Forum Ezoteryczne Na forum znajdziesz zagadnienia związane z szeroko pojętą tematyką ezoteryczną. Zapraszamy do wspólnej dyskusji!
Drodzy Użytkownicy! Najeżdżając kursorem na napis "Szukaj" w prawym, górnym rogu ukażą się dwie opcje: Nowe Posty (pokazuje wszystkie nieprzeczytane posty), oraz Dzisiejsze Posty (pokazuje posty z ostatniego dnia).
To musi być ta, bo właśnie ta została wyciągnięta. Nie ma innej możliwości no.
Zastanawiam się czy coś czuję... na pewno nie czuję czegoś takiego, że "może to jednak zła karta". Ja je wyciągam i nie myślę o tym w ten sposób, czy dobra czy nie. Wyciągnęłam więc to ta.
Aczkolwiek miewam wątpliwości, coś ogólnie do układu. Wtedy na pewno wiem, że się nie sprawdzi (no zdarzyło się i faktycznie tak było). 1590a079ed96d To tak jakby mi mówiły KONIEC ROZMOWY.
Wśród wielkości rzeczy, które są wokoło nas, istnienie Nicości dzierży pierwsze miejsce, a władza jej obejmuje rzeczy, które nie mają bytu, a jej istota tkwi w czasie, między przeszłością i przyszłością, i nie posiada zgoła teraźniejszości.
Leonardo da Vinci
a ja czuję takie "przyciąganie" :usmiech:
no mam takie coś, że ciągnie mnie dane miejsce w talii, by tam wyciągać.. nie wiem jak to opisać
ale jak jestem mniej skupiona to wyciągam jak leci ;P
A mam pytanie takie. Czy liczy się pierwszy wybór? Że właśnie tę dotknęłam i tę powinnam wyciągnąć? Czy na przykład zmienię zdanie i wezmę inna kartę, to czy ten wybór jest słuszny? Bo w końcu coś mi podpowiedziało, to nie to.
Wśród wielkości rzeczy, które są wokoło nas, istnienie Nicości dzierży pierwsze miejsce, a władza jej obejmuje rzeczy, które nie mają bytu, a jej istota tkwi w czasie, między przeszłością i przyszłością, i nie posiada zgoła teraźniejszości.
Leonardo da Vinci
Zawsze pierwszy odruch się liczy.
Ja nie zastanawiam się którą mam wyciągnąć;tasuję i potem wyciągam co mi pod palce wejdzie.Los decyduje nie moje dywagowanie.
Przecież to na jedno wychodzi.Gdybyś słyszała głoś podświadomości , to rozumiem. Ty ruch naszej ręki nazywasz głosem podświadomości a ja losem.
Sprowadza się do jednego - "COŚ " nam mówi -teraz i wyciągamy- proste.
A nei macie czasem tak ze gdy przyciagnie was jedna karta i juz ja chcecie wyjmowac, to pojawia sie niepewnosc i uczucie ze to jednak ta karta pod spodem, ktora dotad byla niezauwazona? I wtedy nie wiadomo ktora wybrac. Bo ja mam tez takie przyciaganie w konkretna strone i wtedy mam taka niepewnosc ze moze to jednak karta obok,w koncu na ktoras sie decyduje, ale czasem pewnosci nie mam ktora dokladnie mnie przyciagala
Moja znajoma, tłumaczyła mi jak działa intuicja. Wiesz, jak miewam przeczucia. Dużo z nią rozmawiałam. I faktycznie, mogę to odnieść także do kart. Nie myśl. Nie zaczynaj się zastanawiać. Intuicję burzy logika którą uruchamiasz, gdy zaczynasz się zastanawiać. A gdy tak robisz, czy nie masz wątpliwości co do całego rozkładu? Ja właśnie wtedy mam. Zaczynasz myśleć, a może to karta obok, lub kolejna... A może... Ale zobacz, to jest tajemnica Tarota. Gdy intuicyjnie, bez zastanowienia (a to nie jest bezmyślnie wbrew pozorom) wyciągasz karty, sprawdzają Ci się rozkłady? Ja bywam w szoku do tego stopnia, że aż mam łzy gdy np. pytam znajomej z kart dnia:- masz egzamin? - No mam! :O nie żebym jakieś guru była, ale jak widać to działa. W wielu aspektach, gdzie używa się właśnie intuicji
Wśród wielkości rzeczy, które są wokoło nas, istnienie Nicości dzierży pierwsze miejsce, a władza jej obejmuje rzeczy, które nie mają bytu, a jej istota tkwi w czasie, między przeszłością i przyszłością, i nie posiada zgoła teraźniejszości.
Leonardo da Vinci
Cytat:Gdy intuicyjnie, bez zastanowienia (a to nie jest bezmyślnie wbrew pozorom)
Dokładnie tak- po prostu ręka sama prowadzi, bez dywagowania i zastanawiania się czy ta a może ta ....
Wtedy wychodzą właściwe karty. Oczywiście, inną sprawą jest interpretacja- tu już obowiązkowo trzeba myśleć, ponieważ karty czyta się łącznie, wszystkie analizuje i wyciąga wniosek.