05.07.2013, 23:21
W Wikipedii znalazłam opis w jaki sposób ludy słowianskie chroniły się przed suszą;
Np. w zwyczajach słowiańskich, zwyczaj przedchrześcijański obchodzony na Białorusi;
Obrzęd miał przede wszystkim spełniać funkcję ochrony wiosek i pól przed suszą i piorunami.
Na podstawie zachowanych pieśni towarzyszących temu obrządkowi można powiedzieć, że miał agrarno-magiczne, miłosne i wytwórcze znacznie. Obrzęd ten prowadzony był około 40 dni po święcie Jarym, w czasie dzisiejszego Wniebowstąpienia Pańskiego, a brały w nim udział przede wszystkim kobiety (w tym także dziewczęta) i dzieci.
Korowód, który się tworzył wzrastał liczbą osób w trakcie marszu, trwającego około godziny, korowód liczył w końcowej fazie około 100 osób. Cała ceremonia trwała około 6 godzin.
Podczas pochodu kobiety śpiewały pieśń; Jak puszczę strzałę lub inną podobną na tę samą melodię, orszak szedł ulicami (wg innych danych najpierw kobiety schodziły się gwieździście w jedno miejsce wioski i potem orszak wyruszał ze śpiewem na pole) przez całą wieś w kierunku pola, gdzie zazwyczaj odbywał się tzw. “pogrzeb strzały”. Uczestnicy obrzędu zakopywali “strzałę”, czyli różne drobne przedmioty codziennego użytku typu szpilki, grzebyki, monety i tym podobne (a także i strzałę do łuku). Kobiety i dzieci tarzały się po życie (wg innych danych także mężczyzna przebrany za kobietę i kobieta przebrana za starca), co miało zagwarantować szybki wzrost zboża i urodzaj.
Np. w zwyczajach słowiańskich, zwyczaj przedchrześcijański obchodzony na Białorusi;
Obrzęd miał przede wszystkim spełniać funkcję ochrony wiosek i pól przed suszą i piorunami.
Na podstawie zachowanych pieśni towarzyszących temu obrządkowi można powiedzieć, że miał agrarno-magiczne, miłosne i wytwórcze znacznie. Obrzęd ten prowadzony był około 40 dni po święcie Jarym, w czasie dzisiejszego Wniebowstąpienia Pańskiego, a brały w nim udział przede wszystkim kobiety (w tym także dziewczęta) i dzieci.
Korowód, który się tworzył wzrastał liczbą osób w trakcie marszu, trwającego około godziny, korowód liczył w końcowej fazie około 100 osób. Cała ceremonia trwała około 6 godzin.
Podczas pochodu kobiety śpiewały pieśń; Jak puszczę strzałę lub inną podobną na tę samą melodię, orszak szedł ulicami (wg innych danych najpierw kobiety schodziły się gwieździście w jedno miejsce wioski i potem orszak wyruszał ze śpiewem na pole) przez całą wieś w kierunku pola, gdzie zazwyczaj odbywał się tzw. “pogrzeb strzały”. Uczestnicy obrzędu zakopywali “strzałę”, czyli różne drobne przedmioty codziennego użytku typu szpilki, grzebyki, monety i tym podobne (a także i strzałę do łuku). Kobiety i dzieci tarzały się po życie (wg innych danych także mężczyzna przebrany za kobietę i kobieta przebrana za starca), co miało zagwarantować szybki wzrost zboża i urodzaj.