02.07.2014, 13:14
Kochani, mam problem. Od pewnego czasu /drugi rok/ jak się wprowadziłam, zauważyłam że moje dywaniki będące przy łóżku /50 x 100 cm/ przesuwają się wzdłuż łóżka w kierunku głowy. Poprawiałam nie zwracając na to szczególnej uwagi. Zjawisko to nabrało znaczenia gdy położyłam na środku pokoju dywan kowarski wielkości 3,5 x 4 m leży on na wykładzinie podłogowej wyścielającej cały pokój i dywan również przemieszcza się w tym samym kierunku około 7 cm/tydzień. Dzieje się to na I piętrze. Równolegle do toru przemieszczania się dywanu, w odległości ok.25 - 30 m płynie górski potok.
Jak można to wytłumaczyć?
czy może być szkodliwe?
jak to ustabilizować?
Bardzo proszę o radę - zaczynam się bać. Zmiana domu jest niemożliwa.
Pozdrawiam.
Jak można to wytłumaczyć?
czy może być szkodliwe?
jak to ustabilizować?
Bardzo proszę o radę - zaczynam się bać. Zmiana domu jest niemożliwa.
Pozdrawiam.