11.10.2012, 16:44
Jestem wierząca ale do Aniołów podchodzę sceptycznie. Nigdy nie masz gwarancji kogo przywołujesz. W naszej tradycji nie ma aż tylu Aniołów - to tak na marginesie.
Poza tym z tego co napisałaś wynika, że Ty sama generujesz strach, obawiasz się ciotki i tym sposobem stajesz się jeszcze bardziej bezbronna i narażona na jej złe intencje i zazdrość, co przekłada się na złe życzenia przeciw Tobie.Może sama nie zdaje sobie z tego sprawy. Porozmawiaj z ciocią o tym szczerze, może się nie obrazi i dotrze do niej jakie energie wysyła.
Powinnaś też spróbować metod jakie Ci zaproponowałam.Podstawa to nie czuć lęku też będzie Twoją obroną.
Poza tym z tego co napisałaś wynika, że Ty sama generujesz strach, obawiasz się ciotki i tym sposobem stajesz się jeszcze bardziej bezbronna i narażona na jej złe intencje i zazdrość, co przekłada się na złe życzenia przeciw Tobie.Może sama nie zdaje sobie z tego sprawy. Porozmawiaj z ciocią o tym szczerze, może się nie obrazi i dotrze do niej jakie energie wysyła.
Powinnaś też spróbować metod jakie Ci zaproponowałam.Podstawa to nie czuć lęku też będzie Twoją obroną.