddechu, postawy i ruchu, oczyszcza, rozciąga i wzmocnia ciało oraz ostrość i uspokaja umysł. Głębsze doświadczenie siebie staje się możliwe poprzez stałą praktyką.