19.06.2016, 12:29
W magii ludowej sól była na przykład dodawana do wody święconej, co miało zwiększać jej moc (np. podczas odprawiania egzorcyzmów).
Aby sprawdzić czy ktoś został poddany urokowi do wody wrzucało się trzy węgielki, trzy kawałeczki chleba, szczyptę soli i kamień, jeśli te opadły na dno, to oznaczało, że dana osoba jest pod wpływem uroku. Aby uniknąć uroku jeśli zachodziło podejrzenie, że może on zostać rzucony, należało szybko powiedzieć: "Soli w oczy!". Innymi sposobami było na przykład rzucenie solą w podejrzaną o rzucanie uroków osobę. Sposobem leczenia uroków było nacieranie chorego osoloną wodą, wymawiając przy tym odpowiednią formułę, potem należało trzykrotnie wylać wodę pod próg.
Jako, że sól ma właściwości ochronne, dawniej, do pierwszej kąpieli dziecka dosypywano trochę soli, co miało uchronić je przed czarami. Istniało też ludowe wierzenie, że do łóżeczka nieochrzczonego dziecka należy włożyć szczyptę soli, jako ochronę przed Szatanem.
Aby sprawdzić czy ktoś został poddany urokowi do wody wrzucało się trzy węgielki, trzy kawałeczki chleba, szczyptę soli i kamień, jeśli te opadły na dno, to oznaczało, że dana osoba jest pod wpływem uroku. Aby uniknąć uroku jeśli zachodziło podejrzenie, że może on zostać rzucony, należało szybko powiedzieć: "Soli w oczy!". Innymi sposobami było na przykład rzucenie solą w podejrzaną o rzucanie uroków osobę. Sposobem leczenia uroków było nacieranie chorego osoloną wodą, wymawiając przy tym odpowiednią formułę, potem należało trzykrotnie wylać wodę pod próg.
Jako, że sól ma właściwości ochronne, dawniej, do pierwszej kąpieli dziecka dosypywano trochę soli, co miało uchronić je przed czarami. Istniało też ludowe wierzenie, że do łóżeczka nieochrzczonego dziecka należy włożyć szczyptę soli, jako ochronę przed Szatanem.
Najpiękniejsze chwile w życiu - nie można ich zaplanować, przychodzą same.