01.03.2014, 16:13
Własnie gdzies przeczytalam ze dieta bezwęglowodanowa moze pomoc w problemach z jajnikami (np policystyczne jajniki), problemach z trzustka, tarczycą. Jako ze mnie jeden z tych problemow dotknal zastanawiam sie czy jest tu ktos kto żyje na takiej diecie? Dzis zjadlam obiad skladajacy sie z 2 plastrow schabu,surowki z 1 marchwi oraz salatki z pól pomidora i sałaty lodowej i jestem mega glodna. Taka porcja to wydawać by sie moglo duzo przy mojej posturze 169/56. Czy do tego da sie przyzwyczaić? jak zabić uczucie glodnu? jak sobie radzić?